15-12-2018, 23:37 | #391 | ||||||||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-n...nie-tylko.html (Szpiedzy, agenci i tajniacy w sesjach i nie tylko) Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | ||||||||
19-12-2018, 08:10 | #392 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Wspólny post wisi... można traktować jako wspólną deklarkę i odpisywać. Jak napisałem wyżej... wiejemy stąd Mam przeczucie, że zaliczymy tą misję - mówiąc językiem "młodych internetów" - "na przypale albo wcale" Najwyżej się okaże, że popełniliśmy ostatni błąd w życiu
__________________ Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi. |
23-12-2018, 06:31 | #393 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Tura 43 - Oki myli państwo, post jest :> Zdążyłem dać przed świętami to macie świąteczną rozkimnę :> Co do terminu cóż, powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbyście dali do końca tego roku. Ale jak nie no to zrozumiem bo święta to wiadomo. Niemniej po Nowym Roku chciałbym wrócić jakoś w rozsądnym terminie do postowania. Swój post pisałem w prawie polowych warunkach stąd wyszedł jak wyszedł (ani lap, ani net, nie działa tak jak bym sobie tego życzył) Stan Zdrowia - Gabrielle 5/10; -1; poważnie ranna - John 7/10; 0; ranny - Lapointe 3/10; -2; ciężko ranny - Oki doki. Co do plany boondowego no to szło w miarę przyzwoicie. Prawie każdy z piątki przy furgonetce (para agentów, Lapointe, policjant, taksiarz) jakoś oberwał podczas strzelaniny. Johnowi udało się jednak dopaść do szoferki i ją uruchomić. Gdy wyjeżdżał czwórce strzelców akurat skończyło się ammo w pistoletach więc nie mogli w tym krytycznym momencie strzelać. Do tego czasu jednak na kufrze wozu prawie każdy z trójki coś oberwał. - Generalnie dużo huku i strzelania w tej partii sceny, detale możecie sobie w retrospekcji rozpisać sami. Kończy się mniej więcej w momencie gdy dwóch w marynarkach wskakuje na szoferkę próbując pewnie dostać się do środka a sama furgonetka wyjeżdża z wąskiej uliczki. - Potem jest krótka zaćma. Gdy wszyscy budzą się "tuż po". Nikt nie pamięta co się właściwie stało i w zamian jest oszołomiony, otępiały, zezorientowany itd. W tym stanie jeden z przeciwników wywala Johna z szoferki i chwilę potem prowadzi go na tył szoferki. W takim stanie po przebudzeniu ruchy są słabo skoordynowane więc nie można stawiać sensownego oporu przeciw sprawnemu przeciwnikowi. - John i Lapointe dochodzą do siebie ciut wcześniej niż Gabrielle dlatego są świadkiem zabójstwa policjanta. Gabrielle cuci się gdy jest tuż po i ze swojego miejca nie widzi co się dzieje poza furgonetką. Właściwie widzi głównie światło latarki nad sobą. - Swobodę manewru odzyskujecie mniej więcej pod koniec posta gdy drzwi furgonetki się zamykają. Mniej więcej w tym momencie mija efekt oszołomienia. - Lapointe leży na podłodze, jest ciężko ranny (-2) i ma skute z tyłu ręcę. Gabrielle leży gdzieś obok jest poważnie ranna (-1) i na razie nie jest skuta. Jeden z przeciwników klęka przy leżącym rannym Johnie i próbuje skuć mu nadgarstki za plecami. Drugi stoi przy zamkniętych drzwiach i próbuje oświetlać mu robotę latarką. Ten drugi ma pistolet i latarkę w łapach. Gdzieś w tym momencie pojazd rusza. --- - Ode mnie chyba tyle. Jak coś niejasne no to pytać i uzgadniać no i pisać posty - A gdybyśmy się już nie pisali przed świętami no to skorzystam z okazji i życzę Wam wesołych i spokojnych świąt. No i gratuluję, że wytrwaliście w tej sesji do tej pory
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
24-12-2018, 00:19 | #394 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | No to nas przeturlałeś... Dobra, będziem kminić, jak z tego wyleźć Dziękujemy za gratulacje... pogratulujesz nam, jak wyjdziemy z tego cało i to najlepiej z sukcesem operacji Posty będziemy układać po Świętach... wtedy też spodziewaj się zalewu pytań A tymczasem, korzystając z okazji, również życzę Wam zdrowych, ciepłych, radosnych i rodzinnych Świąt Oby były okazją do naładowania akumulatorów pozytywną energią i pomysłami na nowe zwariowane przygody Wszystkiego dobrego
__________________ Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi. |
31-12-2018, 14:12 | #395 |
Reputacja: 1 | Ja potrzebuję jeszcze z dnia lub dwóch. Mam nadzieję, że uda się jutro ale to zależy od mojej rodzinki. |
04-01-2019, 02:57 | #396 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | @Wszyscy - Fajoszko, że wrzuciliście posty. To aby nie ciąć akcji na parę sekund to bym prosił o deklarki/plan. Co Wasi BG próbują zrobić. Chodzi mi głównie jakby w razie niefartu w kościach do jakiego momentu utraty Zdrowia mam opisać akcję. Obecnie macie odpowiednio 4/10 (Gabrielle) i 5/10 (John). Oboje jesteście w zwarciu ze swoimi przeciwnikami. Czyli do którego momentu walczycie aż np. spadnie do 1/10, 2/10 czy co. Nie pytam o zwycięski wynik bo wtedy wiadomo, że nie ma co główkować.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
04-01-2019, 08:29 | #397 |
Reputacja: 1 | Troszkę zależy od sytuacji. Jeśli uda się kogoś wycofać z walki w pierwszych dwóch atakach, pewnie będzie kontynuować, jeśli nie to przerwie. |
04-01-2019, 14:36 | #398 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | John postąpi analogicznie. Jeśli uda się wyłączyć z walki choć jednego zbira, zanim John będzie wymagał natychmiastowej opieki medycznej, to tak zrobi. Powiedzmy, że zaprzestanie walki, gdy zostaną mu 2 PŻ i nadal nie będzie widać szans na pokonanie wrogów.
__________________ Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi. |
07-01-2019, 10:49 | #399 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Tura 44 - Oki myli państwo, pierwszy post w nowym sezonie jest :> Co do terminu cóż, powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbyście dali do pt. 11.I. A jak nie no to chociaż tak abym w weekend mógł dać swojego posta. Chciałbym wrócić do tygodniowego rytmu sesjowania. Stan Zdrowia - Gabrielle 1/10; -3; krytycznie ranna - John 2/10; -3; krytycznie ranny - Lapointe 1/10; -3; krytycznie ranny - Oki doki. No to walka w furgonetce nie poszła ani łatwo ani gładko ale jakoś poszła. Przyznam, że trochę kostki z fartem Wam sprzyjały bo zdecydowały, że Gabrielle weszła w posiadanie pistoletu a Johnowi udało się ogłuszyć jednego z przeciwników. - Cała walka była bardzo krótka, trwała pewnie z kilkadziesiąt sekund. Ale była bardzo chaotyczna i brutalna, zwykle w stylu 1:1 czyli wet za wet. - Skracając we trójkę udało Wam się spacyfikować swoich przeciwników chociaż za ogromną cenę bo wszyscy ledwo żyjecie (stan krytyczny). Czyli tak naprawdę kwalifikujący się do szpitala. Dwaj przeciwnicy też oberwali ale na razie mają chyba dość bo się poddają. - Gabrielle ma w posiadaniu zdobyty pistolet ale jest on w tej chwili pusty. - Na koniec posta wygląda jakby furgonetka zwalniała aby się zatrzymać. --- - Chyba ode mnie tyle. Jak coś niejasne czy coś no to pytać i pisać
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
12-01-2019, 01:14 | #400 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Tura 45 - Oki myli państwo, mój post jest. Co dalej to zależy od Was. No ale po kolei. Stan Zdrowia - Gabrielle 0/10; -; KIA - John 0/10; -; KIA - Lapointe 1/10; -3; krytycznie ranny - Oki doki. Przy takiej różnicy potencjałów dogorywających BG i w pełni zdrowych BN wynik walki mógł być tylko jeden. Ale aby nie było, pokulałem kostki. Gabrielle nie zdołała na czas znaleźć zapasowego magazynka więc gotową do walki broń miał tylko John. Udało mu się raz trafić jednego z przeciwników a oni we dwóch, trafili oboje ledwo 2-3 razy. Ale przy tak krytycznym stanie to wystarczyło aby zabić obie postacie. Czyli oboje agentów Spectry poległo na służbie. - Co dalej? No dla Gabrielle i Johna już nic. Dla nich jest to koniec sesji. Czy dla Was jako Graczy to sami zdecydujcie. Jeśli sesja Wam się podoba i chcecie w nią dalej grać możecie sobie zrobić nowe postacie. Na tych samych zasadach jak dotychczas. Jeśli zaś wolicie aby sesja zakończyła się na tym co stało się teraz wówczas właściwie jest jej koniec. Możemy sobie wtedy jeszcze na koniec pogadać o niej i rozejść się w pokoju. - Tak czy siak, dziękuję wam za tą sesję. Fajnie mi się ją grało i prowadziło. Obie misje, inspirowane historycznymi wydarzeniami prowadziło mi się Wam świetnie. Jak macie ochotę na dalszy ciąg z nowymi postaciami to równie chętnie pomistrzuję Wam kolejne przygody. Więc dajcie znać co i jak
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |