|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-09-2017, 12:57 | #6651 |
Reputacja: 1 | Dobre podsumowanie, możemy chyba grać dalej.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor |
16-09-2017, 14:32 | #6652 |
Reputacja: 1 | I to MG rozpoczÄ…Å‚ 666 stronÄ™ komentarzy. Pszypadek? Nie sondze
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! Ostatnio edytowane przez Autumm : 16-09-2017 o 14:37. |
16-09-2017, 14:39 | #6653 |
Reputacja: 1 | Według nicku byłoby śmieszniej jakby Loucipher zaczął 666 stronę, ale jak zaczął MG to chyba faktycznie oznacza, że gramy dalej |
16-09-2017, 15:15 | #6654 |
Reputacja: 1 | Puentujemy jakoś te spotkanie z krasnalami? Bez tego scena wisi i grać nie można. Trzeba szyk ustalić, podjąć decyzję, czy odpoczywamy, czy robimy forsowny do tamy, rannych podleczyć, opeer za prowokowanie koboldów i brak dyscypliny by się gnomom przydał....w ciul roboty Mam mały pomysł na krasnale, o ile można gadać. |
16-09-2017, 15:42 | #6655 |
Reputacja: 1 | Obaj uczestnicy kłótni reagują zbyt impulsywnie, oczywiście że dwóch twardzieli z aspiracjami do dowodzenia może się pokłócić, ale czemu to poza grę przenosić? Byłoby mi przykro gdyby któryś gracz teraz odszedł, proponuje trochę luzu i grać dalej. Jeżeli chodzi o odpoczynek to i tak byśmy przy rzece odpoczeli pytanie czy jest tam coś czego może jutro nie być np książę gnomów? |
16-09-2017, 16:04 | #6656 |
Reputacja: 1 | Dograjcie co trzeba, ja siÄ™ nie wtryniam.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor |
16-09-2017, 16:24 | #6657 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A propo akcji dalszej. Tu mi bardziej chodzi pewien harmonogram działań. mamy dwie godziny do tamy, a miejsce niespecjalnie nadaje się na odpoczynek. Po pierwsze, na skrzyżowaniu można byłoby odpocząć, bo jest obszerne, zapewnia jakąś osłonę i aż dwie potencjalne drogi ucieczki. Ale gnomy doradzają spalenie ciał, więc będziemy sobie spać obok pół setki palących się trupów i coś się może zainteresować....grillem np. Jaskinia ze Spa nie ma innych wyjść i jest dobrze widoczna z korytarza, więc w przypadku losowego spotkania w czasie odpoczynku będzie w sumie pułapką. Puszczę znów kulę ognia, trafi w wejście np.... Dwie godziny do tamy to niewiele - zrobić forsowny, rozpirzyć tamę i zrobić longrest. Będzie bieżąca woda przy okazji itd. Najpewniej też będzie tam skrzyżowanie(rzeka musiała przecież zmienić koryto), więc IMO łatwiej uciec, jakby co losowego opadło. Miałbym jeszcze inny pomysł z tym forsownym - podejść przez godzinę, zobaczyć jak się będziemy czuli(czyli ilu sp...li checki na CON), po czym ewentualnie zrobić short rest a Katon wypuści Arcane Eye na zwiad przodem, aby oblukać czy jakaś poczwara się tam nie kryje koło tamy. Dlatego pytałem, jak stoimy z lesser restoriation i innymi takimi, bo w sumie draka z koboldami nie nadwyrężyła specjalnie zasobów drużyny, by nie zaryzykować forsownego i nawet ewentualnego drugiego spotkania. Przypomnijcie sobie Rhadiraska który był specjal monster - czarodzieje walczyli niemalże bez zaklęć, a ogarnęli wojownicy właściwie, którzy w dodatku topiącego się barba wyciągali. Ostatnio edytowane przez Asmodian : 16-09-2017 o 16:30. | |
16-09-2017, 17:16 | #6658 |
Reputacja: 1 | W sumie to z zaklęciami nie stoimy źle, możemy zaryzykować trochę marszu jeszcze - jak po godzinie będzie dużo zmęczonych to odpoczniemy. E- na tym wyjeździe mam jednak Wifi (a miało nie być) więc mogę grać w miarę normalnie. |
16-09-2017, 17:25 | #6659 |
Reputacja: 1 | Ode mnie poszedł wpis na docku, kończący dość pokojowo awanturę, teraz czas na decyzję Lu. I lecimy dalej z grą, nie ma to tamto Jeśli chodzi o podobne sytuacje w przyszłości, to chciałabym przypomnieć, że Eol jest PARWORZĄDNY - a więc szanuje hierarchię i wymaga takiego samego szacunku w drugą stronę. Stąd np. Katon może mu coś sugerować/rozkazywać (bo jest uznawany przez niego za dowódcę) ale każdy inny awanturnik, który nie ma porównywalnej rangi wojskowej nie jest dla niego partnerem
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! |
16-09-2017, 19:53 | #6660 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Nie ukrywam, że ostatnie wypowiedzi Autumm (włącznie z wyciągnięciem części mojej PW na publiczny wątek dla udowodnienia swojego punktu widzenia) podniosły mi temperaturę do punktu wrzenia, a potem jeszcze trochę. Asmo wie, o co chodzi, czytał moje odpowiedzi na jego SMSy. Żeby podsumować - faktycznie popełniłem na doku błąd, bo nie zauważyłem, że wraz z odpisem Autumm poleciała w komentach deklaracja akcji. Wyjaśniłem Autumm na PW, z czego to wynikło (szkoda, że akurat to nie ujrzało światła dziennego). Cała reszta była nikomu niepotrzebnym flamewarem. Po przemyśleniu sytuacji - z mojej strony spokój. Nie ma co się żreć. Ja popełniłem błąd, Autumm zareagowała trochę zbyt żywiołowo, reszta graczy wylała trochę oliwy na wzburzone fale i - jak to ujął Clutterbane - jest git. Przepraszam z mojej strony wszystkich, których te negatywne emocje dotknęły. Wracamy do gry. Autumm, jeśli chcesz na spokojnie pogadać, to zapraszam na PW - obiecuję, że się nie wścieknę Tylko nie wyciągaj mnie znowu z priva na public, OK? Poza tym, tak jak powiedziałaś - lecimy dalej z grą, nie ma to tamto Tholrak też jest praworządnym, do tego nawykłym do rozkazywania oficerem, i tak samo wymaga posłuchu i szacunku do siebie - Eol mu jej nie okazał i stąd taka, a nie inna reakcja krasnoluda. Na razie Tholrak w umiarkowanie złośliwy sposób, acz bez epitetów, skomentuje przechwałki Eola (zaraz to napiszę na doku) i zakończymy ten standoff A potem pogada z elfem o interesach - wzmianka o udziale w łupach też lekko obudziła ciekawość krasnoluda. Pozostaje nam decyzja, co robimy po rozmowie. Padają pomysły, żeby cisnąć do tamy. Jaskinia z platformą, jak sądzę, już nieaktualna? |
| |