|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-04-2018, 15:00 | #31 |
Reputacja: 1 | [indent]Jeśli Woźny jest w Mafii to tym bardziej należy go zlinczować., poza tym mało prawdopodobne by miał akurat tę rolę ..a ty Iluminowany Oczodole nie odpowiedziałeś na moje pytanie, robiłeś tej nocy coś pożytecznego? - łypnął podejrzliwie na iluminata./INDENT] |
25-04-2018, 15:57 | #32 |
Reputacja: 1 | Stara Gollumica była nikomu nie wadzącym, podobnym do człowieka stworem. Przeżyła wiele spokojnych lat w dalekich krainach, lecz jej kres dobiegł końca właśnie tutaj. Brała udział w wielu rzeczach oraz wiele z nich zainicjowała, jednak ostatecznie jedyne co z niej zostało, to kupka mięśni i kilka kubłów krwi. Nie jest to na pewno przyjemny widok dla nikogo, prócz jej zabójców. Mogła to być również wściekła rodzina z daleka, jednak nie łudziłbym się o takie stwierdzenie. Stara Gollumica stała się pierwszą ofiarą grasujących w mieście krwiożerczych morderców i wściekłych wieśniaków. Na jej zmasakrowanej twarzy, dla co bardziej uważnych i obeznanych z rozczytywaniem zwłok, było wyryte przerażenie. Usta ułożone w krzywe koło, świadczące o próbie krzyku, zanim jej ciało rozerwano na strzępy. Jednak nie zniknęła po jej tragicznej śmierci. Duch uleciał z ciała i w tej chwili gotuje się do oglądania, tego jakże absurdalnego seansu. Publiczne polowanie na morderców zawsze było pełne kretynizmu mieszkańców i palenia ludzi (bądź innych stworzeń) na stosie. Poza oczywiście ekscytacją, co też mieszkańcy głupiego zrobią, miała nadzieje, iż jej szczątki nie wpadną w ręce hien cmentarnych. Szkoda by było, by takie, co prawda zmasakrowane, ale wciąż piękne ciało sprzedano na czarnym rynku. (Dziękuje wszystkim serdecznie za sesje i mam nadzieje, iż potoczy się ona ciekawie. Szczerze, to mnie zdziwiło, że stałem się pierwszą ofiarą. Miałem nadzieje na dłuższa zabawę, no ale ktoś musiał być tym pierwszym. Następnym razem będę bawił się swoją magią już pierwszej nocy. Jedyne czego żałuje, to tego, że moje słowa na temat Rudej się nie sprawdziły. Proszę zróbcie to dla mnie i ukatrupcie ją, bym doszczętnie nie stracił honoru (Nie, to nie jest podpowiedź. Sam nie wiem, kto mi ciało rozszarpał).) |
25-04-2018, 16:22 | #33 |
Reputacja: 1 | ShrekLich - na przyszlosc, nawet jezeli nic nie wiesz, powstrzymaj sie od podawania jakichkolwiek "ofiar". Nawet jezeli chciales kogos ubic przed wylosowaniem rol, w komentarzach, to obecnie ktos moze uznac to za jakas wskazowke.
__________________ |
25-04-2018, 16:30 | #34 | ||
Reputacja: 1 |
| ||
25-04-2018, 17:04 | #35 |
Reputacja: 1 | Hra... Olafie (bo przecież tytułów szlacheckich nie uznajemy!), gdybym tylko mógł robić coś w nocy to bym zrobił, a że mogę tylko wpłynąć na wydarzenia za dnia, to trudno mi jakkolwiek wpłynąć na to co się dzieje po zmroku. |
25-04-2018, 17:07 | #36 |
Reputacja: 1 | Z tą Rudą, to jest żart. Powiedziałem przed grą, że zginie pierwsza. |
25-04-2018, 17:10 | #37 |
Reputacja: 1 | Dziadka łupało w kościach, gdy wstawał. Brzmiało to tak jakby skrzypiały drzwi. Dziadek nie lubił głośnych dźwięków, bolała go od nich głowa. Dlatego starał się wstawać cicho, oszczędzając stawy. Jednak w konsekwencji ból zamiast minąć po chwili, utrzymywał się na dłużej, Przylgnął do niego jak rzep. Aby się go pozbyć poraził się odrobiną prądu z PBZ. Od razu poczuł się lepiej. Dziadek skrzywił się, gdy ujrzał zwłoki. Szczególnie zmartwił go widok martwej wampirzej żaby. Mogła się bardzo przyczynić do opanowania tutejszych kłopotów, a poza tym czuł, że nawiązuje się między nim a tą abominacją jakaś nić porozumienia. Szkoda tracić tak szybko możliwego sojusznika. Po chwili Dziadek doszedł do wniosku że to nic straconego. Obiło mu się bowiem o uszy, że w pewnych nie skażonych cywilizacją kulturach zwłoki są zjadane. W celu zdobycia siły zmarłego. Dziadek nigdy tego jeszcze nie próbował, ale to go nie powstrzymało. Oderwał żabie udko i zaczął je zjadać na surowo. Przy ognisku siła mogłaby się wypalić. Po okazaniu w ten sposób szacunku poległej i zdobycia nowego doświadczenia, Dziadek przemówił: -Słyszę, że dyskusja trwa. Jego lewe ucho nieznacznie zmieniło swe położenie. -To dobrze. Jest ona niezbędna, aby powstrzymać tych całych bogów powietrza. Tak samo, a może nawet bardziej potrzebne jest działanie. Dlatego oczywistym jest, że do końca dnia musimy podjąć jakąś decyzję. Rozglądam się po kandydatach, ale nie widzę żadnego oprócz Woźnego Willy’ego. Ale mam do ciebie Woźny jeszcze jedno pytanie: Byłeś u ShrekLicha w nocy czy nie? Od odpowiedzi może zależeć mój głos. |
25-04-2018, 17:16 | #38 |
Reputacja: 1 | Gdy pojawił się piąty głos, Duch Emmericha wstrzymał w oczekiwaniu na efekt. Dopiero po chwili przypomniał sobie, że i tak nie oddycha. |
25-04-2018, 17:25 | #39 |
Reputacja: 1 | Obecne podsumowanie: Woźny (5 głosów - wystarczająco do linczu): strażnik, Olaf, duch, pająk, dziadek
__________________ |
25-04-2018, 17:53 | #40 |
Reputacja: 1 | -Willie odwiedził staruchę, ale nie żeby zabić dzierlatkę. Willie poszperał trochę w mafijnych archiwach i znalazł już podobne stworzenie pasujące do tego co się stało. Zdaniem Williego neutral-wąż ma możliwość bycia niewidocznym przez osoby obserwujące dane osoby. Co by wyjaśniało czemu Pająk widział jedynie Williego. "Randall Boggs – Podstępny kameleon, który doskonale potrafi zlać się z tłem. Dzięki swej zdolności jest doskonałym zabójcą, ale i wrabiaczem! Jaszczur, mający dosyć bycia wyśmiewanym, zapragnął udowodnić na co go stać, jednakże obserwowany przez Dzwoneczka czuje się na tyle niepewnie, że jego kamuflaż znika. Dlatego Randall tylko raz podczas całej gry potrafi ukryć fakt, że kogoś odwiedził w celu zabicia lub wrobienia w bycie członkiem mafii. Przyłapany przez Dzwoneczka po raz pierwszy, ucieka z miejsca zbrodni, a dobra wróżka nie dostrzega żadnych odwiedzin. " -Willie uważa, że jest wrabiany, a wy mieszczuchy robicie błąd, że się na to łapiecie. Willie powiedział, że może ujawnić rolę, ale wtedy w nocy posypią się śmierci. Co Willie by zyskał na wydłużaniu tej szopki i czemu nikt poza nim nie odpowiada na zadane pytania? Willie nie ma niestety żadnych tropów poza faktem, że kilka osób za szybko rzuciło się do linczu po słowach Pajączka, bez żadnych pytań i dyskusji, Williemu ręce opadają. Chcecie to go zabijcie bo już go to nie obchodzi.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |