23-08-2014, 06:29 | #411 |
Northman Reputacja: 1 | A mnie tam wsiarawno A z ciekawości, to jak te -3 wyszło? Z kości jest -2. Stopień trudności i postawa robią z tego -3?
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 25-08-2014 o 01:14. Powód: czcionka |
23-08-2014, 09:08 | #412 |
Reputacja: 1 | Chodziło mi tylko o sam rzut. I masz rację, tam jest -2, nie policzyłem piątki. Co i tak daje marne szanse na jakąkolwiek akcję i można się wystawić dając okazję przeciwnikowi.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
24-08-2014, 21:51 | #413 |
Reputacja: 1 | Nie wiem do końca jak działa takie podbijanie. Mam teraz powiedzieć, że Hans super szybko uskakuje i zużyć punkt losu? |
24-08-2014, 22:11 | #414 |
Reputacja: 1 | Musisz jakoś sensownie (a najlepiej przy tym jeszcze fajnie) powiązać swoją akcję z jakimś aspektem (nie postawą!) - swoim, sytuacyjnym lub cudzym - byleby ten aspekt był ewidentnie pomocny w Twojej akcji. Problem w tym, że z akurat z Twojej deklaracji obronnej przed polanem ciężko wycisnąć coś, co wiązałoby się z jakimś dostępnym aspektem. Ale masz prawo ją rozwinąć. Tzn. nie możesz dodać niczego, co by zmieniło jej wydźwięk, co by zmieniło podjętą akcję, ale możesz dodać coś, co się z tym nie kłóci a daje korzystne powiązanie z jakimś aspektem. Albo nawet dwoma, bo masz dwa punkty losu, więc w zasadzie możesz nawet wydać oba, byle na różne aspekty. Warto zauważyć, że tylko jedno podbicie nie uchroni Hansa przed obrażeniami, bo wciąż pozostaną dwa do zaabsorbowania, ale uchroni przed wypadnięciem z konfliktu (dwa pozostałe obrażenia wywołają łagodną konsekwencję). Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłem.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
25-08-2014, 16:17 | #415 |
Reputacja: 1 | Obecnie jestem hamulcem we wszystkich sesjach, gdzie uczestniczę dlatego poddaję. Dzięki za grę |
25-08-2014, 21:27 | #416 |
Reputacja: 1 | Ok, Aramin. W sumie mógłbyś sam opisać, jak schodzisz, ale z tego, co pisałeś, kiepsko u Ciebie z czasem, więc już pozwoliłem sobie Cię wyręczyć. Dzięki wielkie za grę! Campo Viejo, Marrrt Stosowałem dotychczas zasadę, że aspekt "należy" do tego, kto go stworzył (z wyjątkiem konsekwencji). W związku z tym należałoby chyba uznać, że Huan już jakoś w międzyczasie obtarł sobie oczy i nie jest już oślepiony inkaustem (aspekt stworzony przez żaka). Możecie zaczynać nową turę. Stworzone aktywne aspekty dla przypomnienia:
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
26-08-2014, 15:54 | #417 |
Reputacja: 1 | Próba uzyskania przewagi przez Bojana -1 z rzutu +2 z siłowej, razem 1. Huan rzucił -4, broni się pomysłowo +2, razem -2. Różnica 3 daje imponujący sukces Bojanowi, co skutkuje stworzeniem aspektu Wymachując złodziejaszkiem i jego dwukrotnym darmowym wywołaniem. Kontratak Huana +2 z rzutu, +3 za szybką, razem 5, przed czym Bojan musi się bronić. Fajnie, że naderwane ucho jest ogrywane, ale premii niestety za to nie będzie, bo brakuje many.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
29-08-2014, 12:51 | #418 |
Reputacja: 1 | No to gratuluję Campo Nie jestem pewien, czy mógłbym wykorzystać zdobyte dwukrotne wywołanie już w turze, w której zostało zdobyte, ale nawet jeśli tak, to zwalę winę na karby niewstrzemięźliwości Bojana, który w alkoholowym animuszu zapomniał o takiej możliwości Tak więc winszuje. Huan the last man standing
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
29-08-2014, 13:38 | #419 |
Northman Reputacja: 1 | Danke, ale nie rób se jaj Do obrony możesz to wykorzystywać, a że właśnie Huan jest wymachiwany, to tylko muissz powiedzieć ile razy wywołujesz aspekt Nie ma tak łatwo. Już końcówka. Poczekaj chwiklę i w następnej turze Huan doloży Bojanowi. [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=PQstYxKEXyM[/MEDIA]
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
29-08-2014, 13:40 | #420 |
Reputacja: 1 | Gratulacje Campo! Dobrze wiedzieć, że pokonał mnie jednak najlepszy wojownik Bardzo miło czytało mi się was do końca i jeszcze raz dziękuję wszystkim za bardzo fajną sesję!
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |