08-09-2016, 19:01 | #31 |
Reputacja: 1 | My z Mag jeszcze piszemy wspólnego.
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
08-09-2016, 19:32 | #32 |
Reputacja: 1 | Remi i Rusty czytają wiadomość na słupie. Bartnik uznaje, że skoro i tak pójdzie na obrady, to nie ma sensu fatygować Hoe. Pozostały czas Remi spędza pomagając Rusty'emu w ogarnięciu interesu oraz na rozmowie na temat Ocaleńca i innych szuwarowych wypadków. Na obrady stawi się punktualnie, coby niczego nie przegapić.
__________________ Hmmm? |
08-09-2016, 21:09 | #33 |
Reputacja: 1 | Fajnie że popisaliście - miło się czyta, szczególnie jak się wcześniej tych wpisów nie widziało na dokach |
08-09-2016, 21:10 | #34 |
Reputacja: 1 | 3 dni powinny styknąć.
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
12-09-2016, 07:23 | #35 |
Reputacja: 1 | Jeżeli dacie mi czas do jutra, to też coś skrobnę o poranku Rodolpha.
__________________ |
12-09-2016, 14:11 | #36 |
Reputacja: 1 | Ja wróciłam z urlopu i nadganiam zaległości w życiu i pracy, więc w tej turze daruję sobie posta.
__________________ To nie ja, to moja postać. |
12-09-2016, 16:29 | #37 |
Reputacja: 1 | Proxy też jeszcze pisze. Ja też jeszcze się nie otrząsnąłem po przerwie. Tak więc dla mnie może być jeszcze dzień lub dwa na aklimatyzację i ani nanosekundy dłużej... |
14-09-2016, 00:45 | #38 |
Reputacja: 1 | Hej, spiętrzyły mi się obowiązki, więc zachowam siły na radę miejską, a teraz odpuszczę. W razie czego Zbażyn też zajmuje się pracą i dogląda gospodarstwa. |
14-09-2016, 18:13 | #39 |
Reputacja: 1 | KONIEC TURY 5 |
14-09-2016, 20:50 | #40 |
Reputacja: 1 | Piękny obrazek. Rodolphe jest tak bardzo... Rodolphe! Myślałem, że odpis mamy do północy - dałem nieco pupki. No szkoda. Jakby co - Rodolphe po załataniu dziury w nodze wybiera się na spotkanie Rady.
__________________ |