|
Zobacz wyniki ankiety: Co z chętnymi do gry, którzy się nie dostali? | |||
Nie zmieścili się, więc mówi się trudno. 15 graczy to max! | 0 | 0% | |
Przyjmijmy wszystkich chętnych, to w końcu sesja otwarta! | 5 | 33.33% | |
Gracze mają 2tyg. na odpowiedź do sesji. Jeśli ktoś jej nie udzieli, wylatuje i może wejść nowy. | 10 | 66.67% | |
Głosujących: 15. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-11-2007, 20:47 | #71 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
My pilnujemy spraw technicznych a nie fabuły. Jak Ci się coś nie podoba, to pogadaj o tym z homeo. Nikt tu nikogo pietnował nie będzie, ani mówił jak ma grać. Co do pomysłu Szusaku - to samo: Odczepta się od MG. Poza tym pomysł, choć fajny, jest na mój gust zbyt czasochłonny i o ile przy pierwszych starciach będą się wypowiadać wszyscy, o tyle później poza samymi zainteresowanymi taki pojedynek pewnie nikogo nie zainteresuje i wtedy będzie, że "on wygrał, bo go MG bardziej lubi". Jak dla mnie trzeeba ustalić jakąś banalną mechanikę na rzutach kośćmi. Luka: weź Ty się zdecyduj kim grasz: człowiekiem czy magiem, bo jeśli magiem to takim z WoDa, a nie z D&D czy Warmłotka. Jak dla mnie twoja postać jest totalnie niedopasowana i dobrze, żebyś się w tej sprawie poradził kogoś, kto zna system Maga (w naszym gronie chyba Lhiann jest taką osobą kompetentną).
__________________ Konto zawieszone. | |
22-11-2007, 21:04 | #72 |
Reputacja: 1 | Pozwolę sobie rozwinąć wypowiedź Miry. Mag to człowiek. Ni mniej ni eiwecej.jest śmiertelny, musi jeśc, spać, wykonywac inne czynnosci fizjologiczne. Od człowieka różni go tylko, bądź aż jedno. Postrzega rzeczywistość w odmienny sposób. Sposób jaki pozwala mu na nią wpływać, czasem kontrolować, tak by była mu bardziej przyjazna. A czemu nie robi tego na wielką skalę stając się władcą świata? A to z powodu niewiary. Zwykły człek od roli, czy bogobojny mnich zajęty pomnażaniem stanu swej kiesy może zwyczajnie nie uwierzyć w to że widzi smoka/kule ognista/latający zamek. A czemu? Bo nie łączy się to z jego wizją świata. To sie nazywa Paradoks. Twoja chęć zmiany rzeczywistości a chęć ludzi dla jakich jest to nie do przyjęcia. I niestety Paradoks często staje po stronie tych nie wierzących... Chodź należy dodać, że w Dark Ageu ludzka niewiara była o wiele niższa, więc subtelne operowanie magią podług wierzeń ludzkich, "Że panie, to możliwe, ale kościół takich panie, czarowników to pali..." To co sugerowane to umiarkowanie. Bo mag jest równie narażony tym, ze wyda sie, że jest kimś kto do rzeczywistości nie pasuje na równi z wampirem... Nie ma lekko grając kimś innym niż zwyczajny ludź... Luka, jeśli masz szersze pytania co do Maga/stosowania magyji/ możliwości postaci, to zapraszam na gg/pw.
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |
22-11-2007, 21:37 | #73 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Użyłem słów MG do opisania roli nadzorującego pojedynek raczej z przyzwyczajenia, niż uznając ze to faktycznie powinna być Mira czy Kutak (albo ja). Osoba ta nie miałaby żadnego wpływu na wynik walki. Porostu otrzymywała by i wklejała strategie pojedynkujących, następnie zbierała by i podliczała głosy. To drugie głównie aby ograniczyć niepotrzebne komentarze. Natomiast całkowicie zgadzam się z tym że powyższy schemat wymaga dość dużo czasu. Sadzę jednak że walki w naszej sesji będą rzadkie więc można by go spróbować choćby żeby sprawdzić czy ma to jakiś sens . Nie chcę jednak forsować tego pomysłu na siłe. Jeżeli o mnie chodzi uważam system rozgrywania walk nie ma znaczenia. Jeżeli Laszlo, będzie zmuszony do pojedynku to raczej będę się starał ustalić jego wynik metodą negocjacji z przeciwnikiem (np. uznając że napadnięty znienacka przez 10 wampirów ... hmmm porostu przegra ). Osobiście uważam, że dobra sesja (otwarta) polega przede wszystkim na opowiedzeniu dobrej histori. A przecież w powyższym przykładzie, dobra dla (realizmu) opowieści jest śmierć mojej postaci. Ostatnio edytowane przez Szusaku : 22-11-2007 o 21:41. | |
22-11-2007, 21:46 | #74 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | No to co? No to jutro podliczę głosy jakby to była ankieta (więc się ludzie wypowiadajcie jak chcecie rozsądzac walki!) - niestety nie możemy mieć więcej niż jednej w temacie. Szusaku jedna prośba, jeśli wygra Twoja metoda, czy będę mogła Cię obciążyć kwestią rozsądzania i podliczania głosów?
__________________ Konto zawieszone. |
22-11-2007, 21:47 | #75 |
Reputacja: 1 | Hmm a gdzie w tym systemie to slawetne odgrywanie postaci ? Moim zdaniem sposob glosowania wlasnie bardziej motywuje do odgrywania. |
22-11-2007, 22:03 | #76 |
Reputacja: 1 | Racja głosowanie rlz, w ten sposób nawet gracze którzy nie wzięli super mega wypas wpływowych postaci będą mogli czuć się dopieszczeni, ze względu na możliwość głosowania. To by było dopiero knucie (oglądał ktoś Konklawe?) Nie mowiąc juz o tym, że skoro MG jest zbiorowy to każdy powinnien móc zagłosować.
__________________ Efekt masy sam siÄ™ nie zrobi, per aspera ad astra |
22-11-2007, 22:04 | #77 |
Reputacja: 1 | Jestem za storytelingiem. Bo po to mamy sesje otwartą bez statystyk, by dać sobie siana z mechaniką kropkową, kostkową czy nie wiadomo jaką.. Rozsadzać co przejdzie a kto nie powinien arbiter bezstronny, ale wg mnie nie ma tu miejsca na wybór nominacji pozytywnej/lub negatywnej ze strony publiczności.- Są oni obserwatorami i niech ta pozostanie. Liczyć powinien sie porządny opis i zważenie kto kim gra/ i nie od parady byłoby mimo wszystko wprowadzenie chodź MG od tylko walk, który miałby wgląd w karty postaci, bo spora osób zadeklarowana jako ludzie nimi jednak nie jest, a po to są karty postaci by taka kwestie ustalić w ew. zdolnościach, bo nie oszukujmy sie ghul kontra wampir/porządny mag nie ma szans...
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |
22-11-2007, 23:22 | #78 |
Reputacja: 1 | Ha POtega wiary i moc Wszechmocnego przezwyciezy kazdego wapierza/ghula/maga/wilkolaka/strzyge/upiora itp itd |
22-11-2007, 23:44 | #79 |
Reputacja: 1 | Niech trojca MG / orgów rozsądzi i sprawa załatwiona. Co o tym myślę, już mówiłem i nie ma sensu rozstrząsać. Albo są walki ustawione, czyli dogadane by PW (metoda rekomendowana), albo losowe, z kośćmi i wpływem opisu. |
| |