07-08-2016, 12:41 | #41 |
Reputacja: 1 | - Może... - burknęła, po czym przymknęła oczy. - Nie chce mi się gadać. Twojego kolegi nie ma? Powinien się pospieszyć... Ziewnęła, po czym wstała. Czuła, że jeśli jeszcze trochę posiedzi, to zaśnie. Następnie wyciągnęła monetę z ręki. - Słuchaj, człowieku, jeśli będzie reszka, idę z nim. O ile zejdzie. A ty? Podrzuciła pieniądz. 1) Reszka 2) Orzeł |
25-08-2016, 15:44 | #42 |
Reputacja: 1 | Noxianin wstał w ostatniej chwili, chociaż nie był pewien co zrobić, zostawić drużynę i iść w kierunku zleconej przez Dariusa fuchy. A może wykona misje przez zleceniodawce a w międzyczasie iść po tą zbroję. Nie była to decyzja łatwa aczkolwiek podjął ją w drodze do umówionego miejsca. - Podjąłem decyzję, wyruszam z wami, moje zadanie może chwilowo poczekać - Po chwili zwrócił się do zleceniodawcy - Jaki masz plan, jakimi drogami chcesz się dostać do tej świątyni? ( Bo to chyba była świątynia ) |
30-08-2016, 23:40 | #43 |
Reputacja: 1 | - Dobrze, zawsze przyda się dodatkowa para rąk do pomocy. Zwłaszcza, że sporo ludzi się wycofało - powiedział spokojnie. - Niegodziwi tchórze... |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
| |