Bardiel

Odpis ode mnie poszedł.

Marrrt - nie decyduję akcji za Twoją postać jakby co, ale widząc stanowczą reakcję Horsta i pamiętając o chorym biodrze Luthera, zakładam że bez awantury by się nie obyło. Czyli niezależnie czy położyłby uszy po sobie, czy postawił ojcu, nie zdążyłby zanim Henio sie weźmie za ryglowanie.

 

Mag

Zapomniał bo za mocno po głowie dostał i swoje od matki po łbie też oberwał, ale jak to się mówi... lepszy guz na głowie niż choroba weneryczna w kroczu

 

__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn

Obca

Bardiel to ja poproszę cię na doka bo jednak reakcją Mości Panów potrzena by mi była.

 

__________________
I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home!

Bardiel

Luz, odpiszę na doku.

 

Marrrt

Wszystko zacnie wyszło z Heńkiem. Dzięki niemu ilość oleju w głowie Lutka pozostaje tajemnicą

 

__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Dhratlach

Nie na długo.

Nie wzywajcie mnie na doca kiedy jest to zbędne. Teraz wejdę, ale nie widze ku temu żadnego powodu czy potrzeby. Doc jest jałowy, posty są soczyste w przemyślenia postaci.

Poza tym, w momencie kiedy już są posty na forum odnośnie sytuacji i zaczyna się doc... to pytanie pozostaje jak zrobić by było klarowne na forum kiedy trza się odnieść do jednego i drugiego. Jak już doc to od początku. W innym wypadku czytający będą mieli problem z chronologią i my też zresztą.

EDIT: O co robię szum i dlaczego? Bo mam dialog na docu i post naszego kapłana. Plus nieścisłości, ale o nich mniejsza. Tak czy inaczej wypada mi odpowiedzieć na post, ale odpowiadając na post (forum bierze prym nad dokiem) mam wszystko wytłumaczone i kwestia doca traci rację, bo już zostało to pokryte w poście. Z drugiej strony jest doc i ludzie się namęczyli pisząc, więc głupio im nie odpowiedzieć. Tylko co mam odpowiedzieć, skoro mógłbym całą sprawę zamknąć jednym postem? Post jest dobry gdy jest max 4 graczy, a tu przeplata się świat zewnętrzny (poza świątynią - paru graczy) z światem forum (gdzie są wszyscy), a więcej niż 4 graczy na docu to już się robi burdel. Ot. Mam zgryza i muszę to przemyśleć. Chyba, że ktoś ma sugestie jak to rozwiązać?

 

__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

Amon

Pytanie: czy muszę teraz zajrzeć do doka?

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Bardiel

Trzymajmy sie zasady ze dok służy do szybkich dialogow miedzy postaciami lub moimi npcami. Nie uzywajcie tego jako alternatywy forum bo bedzie dochodzic do takich sytuacji jak ta.

Wpisy na forum są nadrzędne.

 

MTM

Ja myślałem, że w tej turze na doka poszli ci, którzy gadają z orszakiem, tak jak wspominała Obca. Toteż nawet nie wczytywałem się tam za bardzo. Ale jak trzeba będzie to zedytuję posta czy coś.

 

__________________
"Pulvis et umbra sumus"

Obca

Cóż JA już nic nie pisze ani na doku ani na forum czekam aż MG da rozstrzygnięcie moich deklaracji.

Darowałam sobie 'sprowadzania czytających".
Bo Jeremi dobijaniem się do drzwi kościoła moim zdaniem sprawnie was wyciąga zresztą moim zdaniem na oczach tego orszaku.
O czym wspomniałam w poście żeby jednak było jakieś powiązanie do działań jego postaci.

On Teraz powinien dać post z łomotaniem do was a wtedy ekipa kościelna niech się wypowiada i tyle.