|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-01-2012, 09:09 | #71 |
Reputacja: 1 | I very good W doc'u się tworzą posty, ale moja rada jest żebyś doc'a zamknął po tej kolejce. Strasznie spowalnia akcję. Jeśli ktoś chce z kimś dialog robić, jest gg. Taka moja rada MG
__________________ "Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski |
20-01-2012, 10:19 | #72 |
Reputacja: 1 | Mam inne zdanie, na docu łatwiej pisać w większej ilości niż 2 dwie osoby a poza tym doc ma taką przewagę nad gg że gdy piszę tekst druga osoba go już widzi i może nagle zareagować od razy mówiąc że przerywa mi w pół zdania czy coś.
__________________ In the misty morning, on the edge of time We've lost the rising sun |
20-01-2012, 11:31 | #73 |
Reputacja: 1 | Obiecywałem sobie nie zajmować się tą sprawą, ale jeśli są podawane moje cytaty, to jednak muszę. Został wykonany gest, gest ani niezwykły, ani nienaturalny, po prostu lekkie uniesienie dłoni, podczas powitania. Została zaznaczona także naturalność ruchu palców. Że to jakikolwiek specjalny gest, można by stwierdzić znając ową grupę nadziemną, która się nim posługuje. Jeśli ktokolwiek spośród graczy miał taką historie postaci, lub GM uznał, ze posiada takie wiadomości, to oczywiście mógłby poznać. Dla innych był to po prostu ruch ręką. Zaobserwowany, ale niewiadomego pochodzenia, znaczenia, jeśli w ogóle miał jakiekolwiek znaczenie. Skąd wiadomo komukolwiek, że to jakiś znak? Lekkie uniesienie dłoni ze skrzywieniem palców. Pewnie każdy zrobił tak wiele razy naturalnie podczas rozmowy, nawet więc obserwując to, dlaczego nadawać mu jakieś tajemnicze znaczenie? Możliwe, że uśmiech byłby jakąś wskazówką, ale pozytywny? Negatywny? Ironiczny? Skrzywienie warg? Niechętny? Szczególnie nawet, że towarzyszyło mu zmrużenie oczu. Obydwie postacie się wiele lat temu znały. Nawet, jeżeli postać gracza to wie, zaś to może wiedzieć każdy, cóż więc naturalniejszego, jak jakaś reakcja na widok dawnej znajomej. Czy można wysuwać jakiekolwiek daleko idące przypuszczenia? Niemniej, nieważne. Było to było, ale Qumi pytał o samą sesję. Cóż, jeśli będzie dalej prowadził, będę raczej grał, aczkolwiek przyznaję, że jej rozwój mnie negatywnie zaskoczył. Najpierw kilku graczy odpadło, albo zrezygnowało nie dając sesji nawet szansy. Nie pojmuję, po co się zgłaszali, bo choć każdemu może nagle coś wypaść, ale kilku? Czasy odpisania zaczęły się mocno przedłużać. Przeważnie wygląda to tak, że osoby, które dobrze czują się w sesji nie zostawiają odpisów na ostatnią chwilę, tylko znajdują choćby chwilkę na doka, bo żeby napisać kilka zdań wiele czasu nie trzeba. Tymczasem także kicha. Na ostatni post Qumiego odpowiedziały trzy osoby, reszta zaś albo dalej nic, albo dopisała się po moim apelu. Tak nie ma sensu się bawić. Jeśli taka kicha jest na początku, to doświadczenie wskazuje, ze potem bywa jedynie jeszcze mniej ciekawie. Naprawdę przyznam, że jako osoba naprawdę zaangażowana w tą sesję, zacząłem się trochę zniechęcać. Osobiście wolałbym nową, która naprawdę ruszy z kopyta ostro. |
20-01-2012, 12:00 | #74 | |||
Reputacja: 1 | Naprawdę nie mam ochoty wklejać po raz kolejny tego samego cytatu i wyszukiwać kolejny raz... więc sobie daruję. Po raz n-ty zaznaczam, że nikt nie stwierdził, że odczytał znaczenie tego gestu. Wszyscy go zauważyli, bo się wyróżniał. Bo nie jest naturalnym gestem dla drowów przy powitaniu... Kwestii co może znaczyć taki gest, też nie widzę powodu poruszać. Dla każdego może znaczyć co innego, przypominam tylko że to miasto drowów i Wszystko co powie dana postać, co uczyni czy to czynem czy to gestem, może i zapewne zostanie wykorzystane przeciwko niej, jeśli nadarzy się ku temu okazja i ktoś będzie miał z tego zysk. Cytat:
Cytat:
Co do mnie nie gwarantuję, że będzie mi się chciało grać w kolejnej sesji o drowach z wykopem czy bez. Jeśli nowy pomysł Qumiego mi nie podejdzie, to nie będę uczestniczył. Co zaś Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |||
20-01-2012, 12:17 | #75 |
Reputacja: 1 | Abi czego ty oczekujesz ode mnie? Nie daliśmy posta bo na docu jeszcze nie skończyliśmy. Co do samej sesji to cóż, ja się dostosuję bowiem chyba średnio umiem grać czystą drowką, bardziej taką powierzchniową. Tak się powoli do tego przekonuję. Ps. Palikot podobno ma zamiar palić trawkę w sejmie
__________________ In the misty morning, on the edge of time We've lost the rising sun |
20-01-2012, 12:22 | #76 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 20-01-2012 o 12:26. | |
20-01-2012, 12:55 | #77 |
Reputacja: 1 | Właściwie mam dosyć owej dyskusji. Ruch dłonią lekki został wykonany. Sam ruch był trudny do zauważenia, ale można przyjąć, ze go jednak dostrzeżono. Tyle jednak, że taki ruch, który mógł być całkowicie naturalny, który zaś został odpowiednio zinterpretowany słowami: "zażyłość" oraz "spoufalanie się" dzięki znajomości sytuacji przez gracza. Przynajmniej według mnie. Nie wierzę bowiem, żeby poszły identyczne analizy, gdyby dotyczyło to innej sytuacji oraz innej osoby. Po prostu. Jest mało istotne, czy liczba graczy miała być 4+ czy 10+. Wystarczyłoby czterech, gdyby fajnie ciągnęli sesję, ale wyszło, ilu wyszło i zaczęło się odpadanie. Istotne jest raczej, że sesja przez to traci klimat. Utrata klimatu jest oczywiście subiektywnym wrażeniem, ale dla mnie istotnym. Rzecz jasna decyzja podjęcia wyzwania podczas ewentualnej następnej sesji Qumiego to decyzja indywidualna. Wolałbym scenariusz nowy, jednak oczywiście jedynie wtedy, jeśli przypadłby mi do gustu. Uwaga, że nie wrzuciliśmy posta jest nie w porządku, według mnie. Post jest na doku, co doskonale widziałeś, tyle, że istnieje podział na grupy. Nie wiedzieliśmy, czy ktokolwiek będzie jeszcze należał do grupy Elvolina. Zgłaszał się jeszcze choćby Ratkin, który jednak wybył, ale nie wiadomo, czy się ponownie pojawi. Rzeczą więc było oczywistą, że póki nie będzie pewnego kompletu, czytaj: decyzji GMa, post nie wejdzie, żeby dać przy takiej sytuacji każdemu możliwość zgłoszenia propozycji, wypowiedzenia się oraz ogólnie zorientowania, kto będzie. |
20-01-2012, 13:03 | #78 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |
22-01-2012, 18:11 | #79 |
Reputacja: 1 | Dobra... proponuję zakończyć dyskusję w docu jeśli ktoś coś chce jeszcze dodać i wstawić posty... |
23-01-2012, 00:11 | #80 |
Reputacja: 1 | Do czwartku jestem wyjęty z życiorysu. Nie odpisuję na pw, nie odpisuję w sesjach. Proszę MG o npc-owanie mnie.
__________________ "Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski |