|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-12-2021, 16:54 | #1011 |
Reputacja: 1 | Asami uśmiechnęła się gorzko na słowa Daichiego o Vatuwatarze.. - Tak, Jorogumo powiedziała wam… O wszystkim? Jinora popatrzyła smutno. - Najokrutniejsi jesteśmy dla tych, którzy nas kochają, zwłaszcza gdy myślimy, że znamy Prawdę. – rzekła cicho. Doktor popatrzył na Aiko z dezaprobatą. - Duchy ie są ludźmi i nie mają ludzkich umysłów. Duch wilkotoperza nie będzie ani człowiekiem o wyglądzie wilkotoperza, ani wilkotoperzem, lecz tym jak funkcjonuje idea wilkotoperza. Rozrywać zadrżał. - Nie, nie chcemy LODU. Będziesz mnie bronił? Ja pomogę tobie!
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
26-12-2021, 14:07 | #1012 |
Reputacja: 1 | - Pani Asami, ale z całym szacunkiem skąd mamy wiedzieć, że powiedzieli wszystko? Zwłaszcza przemądrzały nastolatek, który zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy, a wie bardzo niewiele. Kaburagi masował skroń. Zapowiadał się kolejny ból głowy. Rozumiał niepokój pani Asami, ale na gadkę doktora miał chęć rzygnąć- wieczne gadanie jakie te duchy wyjątkowe i inne. - Pani doktor z całym szacunkiem, ale nie powinno być, że jakiś... osób nie dotyka prawo w równym stopniu. Jakoś wobec kalekich ludzi o ile są zdrowi na umyśle jakoś się nie daje usprawiedliwienia za nieprzestrzeganie prawa jak dla duchów. To jak dawanie cukierka dziecku, bo zachowuje się głośno. Konsekwencje mają to do siebie, że są przykre. I żeby ponosiła je przyczyna, a nie tylko otoczenie. Jak to, że pasożyt szkodzi swojemu nosicielowi. Rozrywacz, lepiej żebyś nie szkodził jeśli nie znasz sposobu na wylezienia z Migmara... -wycedził lodowato.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |
01-01-2022, 19:31 | #1013 |
Reputacja: 1 | - Panie doktorze - wtrąciła Aiko - to wszystko bardzo rozsądne, ciekawe i w ogóle, ale ten duch szkodzi mojemu przyjacielowi i może go nawet zabić. Czy naprawdę nie istnieje żaden sposób, by go... odseparować - ujęła to najdelikatniej, jak potrafiła - od Migmara? |
03-01-2022, 08:08 | #1014 |
Reputacja: 1 | Duch wysunął głowę podobną do głowy wieprzomałpy, ale z ogromnymi kłami. I podbitym okiem - My teraz jesteśmy fumple. Mig-Mar ochroni mnie przed potworem! I będzi jadł boczuś i czekoladę! A ja zapewnię mu RROZRRYWKĘ. – odparł duch. Tymczasem Jinora powiedziała. - Jak już pójdziecie do parku duchów. Muszę wam opowiedzieć, o wynikach badań jakie przeprowadziłam dla Korry.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
03-01-2022, 12:44 | #1015 |
Reputacja: 1 | - Mamy więc Twoje słowo, że nie będziesz szpiegował i nie zamordujesz Migmara? - spytała Aiko. Cóż, lepsze to niż nic? - I tak, z chęcią się zapoznamy z tymi badaniami - skinęła głową Jinorze. |
03-01-2022, 14:05 | #1016 |
Reputacja: 1 | Duch powoli analizował słowa Aiko. - Nie! Ja będę chronił Mig Mara. Ja będę RROZRRYWAŁ tych co go nie lubią. Będę dobrry! – rzekł duch.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
03-01-2022, 18:51 | #1017 |
Reputacja: 1 | - Dobrze, już dobrze, wierzę Ci... - Tkaczka Wody z wszystkich sił starała się nie przewrócić oczami. |
03-01-2022, 22:16 | #1018 |
Reputacja: 1 | - Niech będzie, ale pamiętaj, że mamy cię na oko - wycedził Daichi po wywróceniu oczami. Czemu tak często musi gadać z wyrośnietymi "pięciolatkami". Przypomniał sobie o kolejnych mentalnych pięciolatkach z którymi przyszło mu sprawować opiekę. Westchnął i spytał: - A coś z tamtą kre... Ekhm... Tą całą Jinorą da się coś zrobić? Ja się może nie znam na podróżach duchowych, ale wygląda jakby przedobrzyła z nimi. Czy dałoby radę w Waszym Bractwie załatwić jej wypoczynek. Pal sześć jak przymusowy wypoczynek...
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |
05-01-2022, 19:56 | #1019 |
Reputacja: 1 | Kay popatrzył groźnie na Daichiego. - Niezbyt miło jest mówić przy kimś w trzeciej osobie… - wycedził Kay. Jinora położyła mu dłoń na ramieniu. - Spokojnie kochany. Panie daichi, mówiłam panu, że kilka osób, w tym Topf Beifong i Kaungiem z Bhanti. Nie mogli mi pomóc. Czy Profesor coś zrobi? – zapytała. Profesor pokręcił głową. - Na dobrą sprawę nawet nie wykrywam tu obecności duchów.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
06-01-2022, 19:56 | #1020 |
Reputacja: 1 | Daichi klepał pocieszająco Migmara po ramionach, a przy okazji próbował przeszyć Jinorę wzrokiem: - A czy wśród wskazań tamtych specjalistów było jakieś typu "Pani odpocznie od ducho- podróży, a zamiast szanownej mistrzyni niech się pobawi w to więcej średniaków. Bo to co może wykonać mistrz fachu może często zamiast takiego dokonać większa grupa średniaków. ” TAK czy NIE? Czy też po prostu pani szanowna Jinora zignorowała wskazania skoro uważa się za jakiegoś zbawiciela? A ja Daichi Kaburagi mówię można być i cholernym Awatarem, ale Awatar jest ZAWSZE pojedynczą osobą. Pojedyncza osoba nie może być wszędzie. A i bywa że Awatar potrzebuje pomocy Armii. Albo i Awatar dupa jeśli armia jest dostatecznie liczna. Większego idiotę można z siebie zrobić właśnie nie prosząc o pomoc. I nie przepraszając siostry za różne małe świństewka. Zwłaszcza, że w przeciwieństwie do moich braci rokuje jeszcze jako osoba wybaczająca. Ale oczywiście szanowna pani Jinora może zignorować moją opinię. Ale musiałem coś powiedzieć, bo sytuacja waszej Wietrznej rodzinki może mi utrudnić załatwienie mojego bajzla w rodzinie. A mam w obiegu rozwód, wychowanie dzieci na szczęśliwych ludzi i przez to, że jeden dzieciak myśli, że jest zaręczony z moją 14-letnią córką mam przed sobą z co najmniej dwie rozmowy telefoniczne. I nie wiem która będzie bardziej niekomfortowa- rozmowa z palantem wrednym jak lisicołasica, czy zadzwonienie do ojca tamtego pseudo-zięcia. Zwłaszcza, że ten mój stary przyjaciel to w dodatku jest moim eks- chłopakiem. Coś jeszcze?! - wywrócił oczami. Potem rozejrzał się po zgromadzonych. Czując na sobie pytające spojrzenia wywrócił oczami i westchnął. Potem oświadczył: - Tak, miałem przed swoją żoną chłopaka. Uważam, że to był rozwijający okres. I bardzo miły. Rozstaliśmy się z nim w pokojowych warunkach. Nie to co z moją żoną… I tak to nie Awatar Korra wynalazła biseksualizm. Mogła sprawić, że częściej się mówi o tym zjawisku, ale go nie wynalazła.... I tak mój eks- chłopak to Suga, który tak się składa, to także ojciec Tobia.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |