|
Zobacz wyniki ankiety: Co z chętnymi do gry, którzy się nie dostali? | |||
Nie zmieścili się, więc mówi się trudno. 15 graczy to max! | 0 | 0% | |
Przyjmijmy wszystkich chętnych, to w końcu sesja otwarta! | 5 | 33.33% | |
Gracze mają 2tyg. na odpowiedź do sesji. Jeśli ktoś jej nie udzieli, wylatuje i może wejść nowy. | 10 | 66.67% | |
Głosujących: 15. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-11-2007, 15:16 | #61 |
Reputacja: 1 | Dla mnie bomba, jedynie dodałbym, że Wampir +2 Tylko wtedy gdy używa krwi żeby dać sobie kopa (podnieść cechy) A ogólnie to dobra robota.
__________________ Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra |
22-11-2007, 15:58 | #62 |
Reputacja: 1 | Szusaku, dokładnie mój sposób myślenia. jesli chodzi o specyfike forumowa. Zauwaz jednak, ze dowswiadczony rycerz mialby wieksze szanse, niz wampir. Nie wydaje mi sie, by taka zaleznosc przekladala sie na mechanike WoDa. Moze ghule rzucalyby 2k10 i wybiueraly wyzszy wynik? A Wampiry 3K10 i wybieraly najwyzszy? Z magami... moze jak z ghulami. Nie jestem jednak specem WoDa, wiec nie wiem jak wyglada skutecznosc w walce magow, jednak np moj mag jest zupelnie nie bojowy i nawet 2k10 mu sie nie nalezy. Behemot, to chyba oczywiste, ze w walceda sobie kopa? A nie liczmy krwi, bo sie zaraz zrobi z tego pelna mechanika. Z wampirami walczyc jest ciezko. I tyle. |
22-11-2007, 16:32 | #63 |
Reputacja: 1 | Oczywiście powyższe modyfikatory można (i należy) dostosować tak żeby odzwierciedlić przewagę jaką chcemy dać wampirom, magom itd. Chciałbym tylko podkreślić wpływ naszych głosów. Załóżmy że w walce mag przeciwko człowiekowi ten pierwszy użyje czaru który sprawi, że zbroja jego przeciwnika zapłonie (improwizuje nie znam za dobrze maga). Da mu to bonus +2 za użycie nadprzyrodzonej "umiejętności", ponadto dostanie sporo głosów od innych graczy, którzy uznają że wojownik w rozgrzanej do czerwoności zbroi, nadaje się raczej na danie dla ludożerców niż na zwycięzcę pojedynku . "Darmowe" +2 wampirów zaproponowałem aby odzwierciedlić fakt, że wampir ma mało organów, których uszkodzenie w ogóle poczuje. Pomysł z przerzutami zamiast sumowania wyników też jest bardzo dobry. I myślę że można go wprowadzić. Zgadzam się z Greyem, raczej nie należy wprowadzać za dużo mechaniki (może moja propozycja to już za dużo?). Chodzi o sensowny storrytelling. |
22-11-2007, 17:41 | #64 |
Reputacja: 1 | hmm ja bym nie wrzucał tych 3k10/2k10 za dużo kombinowania imho. Dla mnie ma to nawet urok, że zwykły człowiek może dokopać superwypas magoghulowi jeśli pokaże klasę w opisie. Chciałbym mimo wszystko jakoś zablokować "szaleństwo krwi" czyli korzystanie z PK na każdym kroku. Ale to można też zrobić "na rozsądek"
__________________ Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra |
22-11-2007, 19:03 | #65 |
Reputacja: 1 | Po pierwsze mam prośbę do Mg o weryfikację ostatniego posta homeo, względem mojej osoby. Proszę szanownych MG o przeczytanie jego przedostatniego postu, potem mojego i następnego postu homeo. Mi się wydaje, że w tej sesji chodzi o zachowanie jakiejś ciągłości fabuły. Napisałem swojego posta po tym jak postać homeo podeszła do mnie. Nie wiem dlaczego on napisał w swym poście że nie udało mi się chwycić za kaftan. Tak wiem, że jego postać jest mega-hiper wypasionym wampirem, ale pod zwykłą postacią jest chyba jak zwykły człowiek? po za tym na zakończenie mojego postu, napisałem, że wypijam kielich do dna. I tyle, więc nie wiem w jaki sposób Kordowi udało się stuknąć z nim kielichem a co dopiero nalać mu wina? Musiałby to zrobić siłą. Jeśli tak niech to opisze w poście, albo go z edytuje. Zresztą niech zrobi jak zechce, ale na moje zwykła rpg-owa uczciwość powinna obowiązywać. Co do walki, pomysł Szusaku jest całkiem niezły, ale zlikwidowałbym głosowanie na PW. To nie Big Brother czy gorące krzesła w Barze, by reszta decydowała o wyniku. Moim zdaniem spowodowało by to, że gracza po prostu grali by pod publikę by spodobać się jak największej liczbie graczy, a nie o to chodzi. Tyle.Pozdrawiam wszystkich mrocznych
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 Ostatnio edytowane przez merill : 22-11-2007 o 19:27. |
22-11-2007, 19:26 | #66 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Aktywuje sie nie bycie wampirem, ale specjalne moce, dyscypliny < chodź bywają też pasywne vide odporność> Co do łapania za kaftan, to wydaje mi sie, że homeo pisał, że jego postać jest w zbroi...a za zbroje zazwyczaj sie trudno chwyta... Poza tym, trudno oczekiwać, by jedna postać stała jak manekin czekając aż druga wykona pełną swą akcję. Przecież w rpg-ach chodzi tez o interakcje, prawda? Ew. jakieś porównanie inicjatywy, chodź nie wiem, jak miałoby być to liczone...
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay Ostatnio edytowane przez Lhianann : 22-11-2007 o 19:30. | |
22-11-2007, 19:41 | #67 |
Reputacja: 1 | No właśnie moja postać nie pozwoliłaby np. nalać sobie wina do swojego kielicha więc moim zdaniem nie powinien tego opisywać. Gdzież więc sprawiedliwość??? To tylko tak na przyszłość by nie powtarzały się takie sytuacje. Poza tym, kaftan to sobie z jego obrazka postaci wziąłem. Trudno mi sobie wyobrazić by był na uczcie w samej tylko zbroi, zresztą nieważne.
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |
22-11-2007, 20:22 | #68 |
Reputacja: 1 | @Shusaku : Ojciec Franciszek by przegral ? Z wampierzem ? A woda swiecona, crucifixus ? :P Pozatym slyszales o powiedzeniu "Bic sie jak Franciszkanin " Ale tak powaznie to mam nadzieje ze nie dojdzie do sytuacji gdy ktos bedzie chcial zabic Franciszkanina a jak juz to mam nadzieje iz jaki rycerz stanie w jego obronie :P @ Grey Zes mi zabil cwieka ta postacia. No normalnie chamstwo wprowadzic mi Arcybiskupa i to wdodatku takiego z ktorym jestem zkonfliktowany w sprawach wiary :P C PS. Co do walki to sposob shusaku wydaje mi sie najzabawniejszy ( w sensie dajacy najwiecej frajdy:P ). No i podbil me serce tym przykladem |
22-11-2007, 20:34 | #69 |
Reputacja: 1 | @Marcellus Nie dałbym cię skrzywdzić "braciszku" jak tylko jakaś wstrętna pijawa przyssie się do twej łabędziej szyi (hehe) to zamienię ją w krzesło. A ja bym jednak zachował głosowanie, chodzi o to aby ludzie się "postarali" i albo dali fajny opisik, albo zaskoczyli pomysłem. Z drugiej strony ukróci "rozrabiaków" no i motyw "zdobywania głosów" też ma swój urok.
__________________ Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra |
22-11-2007, 20:41 | #70 |
Reputacja: 1 | W sesji nie chodzi o ukrócanie rozrabiaków czy staranie się o głosy, tylko o odgrywanie postaci. A ta inicjatywa zabije tę właściwość sesji. Co z tego, że ktoś opisze wspaniale jakąś akcję, że zasłuży sobie na literackiego Nobla, skoro gracze zagłosują i tak zgodnie z własnym interesem i wygodą. I nie podnosić mi tu głosów, że to nieprawda - nie wierzę w altruizm. System rzutu 1k10 plus modyfikatory jest raczej lepszy.
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 Ostatnio edytowane przez merill : 22-11-2007 o 20:44. |