17-08-2005, 10:19 | #191 |
Reputacja: 1 | Po zaparkowaniu najbliżej jak się da, sprawdzam, czy wszytsko wziełam, biorę głęboki oddech i zaczynam piąć się po schodach, po czym pukam/dzwonię do drzwi. |
17-08-2005, 10:48 | #192 |
Reputacja: 1 | Wybiła ta godzina i wszyscy spotkaliście się w ten ciepły niedzielny wieczór na Fabrycznej u Amelii. Pierwsza przyszła Ania a wkrótce za nią pojawił się Łukasz. Wysprzątane mieszkanie, telewizor, trochę ciastek od gości - jakbyście już to przeżywali kilka dni temu. Teraz zasiadacie wygodnie w fotelach oraz kanapie. Przez firanki wpadają do środka promienie światła rzucając różnego kształtu cienie na podłogę i dywan. W brązowo-czerwonej scenerii wygląda to tak, jakby pokój żył własnym życiem, a Wy jesteście tylko jego obserwatorami. Ale nie na podziwianie światłocienia przyszliście. Tu chodzi o coś znacznie bardziej poważniejszego.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |
17-08-2005, 13:50 | #193 |
Reputacja: 1 | Niedługo się przyzwyczaje do tych spotkań... Chciał zażartować ale mu nie wyszło, Więc moje panie co robimy bo mi to się już zaczyna nie podobać i trzeba to zakończyć, nigdy nie byłem detektywem i raczej nie będe. To się robi uciążliwe i nie ma żadnych wskazówek, przynajmniej ja nie znalazłem... Znowu poczuł tą bezradność...
__________________ A Samurai becomes like a revengful ghost and shows great bataliation. Even if a Samurai's head would've be suddenly cut off, he should still be able to perform one more action... |
17-08-2005, 14:22 | #194 |
Reputacja: 1 | Ja znalazlam tyle co nic; raport policyjny stwierdza samobójstwo, psychologa policyjnego również. Co najwyzej możemy sie zastanowic nad tym dziwnym telefonem i blyskiem - bo mnie nic na mysl nie przyszlo - ale sprawę samobójstwa osobiscie uznałabym za zamkniętą. dopiszę resztę wieczorem, bo moze uda mi sie cos znalesc :> |
17-08-2005, 16:26 | #195 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | - Ja już kompletnie nie mam pojęcia co robić, wszystkie tropy nam się urwały, nie wiem gdzie szukać, jakieś zaćmienie chyba.
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
17-08-2005, 17:17 | #196 |
Reputacja: 1 | Przyszlo mi do głowy, że ... hm... w sumie nie chce wpadać w rpgową paranoję, jak policja, ale może zapiski Macka z sesji by nam cos dały? Albo rozmowy z jego stałymi graczami... Może faktycznie list samobójczy był tylko handoutem do sesji, a ktoś potraktował sprawę dosłownie? Albo Maciek "cwiczył" do sesji - przeciez Robert mowił, że odgrywano tam różne sceny - a to byl po prostu wypadek...? Choć osobiscie skłaniam się ku samobójstwu, ale ... Co o tym sądzicie? Czy mogłabym prosić herbatę, tak w ogole - uśmiecham się przepraszająco. Robert mowił, że Maciek grywał z tymi najętymi studentami w biurze czasem... Ciekawa jestem, czy na prawdę na kasetach ochrony nic nie było - podejzewam, ze Maciek lub ktos inny wychodził z pokoju i schodził na dół, choćby kawy sie napić. I Robert o tym wspominał, i w raporcie rzuciła mi sie w oczy niezgodnośc otwarte-zamknięte drzwi do pomieszczenia, w ktorym go znaleziono.Tak w ogóle to tu jest kopia rapostu policyjnego, może panstwo zechca rzucic okiem - kładę plik papierów na stole. |
17-08-2005, 17:22 | #197 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | - Ja już sama nie wiem, co myśleć. Chociaż rzeczywiście, ten list to mogłabyć pomoc do sesji. Ale to by w takim razie wykluczało samobójstwo.
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
17-08-2005, 18:03 | #198 |
Reputacja: 1 | Wtem słychać telefon komórkowy. Dżwięki dobiegały z torebki Ani. Sięgasz po niego. Na wyświetlaczu pojawia sie nieznany i nierozpoznany numer.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |
17-08-2005, 18:13 | #199 |
Reputacja: 1 | Nierozpoznany w sensie: zastrzeżony? Odbieram, normalnie: Prosze? |
17-08-2005, 18:25 | #200 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ | |