Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-01-2022, 17:10   #31
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Sprawdzenie obu odnóg korytarza pozwoliło dojść do wniosków, że w obu pomieszczeniach za drzwiami znajdowali się wrogowie. Nie sprawdzili jeszcze gdzie dokładnie prowadziły schodki wiodące zapewne do kolejnej komnaty, ale to na razie wystarczyło. Trzeba było cofnąć się do Landera i Draugdina i opowiedzieć im o wszystkim. Co też uczyniła, gdy tylko znaleźli kompanów. Wielka jaskinia z dziurą pośrodku i schodami robiła wrażenie. A resztki zwłok orków wyglądały na spalone.

- Mi też się to nie podoba - powiedziała do kapłana. - Albo smok, albo jakaś pułapka. Zgadzam się, że zanim zejdziemy na dół, powinniśmy sprawdzić wszystkie pomieszczenia tutaj i pozbyć się orków. Będę lepiej się czuła wiedząc, że nie zostawiamy sobie wrogów za plecami. To co, wracamy? - Przeskoczyła wzrokiem po twarzach towarzyszy.
 
Umbree jest offline  
Stary 15-01-2022, 07:20   #32
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Wojownik Był tego samego zdania co większość kompanii. Nie musiał nawet tego mówić tylko pokiwał łbem na znak potwierdzenia. To była jedna z podstawowych zasad przetrwania. Dobry zwiad i świadomość, że żaden wróg nie zaatakuje z tyłu gdy drużyna śmiałków ruszy dalej lub będzie zaaferowana zaglądaniem do kolejnej znalezionej skrzyni czy pomieszczenia. Bez dwóch zdań trzeba było wszystko dokładnie sprawdzić zanim się ruszy dalej, żeby potem nie dać się zaskoczyć.

- Na pewno trzeba to zrobić zanim ruszymy dalej. Jak ruszamy... To znaczy będziesz sprawdzać teren w poszukiwaniu ewentualnych pułapek czy idziecie za mną jako, że jestem najlepiej opancerzony? - Skierował pytanie do towarzyszy, a w szczególności do Nerayi.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 15-01-2022, 08:03   #33
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Neraya spojrzała na Draugdina.

- W korytarzach żadnych pułapek nie odkryliśmy, ale nie wiemy, czy drzwi do tych pomieszczeń z orkami są zamknięte na klucz, bo tego nie sprawdzaliśmy, więc bym się im najpierw przyjrzała. Jak już wejdziemy do środka, to możesz iść przodem - jak dobrze wiesz, Draugdinie, ja na pierwszą linię się nie nadaję. - Uśmiechnęła się lekko do smokowca. - Ruszajmy więc, nie ma sensu marnować więcej czasu.
 
Umbree jest offline  
Stary 15-01-2022, 22:14   #34
 
Wired's Avatar
 
Reputacja: 1 Wired nie jest za bardzo znany
Zwiad z Neraya szedł nadzwyczaj sprawnie, obydwoje byli świetnie przygotowani i nawet fakt że założył cięższą zbroje im nie przeszkadzał. Orki zresztą były głośne, zajęte sobą i co ważniejsze za drzwiami. To wszystko sprawiło że szybko wrócili do reszty grupy.

- Smok?! zdziwił się tropiciel, nie sądzę, zwłoki są bliżej drzwi więc bym raczej podejrzewał jakaś pułapkę, ale te hałasy na dole nie zachęcają również, kto wie kto tam mieszka, tunele pod wieżą mogą sięgać i Podmroku albo rozciągać się na kilometry, znając zamiłowanie brodatych kolegów do kopania w ziemi. - stwierdził jak znawca.

Zarówno robiąc zwiad jak i w ostatniej komnacie starał się znaleźć jakieś ślady, albo co lepsze ryciny z krasnoludzkim językiem, cokolwiek co by dało im więcej wiedzy.

- Też sądzę że lepiej stąd iść, przynajmniej obecnie, wieża w górę jest skończona, w dół równie dobrze może nam się prowiant skończyć.
- Zatem zapraszam, skopmy tyłki kilku orkom, po głosach naliczyliśmy za drzwiami czterech - to mówiąc poprowadził ich z powrotem do pierwszych drzwi które odkryli z półelfką.

Stanął przed nimi uzbrojony w młot i zapytał czy są gotowi, po czym solidnym kopnięciem postarał się otworzyć wrota.
 

Ostatnio edytowane przez Wired : 15-01-2022 o 22:26.
Wired jest offline  
Stary 16-01-2022, 08:11   #35
 
Bugzy Malone's Avatar
 
Reputacja: 0 Bugzy Malone ma wyłączoną reputację
Po krótkiej rozmowie podjęliście decyzję, by zawrócić i wyczyścić cały poziom na którym się znajdowaliście z wrogów. To chyba był dobry plan, bo dziwne bzyczenie jakby się nasilało, przebijając wyraźniej przez szum płynącej w podziemiach wody. Szybko opuściliście komnatę, kierując się za Blake'em i Nerayą w stronę wybudowanego przez krasnoludy korytarza. Udaliście się jego wschodnią częścią, docierając do solidnych, drewnianych drzwi, które Blake otworzył jednym, solidnym kopniakiem.

Szybki rzut oka pozwolił wam zauważyć, że ściany tej komnaty otaczały beczki, skrzynie i worki. Wśród zgromadzonych łupów, mniej więcej po środku pokoju znajdowały się cztery ubite słomiane łóżka z derkami i prostymi poduszkami. Cztery siedzące na nich bestialskie humanoidy o dzikich oczach czyściły topory, zupełnie zaskoczone pojawieniem się nieznajomych w swojej sypialni.
 
Bugzy Malone jest offline  
Stary 16-01-2022, 20:12   #36
 
Wired's Avatar
 
Reputacja: 1 Wired nie jest za bardzo znany
Blake z krasnoludzkim okrzykiem tłumaczonym luźno na ludzki jako "na pohybel skurwysynom" rzuca się w szarży w sam środek zdezorientowanych wrogów. Nadając ruch obrotowy broni robi pełne 360 stopni zamachu i roztrzaskuje głowę pierwszego z nich,siła impetu niesie broń dalej ale jego sąsiad daje już radę uniknąć ciosu. Wyrwany z równowagi zamachem Blake przesuwa się za ciężarem młota na północ pomieszczenia i ponawia atak, niestety ponownie chybia.
Przeciwnik mimo trafienia strzałą przez Nerayę nie ustępuje, rozpoczyna się zaciekła walka.
 
Wired jest offline  
Stary 17-01-2022, 17:41   #37
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Łotrzyca nie zamierzała mieszać się póki co do walki w zwarciu, tylko uniosła przygotowany wcześniej łuk i naciągnęła cięciwę, wypuszczając strzałę. Trafiła jednego z zielonych w brzuch, ale tamten wciąż jeszcze żył. Stojąc w wejściu oceniała szybko zmieniającą się sytuację. Panowie radzili sobie nad wyraz dobrze, a gdy Lander poradził sobie z orkiem związanym walką z Draugdinem, mogła w końcu bezpiecznie przebiec do zielonego, z którym mierzył się Blake.

Biorąc go z flanki pchnęła swoim rapierem, a ostrze weszło gładko między łopatkami wielkoluda, przebijając serce i wychodząc z klatki piersiowej. Szarpnęła, gdy ork padł na kolana, rzężąc i wydobyła zakrwawiony rapier z rany, po czym otarła go o zwłoki przeciwnika i schowała do pochwy przy pasie. Spojrzała na kompanów, uśmiechając się.

- Szybko nam poszło, oby tak dalej. Przeszukajmy to miejsce a potem sprawdźmy kolejne pomieszczenie. Jestem za tym, żeby odwiedzić to ze schodami - rzuciła, po czym podeszła do orka, do którego wcześniej strzelała i wyciągnęła strzałę z jego brzucha.
Wrzuciła ją do kołczanu i zaczęła rozglądać się po pomieszczeniu. Kto wie, może tutaj będą mieć więcej szczęścia i znajdą coś ciekawego?
 
Umbree jest offline  
Stary 17-01-2022, 18:37   #38
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Z dwoma orkami sobie poradzili wcześniej, była więc szansa, że i z większą ich liczbą dadzą sobie radę, szczególnie że działali z zaskoczenia.

Podobnie jak Neraya, Lander nie zamierzał walczyć wręcz. I nie sięgał po magię - uznał, że lepsza będzie kusza.
No i zawiódł się, bowiem wystrzelony przez niego bełt rozminął się celem, chociaż ten ostatni był dość spory.
Na szczęście inni mieli więcej szczęścia, a po ataku Blake'a jeden z przeciwników padł trupem.

Kolejne ataki, kolejny strzał Landera... i tym razem celny. Trafiony w czerep ork, zraniony wcześniej przez Draugdina, padł trupem. A chwilę później Neraya wykończyła ostatniego przeciwnika i walka się skończyła.

- Masz rację - powiedział do przyjaciółki. - Sprawdźmy, czy jest tu coś ciekawego i ruszamy do następnej komnaty.

Wyciągnął swój bełt z ciała orka, oczyścił go i schował.
 
Kerm jest offline  
Stary 18-01-2022, 15:04   #39
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Draugdin tak w sumie to był lekko sfrustrowany choć starał się po sobie nie okazywać. Kolejna walka, w której za bardzo nie zdążył się wykazać w tym w czym był najlepszy czyli w walce w bezpośrednim kontakcie, twarzą w twarz, ostrze w ostrze. Najważniejsze jednak było to, że nikt nie został ranny, a nie to kto ilu przeciwników zabił. Ważne, że póki co szło im do przodu w miarę bez problemów.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 19-01-2022, 10:54   #40
 
Bugzy Malone's Avatar
 
Reputacja: 0 Bugzy Malone ma wyłączoną reputację
Przeszukanie kwatery orków odkryło przed wami ciekawe znaleziska. Pod jednym z przeżartych przez korniki łóżkiem Neraya znalazła garnek, w którym znajdowała się sakiewka z trzydziestoma złotymi monetami, Blake odnalazł pod poduszką innego posłania dwa onyksy, które mogły być warte z pięćdziesiąt sztuk złota każdy, a Lander za jedną ze skrzyń odkrył spory, niebieski topaz warty na pewno jakieś dwieście złociszy. Nic więcej nie udało wam się w tym miejscu zlokalizować, więc opuściliście pomieszczenie i ruszyliście korytarzem na wprost, by skręcić tam, gdzie znajdowały się schody prowadzące do kolejnych, solidnych dębowych drzwi.

Przyjrzeliście się im, odkrywając, że nie posiadają żadnego zamka, zatem najpewniej musiały być zamykane na zasuwę od wewnętrznej strony. Dla Draugdina to nie był żaden problem - smokowiec cofnął się dwa kroki, a potem z całej siły walnął kopniakiem drzwi przy klamce a te wpadły do środka, łamiąc drewno w kilku miejscach.

Wpadliście do środka, obrzucając wzrokiem salę. Była to niewielka komora, niedbale wymoszczona wyprawionymi skórami zwierząt, oświetlona przez dymiące pochodnie umieszczone na ścianach w uchwytach z brązu. Skrzywiliście się, czując paskudny zaduch, jednak nie to było obecnie najważniejsze. Nieopodal was stał bowiem wielki na jakieś trzy metry humanoid z toporem w dłoni i nie wyglądał na zaskoczonego waszym pojawieniem się.

W drugiej wielkiej łapie ogr trzymał dwa łańcuchy, na końcu których wyrywały się do przodu warczące, duże wilki, którym piana spływała z rozwartych, najeżonych ostrymi zębiskami pysków. Najwyraźniej to właśnie wilki musiały w jakiś sposób wyczuć i ostrzec go, że ktoś nadchodzi.
- Wy chcieć zmierzyć się z Ulfe Wspaniałym?! - Warknął niewprawnym wspólnym. - Vak! Thrag! Bierzcie ich!
I spuścił wilki z łańcuchów.

 
Bugzy Malone jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:38.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172