27-10-2020, 20:16 | #281 |
Reputacja: 1 | Tak. Nadal jest tak samo pod względem atrybut+umiejętność. Nadal są różne kombinacje. Dla strzelania z broni dexterity nie jest już domuślnym atrybutem. Jest nim Composure. Co do pojedynku rewolwerowców to raczej szedłby Wits jako zdolność szybkiego reagowania. Za to strzelanie z karabinu wyborowego to byłoby już Resolve (wymaga obserwacji, Resolve zastępuję Perception z poprzednich wersji). W tej samej walce nasz Indianin wyrywał broń siłą, żeby po chwili z niej strzelić. Jemu rzuciłem na siłę+firearms. Mocno zmieniła się walka. Moim zdaniem na plus. Wcześniej starcie dwóch osób wyglądało tak:
W naszym systemie wygląda to tak:
Rozumiecie już dlaczego jako rzucający jestem wielkim zwolennikiem Piątej edycji?
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 27-10-2020 o 20:21. |
28-10-2020, 07:54 | #282 |
Reputacja: 1 | Wiem o czym mówisz na jednym forum prowadziłam wilkołaka i ta kostkologia to był prawdziwy horror.:/ Te nowe zasady wydaja się łatwiejsze w użycii. Więc tak w teori. Spoon z gołymi rękami rzuca się na policjanta - pula kości to bijatyka plus zręczność w tym czasie policjant podnosi broń by do niego strzelić. Policjant wykorzystuje np. wits plus strzelanie bo to był jego pierwszy atak i był zaskoczony. Spoon miał więcej sukcesów więc to on zadaje obrażenia, a policjant po prostu nie trafia. Gdyby sytuacja była odwrotna to policjnat miał by więcej sukcesów i te sukcesy zadał by Spoonowi jako obrażrnia plus obrażenia za rodzaj broni. Pomijajac tu bonusy za dyscypliny Spoona do omijania kul. Które nie pamiętam czy redukuja część obrażeń czy zabieraja część z puli kości policjanta za strzelanie do niego. Dobrze to wszystko rozumiem na tym przykładzie? |
28-10-2020, 08:32 | #283 |
Reputacja: 1 | Tak. Taka sytuacja miała miejsce u Yusufa. Policjant podzielił swoją pulę na atak na Yusufa i Navaho. Navaho robił coś innego, więc gliniarzowi starczyły dwa sukcesy. Za to Yusuf atakował magiczną deską z gwoździem. Do niego gliniarz strzelił. Yusuf był bez osłony, za co kara wynosi -2. Właśnie ta kara, której nie ma Spoon przez jego refleks. Yusufowi to zdejmowałem z puli melee+str. W końcowym rozrachunku Yusuf miał więcej sukcesów. Stąd opis zbijania broni i kilku kul w podłogę. Żadnych obrażeń w Zaalaosa i krytyk w glinę.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
28-10-2020, 09:06 | #284 |
Reputacja: 1 | Okey już chyba wszystko rozumiem. Mam jeszcze pytanie o tego krytyka u Yusufa. Rozumiem że jak na kościach nie głodu wystapi 10 to jest to obrażenie krytyczne? Czy musza być 2 x 10 żeby był krytyk? I czy 1 dalej oznacza pecha który kasuje każdy sukces? I standardowy poziom trudności testów to 6, prawda? Ostatnio edytowane przez Rot : 28-10-2020 o 09:39. |
28-10-2020, 11:35 | #285 |
Reputacja: 1 | Krytyk to dwie 10 na kościach. Są liczone jako 4 sukcesy. Nie ma znaczenia czy na kości głodu, czy na zwykłych. W tym wypadku padły dwie dziesiątki na zwykłych i rozliczyłem je jako 4 sukcesy, plus były tam też jakieś zwykłe sukcesy. Dlatego pozwoliłem sobie rzucić z tabeli na "ciężkie obrażenia" choć to były obrażenia powierzchowne. To taki mój home rule i ukłon w waszą stronę. W tabli rzuca się k10 i dodaje wartość ciężkich obrażeń. W tym wypadku to był tylko rzut k10 Mechanika przewiduje jeszcze Messy Critical. Gdy w układzie dwóch dziesiątek jedna jest na kości głodu. I to oznacza sukces Bestii. Bardzo krwawy. W walce np. sugeruje się, żeby rozliczyć to jako instant kill nie ważne jaki pancerz czy stan zdrowia ma przeciwnik. 1 z kolei nie jest już tak straszny jak kiedyś. To zwykła porażka, a nie podły pożeracz sukcesów. 1 jest za to dużym zagrożeniem gdy padnie na kości głodu, a ogólny test jest niezdany. Wtedy rozliczamy Bestial Failure. Ale to już inna bajka i opiszę gdy już Wam się przytrafi.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
28-10-2020, 11:39 | #286 |
Reputacja: 1 | ok. Dziękuje za odpowiedzi. Myślę, że wyczerpałam listę pytań na teraz.;D |
28-10-2020, 13:05 | #287 |
Reputacja: 1 | No to idę odpocząć przed drugą rundą. W tej wersji ST (Stopień Trudności) nie oznacza wartości kości, którą trzeba przeskoczyć. ST oznacza ilość sukcesów potrzebną do zaliczenia testu. Standardowe ST to 2-3, trudne to 4. Bardzo trudne to 5. Według powyższego ST=6 byłby tutaj tytanicznym wyczynem. Ale w kwestii tego o co Ci chodzi: tak, 6 i więcej to sukces na kości. 5 i mniej to porażka. Kości do nowego wampira nie mają cyferek, tylko czaszki i symbole Camarilli. Tylko ilość ścian się zgadza
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
29-10-2020, 11:24 | #288 |
Reputacja: 1 | Jako że czas na wyraźnie goni, użyję mojej mocy "scorpion's touch" na "odturlanym" policjancie. Wersja dystansowa, jako że nie bardzo mamy czas na to żebym zatruł jakąś broń. Jeśli po jej użyciu głód nie wzrośnie to dodatkowo prosiłbym o rouse check na leczenie ran. |
29-10-2020, 11:59 | #289 |
Reputacja: 1 | O Właśnie, zapomniałem komentarza wrzucić. W tej kolejce nie ma wiele do zrobienia, bo to już ani nie uczciwa walka, ani nie jeszcze zbieranie lootu. Na początek: Tony - głód wzrasta o 1, wyleczono jeden poziom ciężkich obrażeń. Więcej ciężkich obrażeń nie możesz leczyć tej nocy. Czas leczyć powierzchowne. Qwerty - wizja jak to wizja. Bez wizji tylko dźwięk i chłód na plecach. To taki znak, że coś potoczyło się inaczej w stosunku do tego co widział. Yusuf vs komandos... Zaalaos, rozliczenie wyślę Ci na priv, żebyś mógł opisać co zaszło. Teraz możecie się wyżyć na policjancie.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
29-10-2020, 13:38 | #290 |
Reputacja: 1 | W pierwszej chwili przestraszyłem się, że ten chłód to od tego, że dostał znienacka wodą święconą Cholera, chyba nie powinienem dawać Ci pomysłów |