Jako wieloletni użytkownik oraz członek Obsługi chciałbym zapewnić, że Alex Tyler i Aro to dwie różne osoby i podejrzenie multikonta jest w ich przypadku zupełnie bezzasadne.

Chciałbym też w formie koleżeńskiej wymiany doświadczeń podpowiedzieć, że w przypadku zaistnienia takiej sytuacji jak powyższa MG ma w dyspozycji kilka innych rozwiązań niż tylko całkowite położenie sesji. Można zawsze dojść do wniosku, że współpraca z pewnymi graczami się nie sprawdziła, wyjaśnić to sobie z nimi przez PW i pożegnać, a sesję pociągnąć dla pozostałych uzupełniając braki w drużynie ciekawymi NPC-ami. Unika się w ten sposób publicznego prania brudów, a przede wszystkim nie psuje się zabawy innym graczom. Porzucenie sesji w taki sposób jak to zrobiłeś, Dextro, sprawia niezamierzone wrażenie pretesjonalnego focha. Osobiście bardzo tego żałuję, bo miałeś obiecujące wejście i szczerze trzymałem kciuki za powodzenie tego projektu.

Przemyśl to może jeszcze. Skoro nie widzisz szans na poprowadzenie oryginalnego projektu, poprowadź na próbę dla dwóch graczy, dopasuj im najwyżej poziom wyzwania albo wzmocnij NPC-ami sojusznikami.

Bądź profesjonalny, nie bądź jak memiczny już Bugzy Malone!

Cytat:

Napisał Dextro ...to po co taka gra? Mi by nie sprawiała przyjemności. Poza tym napisałem już do Sindarina, żeby przeniósł sesję i komentarze do archiwum, bo dalsza wymiana zdań z użytkownikami "Alex Tyler" i "Aro" nie ma sensu.

Nie odbierz mojej odpowiedzi w negatywny sposób, ale taka gra po pierwsze pozwoliłaby kontynuować zabawę dwójce graczy, którzy w niczym nie przyczynili się do zaistnienia konfliktu, a teraz muszą obejść się smakiem. Oraz po drugie, miałbyś doskonałą możliwość zademonstrowania nie tylko umiejętności gaszenia pożarów, ale też podejmując takie wyzwanie mógłbyś zaprezentować swój warsztat i umiejętności mistrzowskie. Obym był złym prorokiem, ale sądzę, że siłą rzeczy spadną na Ciebie konsekwencje reputacji "miszcza k3 odpisów", przez co bardzo trudno będzie Ci znaleźć kogokolwiek do wspólnego zabawy, gdybyś jeszcze kiedyś spróbował powtórzyć na LI mistrzowanie.

To dlatego sugerowałem pociągnięcie sesji dalej w okrojonym składzie albo przynajmniej próbę zrekrutowania dodatkowych graczy w drugiej rundzie rekrutacji. Inaczej bardzo trudno będzie Ci odbudować reputację po tak spektakularnej porażce - niemniej to oczywiście Twoja decyzja i skoro absolutnie nie zamierzasz kontynuować, nikt Cię do tego nie przymusi.

I bardzo ważna kwestia - ataki personalne typu "jesteś żałosna", sugerowanie niestabilności psychicznej czy stosowanie w postach wulgaryzmów (nawet wykropkowanych) bardzo szybko pociągną za sobą pewne sankcje regulaminowe, więc bardzo Cię proszę, aby się od nich powstrzymać.