BG

Amy kazała wrócić wszystkim sługom. Tylko owieczki/owieczka (za każdą turą mogę tworzyć, czy tylko 1?) została/ły wysłana/ne, by atakować Tomka. Niby trucizna mu niezbyt szkodzi, ale zawsze jakieś rany będą przy wybuchu. Starała się jakoś zadomowić w bloku. Może nawet niepozorny budynek da się przerobić na fortecę?

 

Anonim

Wiadomość ogólna:
Wydawało mi się, że ktoś z was deklarował chęć przemiany w Żywego i poczytania informacji ludzi... a teraz tego nie widzę, a już skończyłem odpis. Jak coś to przez PW z tym.

Wszyscy:
Na miejsce przyjechała policja w czterech opancerzonych wozach ze wszystkich stron planszy. Z każdego z nich wysypało się po sześciu policjantów. Nie wyglądają na takich, z którymi da się negocjować. Słychać zbliżające się śmigłowce.
Północny - przejeżdża po namiotach przy murze parku, a jeden z uzbrojonych policjantów klęczy na nim i obserwuje terytorium parku i szkoły
Wschodni - skręca na parking, przejeżdża przy Bloku 6 i kieruje się pomiędzy basen i SuppaMarket
Południowy - jedzie do skrzyżowania, a potem skręca przed wejście do kolejki podziemnej
Zachodni - skręca na parking przed Blokiem 3 i 4

Ivan:
Znalazłeś wszystkie przedmioty jakie poszukiwałeś w SuppaMarket. Mają tam naprawdę duży wybór towarów. Potem wkręciłeś jedynie część ludzi w zejście do podziemi, a połowa postanowiła jednak zostać na powierzchni, bo oglądali Noc Żywych Trupów i dali się kupić na tekst czarnego, że schowanie się w piwnicy powinno być ostatnią deską ratunku, a nie planem A.
Ratownik, który tu robił za opiekuna dla dzieci zdecydował jednak, że dzieci powinny natychmiast zostać schowane w bezpieczne miejsce i razem z nimi zszedł do kanałów.
Będąc żywym spostrzegłeś, że przy samym włazie do podziemi, ale na basenie znajdował się Ręcznik Zombianny! To dlatego taki ma wyraz twarzy! Zgubiła swój Ręcznik...
Dobre wieści są takie, że ogarnąłeś całkiem łebskiego Kultystę - może nie idealnego, ale jednak łebskiego. Nikogo innego nie przekonałeś, gdy nagle przemieniłeś się w żywego trupa wszyscy wpadli w panikę, a nieoczekiwanie jedna z osób wyciągnęła gnata i kilka razy ciebie trafiła. Chowasz się do podziemi, czy nakazujesz swoim sługom wrócić? Zywi nie wiedzą, że Kultysta to Kultysta.
Niestety plan z piaskiem nie poszedł po twojej myśli. Ta moc daje ostatnią deskę ratunku, a nie wyznaczanie granic domeny - stąd jej niski poziom. Bariera to Bariera dla wszystkich WŻT i ich sług - włącznie z tobą. Gdzie ją montujesz? Niestety korytarze kanałów rozchodzą się w wielu miejscach i żeby odciąć tunel łączący SuppaMarket i Basen to trzeba by było użyć 4 Bariery na same odnogi i dodatkowo jedną na wejście do SuppaMarket.
Kultysta Jesse - chemiczny talent, który potrafi produkować metaamfetaminę, bo uczył się od Heisenberga. Zna się trochę na komputerach (choć głównie gra), na szybkiej jeździe samochodami i potrafi strzelać. Wie również kim są źli ludzie i potrafił rozpoznać tego, który strzelał.
Nie zdążyłeś przeszukać basenu bardziej. Na basenie przebywa aktualnie jeszcze 40 osób - niemal sami dorośli, a w tym jeden z bronią palną. Około połowa z nich natychmiast uciekła do szatni (obu), a dwudziestka zdecydowała się walczyć i zatkać właz (po tym jak tam skoczysz) lub zmusić cię, żebyś tam skoczył i potem zamknąć właz.
Zyskujesz 4 poziomy.

Marian:
Pokonanie tego dzieciaka było banalnie proste. Nawet nie bronił się, a jak go rozrywałeś na strzępy to bał się. Piętro 3 Szkoły zostało odcięte od świata, a próba wlecenia przez okno skończy się wylotem po drugiej stronie budynku (jakby teleportacja), a dostanie się tam schodami spowoduje wkroczenie znów na schody tylko w przeciwnym kierunku. Nawet kamienie czekają z niecierpliwością na twoje następne, fascynujące ruchy.

Amy:
Można mieć jedną Owcę w jednym czasie. Amy w ostatnim momencie cofnęła swoje sługi do Bloku 5, gdy na teren wjechał BWP od wschodniej strony. Policja niezauważyła owcy, która już wtedy przekroczyła granicę cmentarza. Policja niezainteresowała się też tym co dzieje się na cmentarzu. Umarli nie będą atakować umarłych nie? Konsekwencje użycia Owcy niżej.
Zabunkrowanie Bloku 5 wymaga opisania fortyfikacji jakie wzniesiesz domowymi metodami...

Tomek:
Oczyściłeś cmentarz z żywych ludzi. Nie było ich tam wiele, ale zawsze to poziom do przodu. Znalazłeś, aż cztery grobowce, które okazały się wejściami do tajemnych i mrocznych pomieszczeń, w których rozgrywały się niezwykłe wydarzenia. Pierwsze z nich okazało się być Laboratorium Heisenberga, ale niestety jego samego nie było na miejscu. W drugim znalazłeś Monokl Ivana Burego i Pocisk Lectera. W trzecim była bardzo dziwna i pusta trumna. Wyglądało na to, że żeby jej użyć to trzeba było się w niej schować. W czwartym było tak ciemno, że nic nie oświetlało tych ciemności i niewiadomo było co tam jest oprócz ciemności. Otworzyłeś Jajko Niespodziankę i wylosowałeś... 1 poziom!

Owca Amy i Tomek:
Owca przedarła się przez linię żołnierzy strzegących wejść na cmentarz, dzięki skoczliwości i wcześniejszym doświadczeniom w walce z robalami. Niestety dalsze linie obrony Tomka zdołały ją zdetonować zanim dotarły do celu. Podwójne niestety, że wybuch naruszył konstrukcję cmentarza akurat w pobliżu laboratorium Heisenberga, które w połowie zostało zasypane. No i Tomek stracił kilka sług.

Shade:
- Policja już tu jest! Szybko, uciekajmy! - ktoś krzyknął, gdy wśród nich pojawił się żywy trup z Myślozabójstwa. Po chwili już były tylko nieopisane krzyki, wrzaski i strzały. W mieszkaniach na parterze nikogo nie było, a przechodzenie przez nie było tylko stratą czasu. Większość ludzi ukrywała się na wyższych piętrach i działanie tego jednego sługi stworzyło wyłom w ludzkiej obronie wystarczający, żeby wedrzeć się na pierwsze piętro. Część ludzi zdążyła jednak uciec wyżej.

Zombianna:
Użycie trującego pomiotu było strzałem w dziesiątkę! Co prawda padochł, ale zebrał na sobie sporą ilością ołowiu, którą ludzie przygotowali specjalnie dla ciebie. Trucizna rozbryzgała się na lewo i prawo zabijając tych pierwszych nieszczęśników, a ty szybko przejęłaś cały korytarz parteru i byłaś w stanie otworzyć drzwi do bloku od drugiej strony. Jedynie w portierni ktoś się ukrył. Wygląda na to, że ludzie z większości mieszkań na parterze znajdowali się na korytarzu, więc niewarto tu chyba dłużej przebywać... ale kilka mieszkań może nadal jest zamieszkałych? Otwierając drzwi do bloku obok nich, ale w środku spostrzegłaś nadgryzioną kanapkę. Wygląda na to, że to dlatego Tomek wygląda na takiego głodnego - nie dojadł swojej kanapki!

Lecter:
Kosa wystarczyła. Przedarliście się na drugie piętro i dopadliście gościa od faka. Okazało się, że to Panikarz! Potem przejeliście ludzi na korytarzu i wdarliście się do wszystkich mieszkań w jednym wielkim przypływie rzezi.

Nixon:
Niestety twoja akcja sparaliżowała tylko trójkę z nich, a facet w białej marynarce widząc to wygarnął do nich serią ze swojego karabinu zabijając ich na dobre. Następnie pobiegł na południe ostrzeliwując cię. Kilka razy cię trafił. W końcu rzucił się z krawędzi południowej części dachu. Niestety nie zdążysz go złapać - możesz spróbować, ale wpakujesz się na Zachodnich Policjantów.
Gdzie się dalej kierujesz? Nie zajęte są Bank, Biblioteka i drugie i pięrwsze piętro Bloku 3 (na parterze jest Zombianna) i drugie piętro Bloku 4 (pierwsze i drugie zostały przejęte przez Shada). Pamiętaj, że jeżeli tam polecisz to twoi słudzy bez nadzoru wpakują się na Zachodnich Policjantów podążając za tobą.

Ardel:
Leży tam dużo zwłok, jakieś 50. Wszystko udało się w kategoriach ekwipunkowo sługowych. Co do wejść do podziemi to jeszcze cię nie było tam gdzie są zaklejone wejścia do hal handlowych z napisami "w budowie" - nikogo tam jednak nie ma, bo na drzwiach robotniczych jest łańcuch i kłódka od twojej strony. Inne wyjścia to tunel z torami, tam jest trzecia szyna, więc wpakowanie się tam z ekipą może spowodować ich porażenie, bo rozumieją "idźta za mną", "atakujta tam", ale nie są na tyle zdyscyplinowani żeby iść gęsiego. Tam w tunelach kolejki widać jakoś niedaleko jakieś tajemnicze drzwi, ale tak jak była mowa - pójdziesz tam, pociągniesz sługi za sobą - kilka będzie upieczonych. Poza tym niewiadomo kiedy będzie kolejna kolejka...


Amy:
Poziom: 11
Moce: Technik 10
PN: 15/15
Ekwipunek: Kubełek KFC, Torba Podróżna, Nekrospluwa
Ilość Sług: 112/112
- 4*Strażnik
- 5*Żul
- 3*Rajdowiec
- Terrorysta
- 85*Samoobrona Bloku 5
- 2*Transparenciarz

 

Stalowy

Dzięki zmysłowi hieny wyczułem w powietrzu nadchodzące siły państwowe, które miały zamiar przeszkodzić w doprowadzenia ludu pracującego do władzy!
Shackleton ma zejść z dachu, zaś słudzy wyjść ze szkoły. Trzeba wreszcie podjąć drastyczne środki.

Wskoczyłem na dach szkoły, aby rozpędzić się całą jego długością i wykonać daleki skok na drzewo, a potem na transporter Zmotoryzowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej. Jeżeli próbują odjechać używam drutokolczasto, aby się przyciągnąć. Załogę przemieniam, a potem skaczę na drużynę Zomowców. Mam zamiar ich wszystkich przemienić, aby porzucili nieprawdziwą ideologię głoszoną przez podstępną władzę, a poszli za prawdziwą władzą ludową.

Oczywiście, aby mi nie uciekli paraliżuję ich śmiechem. Jeżeli to nie działa... cóż... korzystam z uników.

 

Arvelus

Lecę, ze sługami, do banku i biblioteki.
Potrzebuję więcej energii życiowej. Więcej mocy.

 

Ardel

Jest nieźle, naprawdę nieźle. Ardel doczepia sercogranaty do kościojąków, będą małe wybuchowe zabawki. Tworzy szkielety i wysyła na policję u wejścia do kolejki. Ponad dwa tuziny szkieletów oprócz dobrego wrażenia, powinno poradzić sobie z sześcioma pajacami w kevlarze. A jak wiadomo kevlar przed cięciem nie chroni, więc łucznicy mają tutaj ładną przewagę. Kiedy będzie pewność, że szkielety związały walką policjantów, biegną trupy, coby przejąć żołnierzy. W razie większych problemów słudzy-żołnierze ostrzeliwują policjantów. Potem żołnierze mają wpakować się do opancerzonych wozów i je przejąć, jeżeli ktoś tam jest. Może i nikt nie potrafi prowadzić, ale zawsze dobra pozycja obronna. Jeżeli strażnicy Tomka chcieliby strzelać do podopiecznych menela w kubełku, to on Patrzy na nich, a oni go kochają.

 

Dreak

Ponury 8

Pnie się w górę stosując ta samą technikę. Ponury obrońca go chroni. Myślozabójstwo na górze i wprowadza zamęt. Każe zamknąć drzwi od bloku i chronić kilku sługom by policja się nie wdarła. Jeśli ludzie barykadują się zamienia sługę w terrorystę i każe mu się zabić kiedy odejdą na bezpieczną odległość.

 

__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."

Zombianna

/mutant na 10

Wpuszcza sługi do bloku i poświęca czas aby dokładnie przeszukać budynek. W razie pojawienia się mięsa z miotaczem, używa zdolności Mutuj!

 

__________________

Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena

t0m3ek

Mutant do 10

Każę sługom zabrać trumnę, pewnie działa jak ta z mocy Wampir.
5 Ghuli dostaje upgrade i biorę ich do ciemnego korytarza jako latarki.
Zakładam monokl, mutuję sobie dwie dodatkowe ręce, które tak naprawdę mają być ostrzami z kości i dodatkowy mózg w tajnym miejscu. Biorę strażników pod drzwi do ciemnej krypty a reszta ma iść ze mną. Radghule przodem, za nimi pies.

 

Someirhle

Inf 6
Iwan zarzuca Katatonię, czyści basen, wypuszcza wycieczkę z sierżantem po policjantów i broń na parkingu między basenem a suppa (z pięciu powinno wystarczyć jeśli katatonia działa). Ubezpiecza śmiechem, strażnikami, rękami potępionych (jeśli przy okazji sięgnie innego Wżt żeby mu natracić czasu tym lepiej, diabli wiedzą jaki to ma zasięg). Ognik na czujce, chochlik chowa się w terenie.Kultysta maks bezpieczeństwo (Najlepiej sam wiesz gdzie z eskortą cieciorów) Barieruje naziemne wejścia na basen, wycieczka wraca kanałami. Potem zapada się pod ziemię żeby przy pomocy Jessego upichcić Potrawkę, urządzić przebieranki i nabrawszy nowego fryzu urządzić wiec z salutami, w kolejności dowolnej. Zjada jakiegoś trupa na heal. Uzbraja sługi w cokolwiek znajdzie, w tym rozdaje kije golfowe.

 

__________________
Cogito ergo argh...!

Anonim

Wiadomość ogólna:
Hy, gra kamperów i bunkrowników...

Wszyscy:
Już za chwilę pojawią się śmigłowce!
Katatonia! Zostały jednak niemal same hardkory.

Tomek:
Światło z Radghuli niewiele dało oprócz tego, że pokazało prosty korytarz. Nie było strachu, że gdzieś spadniesz - nie dość, że nie było tu żadnego innego źródła światła to jeszcze wszystkie ściany były czarne. Na końcu było jednak coś w stylu czarnego lustra. Wkroczyłeś w nie razem z Radghulami i całą resztą (niestety w tym samym momencie twoi słudzy na cmentarzu opuścili swoje posterunki i pobiegli do tej samej krypty, do której ty trafiłeś starając się przedostać do ciebie). Znalazłeś się w SuppaMarket alternatywnej rzeczywistości! Widzisz wyrwę czasoprzestrzenną tam gdzie powinna być legendarna Kasa 9! Niestety w SuppaMarket panuje bardzo duży bałagan i wygląda na to, że ktoś wymopował podłogę ludźmi - szczątki poniewierają się tu i ówdzie, a nawet jest całych zwłok. Typowe ofiary inwazji żywych trupów. Gdzieś w oddali jakby przygłuszone słychać odgłosy walki - broń palna, kule ognia i inne takie. Nie możesz wyjść z tego budynku inaczej niż poprzez zaplecze i do ciężarówki - zobaczysz wtedy, że wszystko wokół spowite jest mgłą. Możesz wyjść na dach (przy ciężarówce jest drabinka) - stamtąd też dobiegają strzały.

Amy:
Siedzisz w Bloku 5. Widziałaś co wyczyniali Marian i Ivan.

Lecter:
Siedzisz w Bloku 1. Spójrz co dzieje się u innych, żeby mieć jakikolwiek ogląd sytuacji...

Zombianna:
Wtargnęliście na pierwsze piętro i przejęliście kilka osób na wózkach inwalidzkich, bo nikogo więcej tam nie było. Ogólnie większość ludzi uciekła na trzecie (no oprócz tych złapanych w kakatonię). I jeszcze wszystko zadymili. Twoi pierwsi słudzy chcący tam wejść zostali spaleni i dosłownie zdezintegrowani napalmem. Użyłaś mocy Mutuj! na pierwszych osobach stojących u szczytu schodów. Super. Teraz masz do czynienia z niekatonicznymi SuperMutantami. Hihihi.

Shade:
Terrorysta był konieczny. Myślozabójstwo też. Przejąłeś połowę drugiego piętra, gdy na twojej drodze stanął Darth Vader z serii Soul Calibur! Swoim cyfrowym głosem powiedział:
- Doszedłeś dalej niż się spodziewałem, ale jeszcze nie spotkałeś mnie. - po czym zadyndałeś w powietrzu i czujesz jak cię niewidzialna siła dusi. Dobrze, że nie potrzebujesz oddychać. Ludzie za tym typem uciekają do mieszkań na północnym krańcu bloku - uciekliby, gdyby nie katatonia, a takto zastygli w bezruchu.

Ardel:
Zmasowany atak przyniósł profity w postaci dodatkowych sług (niestety tylko trzech). Dopiero jak oblegliście wóz bojowy zorientowaliście się, że nie widać kierowcy, ani nawet kokpitu (szyby z przodu wyposażone są w kamery). Po chwili pojazd ruszył i rozjechał wszystkie twoje szkielety i dwóch syjamskich.

Nixon:
Twoja beztroska podróż do banku przyniosła skasowanie ponad połowy twojej armii! Policja po prostu ostrzelała cię, a potem popędziła za tobą dobijając kolejną ilość. W momencie kiedy dotarliście do banku na moment staliście się bezpiecznie dzięki kuloodpornym szybom i murom. Niestety w miejscu dla klienteli nie było nikogo - wszyscy ludzie skryli się za kasami i pozamykali wszystkie drzwi na głucho (i są aktualnie ofiarami katatonii).

Marian, Ivan:
Marian swoimi wyskokami zrobił Dynamiczne Wejście na ZOMO strącając policjanta, który był na samej górze tego ambarasu. Razem z nim spadł na ziemię i przystąpił od razu do ataku na resztę gagatków kopiąc ich i starając się zedrzeć ubranka, żeby przejąć, ale niestety udało mu się to tylko z dwoma, gdy nadjechała ekipa ze wschodu, a ci od Mariana odsunęli się. Co prawda ci od wschodu początkowo zajmowali się strzelaniem do Ivana, ale odpuścili, gdy ten schował się wgłąb basenu. Ostrzał skupił się na Marianie. Ivan spoglądając na policjantów (tych wschodnich) użył Rąk Potępionych. Tamci próbowali się uwolnić, ale wtem od strony SuppaMarket zaatakował Sierżant Ivana i dwóch z nich przejął zanim padł. Wzajemna strzelanina wybiła wszystkich pozostałych policjantów (Ivan zyskał wyżej wymienionych dwóch jako sługi). W tym momencie z parku zaczęły wylegać sługi Mariana - północni policjanci starają się wycofać do swojego wozu opancerzonego. Z przejęciem ich jest duża trudność, ale z zabiciem to taka znów trudność nie będzie.

Ivan:
Dodatkowe akcje w dodatkowym odpisie popołudniu jutro tak jak pisałem w PW. W szczególności o poczynaniach Jessego.

DUŻA UWAGA DO TABELKI:
Idę już spać dlatego nie poprawię, ale Ivan ma 38 więcej sług z uwagi na przejęcie całego Basenu - 31 z nich to dzieci, a pozostali to 1 Diler i 1 Strażnik i 5 zwykłych. Żeby mieć Potrawkę trzeba mieć mózgi złych ludzi. Żeby mieć charakteryzację Mein Zombie to trzeba mieć 100 ruchawych sług (aktualnie Ivan ma).

Amy:
Poziom: 11
Moce: Technik 10
PN: 15/15
Ekwipunek: Kubełek KFC, Torba Podróżna, Nekrospluwa
Ilość Sług: 112/112
- 4*Strażnik
- 5*Żul
- 3*Rajdowiec
- Terrorysta
- 85*Samoobrona Bloku 5
- 2*Transparenciarz