|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-01-2022, 17:59 | #1031 |
Reputacja: 1 | - Ja tam dalej uważam, że to potworne - powiedziała Aiko - Awatarzy nie tylko są bardzo potężni, ale mają naturalną więź z przyrodą... i są powiązani z Raavą. Czy duch światła może zezwolić na coś takiego? - spytała zebranych. |
15-01-2022, 20:00 | #1032 |
Reputacja: 1 | - Mam mu przywalić? spytał Tobio wskazując na Hidekiego. - Tak! - burknęła Kohaku - Nie!! Nie, nie. - Daichi złapał chłopaka za koszulę. - Zdzielać po łbie ma przede wszystkim prawo jego siostra. I powinna z tego prawa częściej korzystać. -Dla dobra społecznego. I my społeczeństwo żądamy, żeby dostał po łbie. - córka Kaburagiego nie odpuszczała. -Nie Tobio, nie możesz go bić, chociaż Kohaku chce. Aiko, jesteś proszona o doprowadzenie swojego brata do porządku. [/i] Opowieść o Upadłych. Daichi spojrzał podejrzliwie na Jinorę. To babsko w końcu przyznało mu rację? Kłamała, czy mówiła prawdę? Potem spojrzał rozczarowany na Aiko: - Aiko, po takiej gadce od Jinory pieprzysz coś o potwornych Awatarach?! Widocznie duch Raava to żadna gwarancja na kompetentność. Może robi za jakiś akumulator czy coś? A i w każdym zawodzie trafiają się pracownicy kompetentni, niekompeteni i ci którzy przynoszą złą sławę danemu zawodowi. ALE! Pomyślcie o tym tak skoro Raava nie jest gwarantem na Awatarów czyniących tylko dobroć, pokój i pierdzących kwiatami, to może Vaatu nie jest gwarantem na to, że jego nosiciele będą wyłącznie siewcami Chaosu? HA?! -Tato, powiedziałeś "pieprzyć" - wypomniał Rin podnosząc rękę -Tylko to wyłapałeś?! - ostatecznie wręczył synowi banknot..
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh Ostatnio edytowane przez Guren : 16-01-2022 o 05:59. |
15-01-2022, 20:39 | #1033 |
Reputacja: 1 | Dzieciarnia - Rin poprosiłem Hidekiego żeby pomógł mi z pewną bardzo ważną sprawą na podobnej zasadzie jak ja pomagam Pani Asami nie zawsze możemy sobie o wszystkim wprost mówić w danej chwili nawet jak bardzo sobie ufamy, czasami dla dobra misji trzeba coś ukryć - Druga część wypowiedzi była bardziej skierowana do adoptowanej córki Awatar. - Meelo opracował metodę bezpiecznego rozwiązywania konfliktów w jednostce wojskowej podczas sytuacji bojowej ale nie mamy teraz czasu więc może zawieśmy lanie na chwilę ? Istnieje cały system gradacji co należy się za jaką obrazę na przykład sugerowanie że ktoś śpi z własną Matką to podbite oko albo rozbita warga które muszą się zagoić bez pomocy leczenia wodą. Zaś konflikt jaki jest pomiędzy Kohaku i Hidekim to byłby wzajemny cios z liścia. Wrogość z Tobio najłatwiej byłoby rozwiązać zapasami bez użycia Tkania czy broni żeby było uczciwie - Wymieniał. - Generalnie chodzi o to żeby rozładować wrogość w bezpieczny sposób w sytuacji bojowej musisz mieć zaufanie do osoby która ma ci chronić plecy - Wyjaśnił. - Jak piszczałka? Czy przyniosła ci szczęście? Przykro mi, że nie będę mógł na razie ci pomóc tak jak obiecałem, ale wreszcie natrafiliśmy na trop Korry - Starał się odwrócić uwagę malca jednocześnie okazując mu szacunek, bo naprawdę ciekawiła go odpowiedź na pytanie. Wielki Improwizator Tańczący na ostrzu Noża - Mistrzyni mam świadomość, że jestem na granicy bycia współodpowiedzialnym za wywołania wojny, w której mogą zginąć miliony, ale prawdopodobnie ta wojna wybuchnie w ten bądź inny sposób. Bliźnięta chcą wojny same zleciły zamordowanie własnego Ambasadora na tym przyjęciu było, co najmniej pięć różnych planów żeby dokonać prowokacji... Nawet za samą próbę mogą wykorzystać, jako pretekst… W ten sposób mogę wykorzystać sytuację żeby pomóc Pani awatar Korrze i uratować kelnera, który z mojej winy jest teraz ich zakładnikiem - W Migmarze obudził się strateg wojskowy. - Patrząc z czysto matematycznego punktu widzenia należałoby porzucić biednego kelnera na straszliwą śmierć i zabić Korrę, aby unieszkodliwić zagrożenie i czekać aż się odrodzi nie wiem jak ty Mistrzyni, ale ja nie jestem w stanie wprowadzić takiego planu w życie. Tak czy inaczej prawdopodobnie nigdy nie będę mógł spokojnie spać z czystym sumieniem taką cenę płaci się za chęć zmiany świata - Po tonie głosu można było poznać, że wcale mu się to wszystko nie podoba. - Co do Raavy pamiętaj, co powiedział Profesor tam w gabinecie Duchy są uosobieniem idei nie możemy im przypisać naszej moralności. Zgadzam się z Panem Daichim osobiście wierzę, że Raava nie rozumiała istot śmiertelnych nawet, jeżeli posiadała jakąś formę wszechwiedzy istnieje różnica pomiędzy wiedzą a doświadczeniem. Sądzę, że może jej się podobać czucie ludzkich emocji jej paradygmatem jest Prawo i Porządek po uwięzieniu Vaatu jej pozycja nie była zagrożona. Być może to, co dla nas wydaje się zbrodnią nie wykraczało po za parametry tego, co Raava uznaje za porządek? Może nawet podobała jej się intensywność tych emocji ? - Wzruszył ramionami. Ostatnio edytowane przez Brilchan : 16-01-2022 o 22:03. |
16-01-2022, 20:58 | #1034 |
Reputacja: 1 | - Kolega miał hipotetycznie na myśli, że niektórzy uznaliby śmierć Korry, żeby narodził się nowy Awatar za mniejsze zło, a kelnera porzucić. Ale my nie jesteśmy tacy, no nie? - oświadczył Daichi próbując ratować kolegę.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |
16-01-2022, 21:59 | #1035 |
Reputacja: 1 | - Oczywiście że nie! Ale takiego właśnie sposobu myślenia uczą nas w świątyni Meelo wszystko co zrobiłem od czasu zamachu na Ambasadora to czysta Improwizacja... Staram się wzorować na Panu Generale Bumi który był mi wsparciem i mentorem. Gdyby nie jego pomoc pewnie dawno odebrałbym sobie życie pod wpływem znęcania jakiego doświadczyłem ze strony innych mnichów i mniszek. Pan Bumi wspierał mnie w opracowaniu mojego własnego stylu Tkania oraz ucieczce ze świątyni dał mi pieniądze na prototypy i wykonanie mojej trąbki - Wyjął swoją trąbkopodobną broń zagrał melodie w którą włożył cały swój smutek i zagubienie Tkając wokół siebie wiatr niczym zimowy płaszcz szczelnie otulający zmarznięte ciało przed dotykiem wrogiego, lodowatego losu. [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=9Q9znoIA0zA[/MEDIA] Gdy skończył poczuł się lżejszy... - Nie zamierzam zabijać Awatar Korry jest bohaterką skoro uratowała życie Kuvirze to tym bardziej zasługuje na pomoc po tym wszystkim co zrobiła dla innych... Chciałem po prostu pokazać Mistrzyni dokąd prowadzi jej tok rozumowania - Oznajmił. |
19-01-2022, 16:03 | #1036 |
Reputacja: 1 | Dzieciarnia - Technicznie, to ja mam prawo walnąć go w łeb… – powiedziała Kuni. - Wcale, że nie… – Chciał się kłócić Hideki, ale Kuni przywaliła mu w twarz z pięści. A trzeba przyznać, że był to cios, który zdobyłby uznanie klanu Zhengów. Hideki wstał gwałtownie. - Js, ja, ja pójdę do sądu… – Zaczął grozić. - I powiesz, że oskarżyłeś mnie o to, że jestem kochanką matki. Na razie jesteśmy kwita… – powiedziała Corka Awatar. Upadli Jionora wstała z pewnym trudem. - Przede wszystkim, Awatar jest symbolicznym zjednoczeniem ludzkości i duchów. Nie jest opętaną skorupą czy potworem z bajki dla dzieci co zjadł sto tysięcy dusz. Gdyby Raava narzucała mu swoją wolę, nie byłby jeno jej pokornym sługą. Po za tym spójrzmy na historię. Kuruk był dziwkarzem i alkoholikiem, który szukał pomsty. Kyosi stworzyła Dai Li i pomogła stłumić rebelię w Ba-Sing-Se. Nie ma nic dobrego w zemście, ale jest to pragnienie tak bardzo… ludzkie… Tak samo nie uważasz, że ktoś kogo przez całe dzieciństwo maltretowano, prawdziwie maltretowano a nie zabraniano spotykać się z chłopakiem czy nie podarowano nowych rzeczy… – Jinora pokręciła głową – Po za tym kiedyś i moralność nawet była inna. Na przykład uważano, że Awatar nie mógł mieć rodziny czy sprawować władzy… A Kyosi czy mój dziadek, no i Korra oczywiście. – uśmiechnęła się ponuro – Nie osądzaj tak łatwo innych bo nie wiesz co sam uczynisz. Tymczasem Asami patrzyła na Migmara. - Nie wątpię, że teraz nie masz zamiaru zabić Korry. Nie wątpię… – powiedziała groźnie
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija Ostatnio edytowane przez Slan : 25-02-2022 o 17:19. |
19-01-2022, 19:45 | #1037 |
Reputacja: 1 | Dzieci Aiko westchnęła głośno. Miała wrażenie, że wszystko idzie nie tak, jak powinno. - Hideki, może być przeprosił za tą plotkę z Kuni i panią Asami? Kuni, rozumiem Twój gniew, ale proszę, staraj się nad sobą panować. Hideki, chcesz mojego tkania? - ostatnie pytanie zadała z prawdziwą troską w głosie. Upadli - Przepraszam za moje najwidoczniej złe założenia, nie chciałam grzeszyć ignorancją - Aiko pokornie schyliła głowę - Ale naprawdę wydawało mi się, że skoro zjednoczony Vaatu plus człowiek jest Awatarem zła, to Awatarzy powstali z Ravy i człowieka powinni być... no cóż, oświeceni? Czy to znaczy, że dla Vaatara - jakiegoś z przyszłych wcieleń - istnieje nadzieja? I.... - zawahała się przez chwilę - czy owi "zapomniani" Awatarowie istnieją w świecie duchów? Mimo wszystko nie chciałabym ich kiedyś spotkać po drugiej stronie... - przebiegły ją ciarki po plecach na samą myśl. |
19-01-2022, 22:45 | #1038 |
Reputacja: 1 | Dzieci - Aiko niby co chcesz mu leczyć wodą? - spytał Daichi, potem zmienił ton na bardzo uśmiechnięty i bardzo milusi. Ogólnie starał się naśladować Tkaczkę Wody:- Ale jeśli to kwestia z jego głową, to miałbym parę rad. Wiesz jestem rodzicem, lata w policji, podróżowałem i widziałem różne modele postępowania z ludźmi. Szczególnie wiele nauczy mnie Suga. Wiele zależy od sytuacji, miejsca, wieku i ogólnie momentu. Tak więc... Walnął Hidekiego w tył głowy. Klapsem: - Skoro obywatele domagają się interwencji, to interweniuję - wskazał po zebranych. Jego głos zaczął ociekać sarkazmem - I Hideki? Na serio zamierzasz się procesować z Kuni, albo co gorsza z nią bić? Każdy sensowniejszy sąd Ci doda do wyroku za pobicie niepełnosprawnej. A nawet jak wygrasz to czym się chwalić- że wygrałeś nad niepełnosprawną? Większość co najwyżej się politują nad Kuni. Może byś pokazał chociaż że masz do zaoferowania coś lepszego niż tylko szczekać? -masował pięści. Upadli - Migmar, nie wiem co gorsze- Aiko zakłada że bycie Awatarem to automatyczne pierdzenie tęczą, czy że postanowiła właśnie ocalić duszę Vaatara? - skwitował. - Czy ja mogę w końcu podzwonić zamiast rozkładać dychotomię dobra i zła?
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh Ostatnio edytowane przez Guren : 20-01-2022 o 13:42. |
20-01-2022, 12:13 | #1039 |
Reputacja: 1 | Dzieci - Dosyć, Daichi - powiedziała Aiko łagodnie, stając za swoim bratem - Myślę, że Hideki zrozumiał. I jako dorosły policjant na służbie i Tkacz także masz przewagę nad moim nastoletnim bratem. Nie idzie ani go policzkować, ani tym bardziej grozić mu pięścią. Złośliwi mogliby powiedzieć, że atakujesz mniejszych od siebie... Było jej bardzo żal Hidekiego. Wiedziała, że poniekąd sam na siebie sprowadził owo zamieszanie, ale nie chciała patrzeć, jak jest bity i poniżany. Był jej bratem i go bardzo kochała. Czy naprawdę musiała się z tego komukolwiek tłumaczyć? |
20-01-2022, 13:47 | #1040 |
Reputacja: 1 | - Jakoś nie bardzo widzę, żeby Twój brat rozumiał. Ciągle prowokuje innych, a potem w bek. Skumaj w końcu, że jak ciągle dajesz mu "nastepną szansę" to przestanie szanować jaką dostanie możliwość. Fakt, może nie jest Tkaczem, ani Pełnoletni, ale jest na tyle dorosły, żeby za siebie odpowiadać. Nie mówiąc o tym, że większość "naszych" dzieciaków zachowuje się jako tako dopóki Hideki ich nie sprowokuje. - burknął Daichi. - A propo prowokacji... - złapał Kuni za kołnierz, żeby jej też dać klapca w tył głowy. - Jesteś na tyle głupia, żeby dać się sprowokowac idiocie?! Tylko zejdziesz do jego poziomu, a w sądach akurat danie się sprowokować idiocie to żadne wytłumaczenie. Sąd uznaje tylko, że dwócj idiotów się pobiło, a nie że mądrzejszy dał się sprowokować idiocie? A i krzycz na mnie bardziej. Przyda mi się! Mam telefon do wybitnie wrednej łasicofretki do zadzwonienia.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh Ostatnio edytowane przez Guren : 21-01-2022 o 14:19. |