Thena obserwowała Collectora. Słuchała. To co mówił było tak absurdalne i wymijające, że nie potrafiła powstrzymać swojej reakcji. Początkowo poważnie podchodząca do sprawy z nietęgą miną, po prostu nie dała rady utrzymać tego stanu.

- A odpowiedź na pytanie? Rozumiem, że nie umiesz mi jej udzielić, bo sam przyczyniłeś się do tego morderstwa, więc nie chcesz, aby wyszło, że to ty? Miało być sprytnie, ale nie wyszło, ups. - teatralnie rozłożyła ręce.

- Albo jesteś giga głupim miastem i po prostu się starasz, albo po prostu jesteś niesamowicie głupim mafiozą i właśnie się wystawiłeś na strzał. Bo twoja odpowiedź, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale jest cholernie czerwona. Więc...

- Seria pytań!
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Jarvisa?
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Vulture?
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Rocketa?
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Gilgamesha?
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Doctora Strange?
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Lockjawa?
- Czemu nie wnioskujesz o wykluczenie Lokiego?

- Im akurat ufasz? Czy o co chodzi? Może lubisz jak ktoś milczy, bo skoro się nie odzywa to na pewno jest niewinny? Ja nie zapomniałam o was, Lurkerzy. I jak tak dalej będziecie się chować, to będę zmuszona zawalczyć.


- Rocket, hellou - zamachała ręką - Gdybyś był mafią, to dlaczego chciałbyś śmierci Starka? Pogrubiam cię słonko, żebyś widział wyraźniej, że czas gadać. Ty Lockjaw też się popisz odpowiedzią, dzięki

System operacyjny, choć nie miał większości ludzkich emocji, był zaprojektowany przez naukowca. I ciekawość miał wbudowaną.
- Ja odpowiedziałem na Wasze pytania. Teraz proszę o wzajemność. Głosujący na mnie pierwszego dnia - jakie powody Wami kierowały? Fury chciał informacji (jakich? Co takiego pierwszego dnia mogłem wiedzieć?), a reszta?

Cytat:

Napisał hen_cerbin - Ja odpowiedziałem na Wasze pytania. Teraz proszę o wzajemność. Głosujący na mnie pierwszego dnia - jakie powody Wami kierowały? Fury chciał informacji (jakich? Co takiego pierwszego dnia mogłem wiedzieć?), a reszta?

- Na pewno wiedziałeś kim jesteś. Liczyłem, że potrafisz mnie przekonać do cofnięcia mojego głosu. Udało ci się to dopiero drugiego dnia, ale jednak.

Cytat:

Napisał Nick - Theno, a może odwróćmy na chwilę sytuację? Dlaczego, gdybyś była mafiozą, miałabyś chcieć śmierci Starka? I czym, według ciebie, Rzepa mogła zwrócić uwagę SK?

- Chętnie odpowiem, ale dopiero gdy usłyszę odpowiedzi od innych. Nie planuję podpowiadać. W razie gdybym zapomniała, proszę mi przypomnieć. Szczerze czekałam na takie pytanie, ale liczyłam, że osoby przeze mnie atakowane je zadadzą, a tu taka niespodzianka

Cytat:

Napisał Jarvis Głosujący na mnie pierwszego dnia - jakie powody Wami kierowały?

- Szczerze? Żadne. Tak sobie strzelałam, jak zawsze pierwszego dnia. Nie mogę nic zrobić, bo i tak jestem zaślepiona chorobą, choć widziałam przeszłość i mogę wywnioskować na jej podstawie przyszłość, to będą to tylko wnioski i spekulacje. Póki co nie znamy się, nikt nie wzbudza większego zaufania, a na pewno nie powinien, bo niby na jakiej podstawie mamy nagle zaufać Tobie, Nickowi, Collectorowi czy nawet mnie samej? Liczyłam, że sprowokowany popełnisz jakiś błąd i się potkniesz, wyjdzie z ciebie całe zło. Czy mi się to udało? W sumie zobaczymy na dalszym etapie. Może ktoś kiedyś powróci do twojej odpowiedzi i weźmie ją pod analizę składając puzzle. Być może coś dobrego z tego jeszcze wyjdzie.

Cytat:

— Jesteś strasznie aktywna, za to masz problem do tych, którzy starają się zachować spokój i typować ostrożnie. Unikasz też uzasadnienia swojego wyboru. Co jest wielce ciekawe, ponieważ jako pierwsza rzuciłaś głos.

- Nie unikam, odpowiedziałam. Ale jeśli nie zależy ci aby coś dostrzec, bo tak ci wygodniej, to może być po twojemu. Zadałam Collectorowi sporo pytań, ponieważ ustawił sobie ludzi którym ufa i tych, którym nie, wiec pytam czemu nie wiedząc nic uznaje, że może komuś zaufać? Odpowiedzi nie otrzymałam. Zapytałam o morderstwo Starka. Odpowiedzi nie uzyskałam. Co mam więc myśleć? Że nie chce pomagać? Javris mnie zapytał o głos, odpowiedziałam. Ty zaś mówisz, że nic nie odpowiadam czyli co... Wygodna dla ciebie narracja, aby aktywne miasto zrzucić ze skarpy? Bo to chyba w twoim stylu, taki nóż w plecy gdy się udaje kogoś dobrego

Cytat:

— Najlepsza taktyka Mafii to udawanie dobrego i nader zaangażowanego miastowego.

- Nie zgadzam się. Najlepsza taktyka to lurkowanie. My się żremy, a taki Rocket, Vulture, Wszywka czy nawet aktualnie Thanos, siedzą cicho i się cieszą. Ty póki co mi przypominasz mafię co się wpierdala w obronie kolegi, bo zauważyłaś, że za bardzo go obskoczono i sobie sam nie radzi, więc przekręcasz manipulacyjnie aby wyszło na twoje. Jakim cudem Collector, który olewa każde pytanie może być mniej podejrzany od osoby, która nie ma problemu z odpowiedziami? Wysnuwasz swoje teorie uważając, że są jedyne słuszne próbując przekupić nimi widownie i wmanewrować najbardziej aktywne miasto w szambo najmniejszym kosztem wysiłkowym.