03-05-2019, 12:12 | #541 |
Reputacja: 1 | Ja nawet nie wiem co mogę takiego napisać, bo większość z perspektywy Evelyn już pojawiło się w twoim odpisie. Liczyłem, że faktycznie padnie jakieś pytanie od pozostałych (głównie dlatego, że sam nie mam pomysłu) i polecimy dalej. |
03-05-2019, 12:20 | #542 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | - Nie możecie wymyślić pytania do BN-a przez cały tydzień? - A scenka w moim poście jest opisana po łepkach właśnie po to abyście mieli miejsce na własne interpretacje i dodatki.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
03-05-2019, 12:27 | #543 |
Reputacja: 1 | Ja mogę wypowiadać się za samego siebie i owszem, nie wymyśliłem pytania żadnego przez tydzień i dalej nie mam pomysłu o co można zapytać. Nie wiem jak reszta. |
03-05-2019, 12:34 | #544 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
@Lucek - No a Ty? Jak z postem i pytaniem?
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
03-05-2019, 15:20 | #545 |
Reputacja: 1 | Żeby nie było niejasności: dla mnie naprawdę wyczerpałeś perspektywę Evelyn w swoim poście, a ja nie chcę robić pracy odtwórczej i powtarzać tą samą treść, tylko sparafrazowaną. Nie mam też tego za złe, że pociągnąłeś to w taki sposób w swoim odpisie, ale piszę o tym, by wyjaśnić swój punkt widzenia i usprawiedliwić brak posta w tej turze . |
03-05-2019, 16:03 | #546 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
Dobra, żarty na bok Mistrzu, mojego posta w tej kolejce nie będzie. Już śpieszę wyjaśnić dlaczego. To znów jest ten moment w sesji. Moment, gdy nieprawidłowo postawiony problem powoduje paraliż decyzyjny, spotęgowany dodatkowo sezonem wielkanocno-majówkowym. O ile się orientuję, cały pomysł z seansem spirytystycznym jest akcją zainicjowaną przez postać Pana Elfa. Organizacja, prowadzenie, przebieg... wszystko jest po stronie Evelyn. Ty jako MG jedynie rozstrzygasz jej działania. Cała reszta grupy to jedynie bierni obserwatorzy. O ile Noemie (postać Aiko, której o ile wiem nie ma i nie będzie online jeszcze przez parę dni co najmniej) może jeszcze jakoś zadziałać czy wpłynąć na sytuację podczas seansu (skoro ma umiejkę Medium), o tyle postacie Col Frosta i moja, nie mając nawet umiejek przydatnych w tej akcji, sprowadzeni są do roli biernych statystów. Sam piszesz w poście, że do tego właściwie sprowadza się nasza rola w pokoju. W takim razie skąd pomysł, aby ktokolwiek z nas wymyślał pytania dla ducha? Moim zdaniem powinien to zrobić Pan Elf we własnym zakresie. Jeśli nie dał rady, trudno, seans zapewne skończy się niczym konkretnym (może poza tym, że Evelyn udowodniła pozostałym, że potrafi przyzwać i odesłać istotę z zaświatów). Moja deklarka w ostatniej turze (kiedy deklarowałem cokolwiek konkretnego) tyczyła się zupełnie czego innego - działań operacyjnych nakierowanych na zatrzymanie świadka, który może coś wiedzieć o uciekających pojazdach, i wszczęcie obławy za uciekającymi, aby w miarę możliwości udaremnić im ucieczkę w stronę Luksemburga. Z żalem stwierdzam, że do mojej deklaracji nie odniosłeś się nawet słowem. W sytuacji, gdy nawet nie wiemy, jak daleko zdążyli ujechać ci, którzy najprawdopodobniej wywieźli ciężką wodę i czy zmierzali dokądkolwiek dalej poza Luksemburg, koperta z reichsmarkami i polecenie z centrali, by szykować się na ewentualność wyjazdu do Niemiec, brzmi prawie jak spoiler. Dlatego doszedłem do wniosku, że cokolwiek napiszę w tej kolejce, będzie nic nie wnoszącym i nie pchającym w żaden sposób akcji do przodu grafomaństwem. A co do grafomaństwa, to miałem już wątpliwą przyjemność oberwać za nie na tym forum parę razy po piórach. Dlatego nie będę się wychylał. Może wyjdę na gbura, ale odpowiem bezczelnie i szczerze: nie chce mi się uprawiać pisaniny dla samej pisaniny. W poprzedniej notce jeszcze się siliłem. Teraz już nie mam siły i ochoty. Jeśli o mnie chodzi, to proponuję rozstrzygnąć scenę z seansem jakkolwiek uważasz za słuszne i przejść do kolejnej sceny... jeśli takowa jest planowana. Jak będę miał do czego odpisywać, to będę odpisywał. Nawet terminowo. Słowo diabła
__________________ Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi. | |
03-05-2019, 16:15 | #547 |
Reputacja: 1 | Myślę, że tu chodzi o to, że to pytanie, które mieliśmy zadać, powinniśmy my - jako gracze - sobie tutaj ustalić, bo mamy jedno pytanie, na które duch odpowie zgodnie z prawdą. Owszem, jestem inicjatorem całej tej akcji, ale to tyle. Nie planowałem zadawać żadnego pytania (dlatego też pisałem, że Evelyn w czasie rytuału jest jedynie naczyniem - co Pip doskonale podchwycił, odpisując, że w zasadzie to niewiele pamięta z tego co się działo), bo chciałem dać wam, pozostałym graczom, jakieś narzędzie do tego, by wyciągnąć informacje do śledztwa, których może nam brakuje. |
04-05-2019, 02:25 | #548 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
- A co do "czynności operacyjnych" wdrożonych przez Kennetha to przypominam o realiach gry i czasoprzestrzeni. W barach ze świadkiem rozmawialiście jakoś najwcześniej o 22:00. To była moja T 10. W T 11 wróciliście do hotelu i mieliście naradę co kto się dowiedział przez od czasu rozstania. No i dostaliście raport z centrali do omówienia. W tej turze zapewne policja mogła pojechać po świadka i niewiadomo co dalej. Te narady i rozmowy kończą się tuż przed północą gdy wszyscy zbieracie się do pokoju Evelyn na seans. A obecnie jest na tapecie T 12 czyli seans z duchami. Gdzie jesteście w pokoju bez kontaktu na zewnątrz i robi się ok 01:00 w środku nocy. W tym momencie powinien być post Graczy w tym za Kennetha, co robi jak odbiera ten cały seans no i jakie zadaje te nieszczęsne pytanie. On lub ktoś z kolegów. Prze dwie ostatnie tury (T 11 i T 12) BG byli w swoich pokojach bez kontaktu ze światem zewnętrznym. Mam nadzieję, że to wyjaśnia dlaczego nie ma żadnych interakcji ze światem zewnętrznym skoro scena jest ograniczona do hotelowych pokojów.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
05-05-2019, 12:51 | #549 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | - No to mój post jest :> Mam nadzieję, wrócić do standardowego trybu cotygodniowego postowania Termin na tą turę powiedzmy do cz. 09.V. W weekend chciałbym dać swój post. Stan Zdrowia: ag.ter Noémie Faucher 10/10; -;zdrowa; zmęczenie od 09:30 -1 st.ag Kenneth Hawthorne 10/10; -; zdrowy; zmęczenie od 09:30 -1 st.ag George Woods 10/10; -; zdrowy; zmęczenie od 09:30 -1 mł.ag Evelyn Leigh 10/10; -; zdrowa; zmęczenie od 09:30 -1 Cytat:
- Ok, na koniec mojego posta jest ok 01:30. Pogoda nie zmieniła się czyli czarna, zaciemniona i chłodna chociaż pogodna noc. - Fabularnie przedstawiłem co cała czwórka mogła się wywiedzieć od ducha zabitego Johna. - W podziękowaniu i uznaniu dla Frosta który właściwie jako jedyny dał posta w ostatniej turze i cokolwiek chociaż nakreślił jakie pytania mogły polecieć doducha to następna kulana akcja Georga po prostu udaje się z automatu. - Poza tym w grze zbliża się połowa nocy. Wszyscy jesteście w pokoju Evelyn. I macie różne informacje i wątki. W tej turze pytanie co z tym dalej zrobicie. --- - Chyba wszystko z mojej strony na tą turę. Jeśli są jakieś pytania czy wątpliwości to dajcie znać
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
08-05-2019, 20:04 | #550 |
Reputacja: 1 | Wróciłam jak są uwagi do Noemi to pisać, tutaj lub w postach lub na pw (choć moja skrzynka może się zablokować), a jak uwag brak to lecimy za nimi |