21-05-2018, 21:42
|
#10 |
| Witajcie, fani horroru.
Biedny Duch Emmericha... Miałem taką piękną teorię na jego temat, a przyznacie, że teraz wszystko się scukrzyło i rozwiało jak poranna mgła.
Czy było to dla was zaskoczeniem? Dla mnie tak. Nie atakowałbym go wczoraj tak ostro, gdybym wiedział, że Mafia będzie chciała go pogłaskać. A może właśnie dlatego przyszli i go pogłaskali? [Sardoniczny śmiech.]
Skąd taka grobowa cisza?
Macie rację. Trochę CISZEJ nad tą mogiłą! [Sardoniczny śmiech.]
Zostało nas ośmioro, z czego połowa to Mafia i SK. To nie wróży dobrze, ale nie martwcie się, dzieciaczki. Jeśli chodzi o wróżenie z fusów, to jestem w tym ekspertem.
Biedny, Papcio Smerf… Nie. Jego nie żałuję. Czerwony smerf-komunista. Przemienił wioskę smerfów w radziecki kołchoz.
Gdy w grę wchodzi morderstwo, zawsze najpierw przyglądam się rodzinie. W końcu większość ludzi zabija tych, których kocha.
Hmm. Niania nie mogła tego zrobić. Udowodniła swoją niewinność. Poświadczyła, że Emmerich jest z tych dobrych i miała rację. Ktoś jednak tego Papę Smerfa musiał zabić.
Na koniec krótkie ogłoszenie: osobo blokująca, śmierć Smerfa Ważniaka osobiście cię obciąża. Po nocy tarzania się w szlamie, który wypełnia moją zapyziałą kryptę, stwierdziłem, że ktoś celowo powstrzymał mnie przed użyciem mojej pożytecznej zdolności. I wiem, że to byłaś Ty, Złowieszcza Żabo Wampirze. Nie mówię, że mi się nie podobało. [Sardoniczny śmiech.] Ale jeśli dalej będziemy tak robić...
|
| |