|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-06-2018, 15:09 | #101 |
Reputacja: 1 | Ja z jednym pytaniem bo chyba coś przegapiłem w rolach. Dlaczego Odyn (Emmerich) widział Chomika Chomika u KDDLa pierwszej nocy? SWATa wtedy na forum nie było, więc to nie on. Myślałem że się ktoś podszywa, ale teraz nie widzę nigdzie umiejętności przyjmowania czyjejś postaci w nocy. I oczywiście dziękuję za możliwość gry z Wami, choć dość krótkiej tym razem. |
01-06-2018, 15:15 | #102 |
Reputacja: 1 | No to wygrałem. Nie było to jakieś bardzo łatwe, ale się udało. W pewnym momencie nawet zdobyłem grupę zwolenników, ale mi ich wybito w nocy (Ważniaka i Papę). Jakby Ważniak przeżył, to znowu byłby zablokowany i to by osłabiło jego pozycję podczas dnia. Pięknie się to czytało, gdy pisaliście o zaufaniu pokładanym w Smerfa Marudę. Szkoda że nie udało mi się zlinczować żaby podczas dnia, to byłoby zabawne. Chciałem podczas ostatniej nocy zabić Chomika i spróbować jeszcze raz wrobić żabę, raczej by nie wyszło, ale przygotowałem sobie przydatne argumenty. Troszkę się jeszcze obawiałem, czy waż nie będzie chciał sam wygrać, ale na szczęście do tego nie doszło. A tak na marginesie to najciekawszą rolę miał Loki. Tyle wariantów do wybierania i możliwość dołączenia do mafii. Można by powiedzieć, że mógłby mieć level up. Jeszcze przed początkiem gry miałem ochotę nim być, a opis roli jeszcze mnie w tym utwierdził. Także przykro mi, że Papa tak szybko zginął. Mógł okazać się przydatny. KDDL zabrało go do siebie na wizytę i zamknęło w więzieniu. Chomik sam z siebie żadnej akcji nie podejmował. Ostatnio edytowane przez Eniacknight : 01-06-2018 o 15:17. |
01-06-2018, 15:19 | #103 |
Reputacja: 1 | Powtórzyłeś się kilka razy, Eniacknight. E: Nieważne. |
01-06-2018, 15:59 | #104 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Także tak jak podobało mi się w tej Mafii dobre rozpisanie roli SK, świetny balans ról i zdolności Miasto/Mafia (i gra Rila), to prosiłbym MG o pilnowanie takich szczegółów. Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 01-06-2018 o 16:01. | ||
01-06-2018, 20:08 | #105 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett | |
01-06-2018, 20:31 | #106 | |||
Reputacja: 1 | Uśmiałem się jak norka, czytając Wasze czaty. Miastu też niewiele brakowało. Miałeś zginąć czwartej nocy, ale uwięzienie przez KDDL-a mnie powstrzymało. Cytat:
Wygrana najwyraźniej była Ci pisana. Najpierw zostawiłeś mi ukrytego "znaka", że wiesz, że jestem wężem. Przynajmniej tak mi się zdaje, bo napisałeś to niedługo po tym, gdy rzuciłem na Ciebie podejrzenie: Cytat:
Najlepszą moją decyzją było zaprzyjaźnienie się z Żabą, która przez prawie całą grę mi pomagała. Zupełnie przez przypadek wyszło, że jest moim głównym wrogiem. Przydatna okazała się moja zdolność 2.: "Nie można go zablokować. Zabija on wszystkich blokujących za wyjątkiem Thora (którego blok obchodzi)". Opłaciło się udawać zablokowanego, bo nawet Mafia zwątpiła, czy jestem SK. Cytat:
SK miał dużo przydatnych zdolności i dobrze mi się nim grało. (Polecam każdemu. ) Ogólnie bardzo dobrze zrobiona i poprowadzona gra. No i do samego końca trzymała w napięciu, nie to co moja Mitologia Faerûńska. Dzięki za grę i fajne prowadzenie. PS: Dobry obrazek w ostatnim wpisie. Ostatnio edytowane przez Ril : 01-06-2018 o 20:49. | |||
01-06-2018, 20:47 | #107 |
Reputacja: 1 | Tamta mafia to było mnóstwo szczęścia po stronie miasta. XD Ta też mi się podobała. Jedyne, czego żałuję, to długości żywota Lilith <Chociaż bycie wytypowaną na pierwszą ofiarę to swego rodzaju osiągnięcie chyba> i to, że zmarnowałam mój jedyny blok na kogoś, kto się nie odzywał... |
01-06-2018, 21:01 | #108 |
Reputacja: 1 | Na początku gry starałem się trafiać w mafię, bo teoretycznie łatwiej jest zabić 3 mafiozów niż 8 miastowych. I oto efekt. |
01-06-2018, 21:04 | #109 |
Reputacja: 1 | Wow. ;-; Skąd pomysł, że byłam w mafii? |
01-06-2018, 21:10 | #110 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
To miała być sugestia dla miasta, że jestem wężem. Ale dobrze, że zadziałała też tak. A poza tym SK może wygrać sam. Pytałem się Mimira. Tej nocy umiera jedna osoba, bo nie atakujesz. Podczas kolejnego dnia przekonujesz mnie, żebym zaatakował pozostałego miastowego w nocy. A ty mnie wtedy zabijasz. SK zostaje jako ostatni na placu boju i wygrywa bez oparcia o żadną frakcję. Wtedy dopiero byłyby punkty za styl. | |