Rhamona

Kmil - czytałam już wczoraj całą waszą Rekrutacje, masz 6 graczy, więc wolałam się upewnić czy chcesz 7 i to jeszcze babe ;>
Myślę, że się odezwę ;>

copyR - trzymam kciuki aby nie było to dla ciebie dramatyczne przeżycie - o LOL przecież to Kult hehe Spodziewaj się najgorszego.

 

Dogen

Masz rację Rhamona, ponoć faktycznie jest 6 graczy tylko z tego co widzę to my z CopyR tylko gramy jak narazie, a sesja już dość dawno ruszyła, a więc przydałaby się nam siódma osoba.

A i baba też by się przydała, dodałabyś napewno dodatkowego klimaciku tej sesyjce, bo w sumie szkoda jej zmarnować. Zapowiada się fajnie, choć opornie idzie ale zawsze do przodu. Ja też nie mam czasu a jakoś się staram coś wpisać i nie rozumię pozostałych, dlaczego się ociągają.

Pozdrawiam serdecznie

 

__________________
Wycofuję się na z góry upatrzoną pozycję

Kmil

Ramona- pozwolę sobie na takie powiedzonko: „Gdzie diabeł nie może tam babę pośle.”


A co do ilości graczy na mojej sesji, to jest ona zagadką nawet dla mnie. Mam 6 postaci, ale większa część nie daje znaku życia. Chyba zrobię tak: Uwaga gracze: Kset, Jeremy the Wicked, Filu i Macharius. Musicie dać posta na sesji do końca nowego tygodnia(15, kwietnia). Nawet, jeśli nie wiecie, w którym miejscu zacząć, po prostu opiszcie jeden ze swoich szarych dni a ja to jakoś dalej pociągnę. Jeśli zawiedziecie będę zmuszony usunąć wasze postacie i dorekrutować nowych graczy. Mam nadzieje, że nie zostanę zmuszony tego robić, bo to naprawdę fajne postacie. Życzę wam powodzenia i tradycyjnie…
Pozdrawiam.

 

__________________
Pośród ludzi stoję ,
Lecz ludzie dla mnie drogi nie wydepczą
I nie z ich myśli idą myśli moje.

Rhamona

Kmil, mam nadzieje, że zanim moja postać zwariuje do reszty lub zaprzeda swoją duszę zdąże jeszcze sobie pograć

Bardzo dziękuję za przyjećie mnie do gry, Kmil nie wspominał ale zdecydowałam się na przejęcie jednej z postaci która zainstnaiła pośrednio już w waszej przygodzie - Sara Peterson, żoneczka Edwarda Petersona.
Mam nadzieje, że Dogen , nie masz nic przeciwko?

To ja się zabieram za pisanie posta.

 

Dogen

Już Kmil mi wspomniał i nie mam nic przeciwko, zobaczymy co z tego wyniknie. Ja już zrobiłem wpis, teraz pewnie twoja kolej, robi się ciekawie ale i tak by się jeszcze ktoś przydał, bo jak narazie będzie nas trójka aktywnych graczy.

Witam cię Rhamono w naszych szeregach, w imieniu pozostałych także.

 

__________________
Wycofuję się na z góry upatrzoną pozycję

Kmil

Emmm… ostatnimi czasy miewam pewne rozterki moralne. Mianowicie chodzi o Kulta, jak żyje nie spotkałem się jeszcze z bardziej makabrycznym systemem RPG. Dlatego chciałbym na łamach komentarzy ostrzec czytelników sesji i graczy (Tak Was też). I proszę się nie śmiać, bo znam graczy, co mając po dwadzieścia parę lat rezygnowali z gry gyż była zbyt okrutna. Jeśli posiadacie delikatną psychikę albo jesteście wrażliwsi na punkcie krzywd ludzkich z całego serca radzę nie zaczytywać się w sesji. Najbardziej boję się o młodszych graczy, a wiem, że są tutaj tacy nawet po 14 lat. Nie chcę być posądzany o deprawację młodzieży. Postaram się nie ograniczać moich opisów cenzurą gdyż nielubię, gdy ogranicza się wolność pisania. Z drugiej strony nie chcę później mieć jakiś nie przyjemności z tym związanych. Zobaczymy jak z tym będzie.
A może Wy macie jakieś sugestie lub pomysły? Jak coś Wam wpadnie do głowy to piszczcie, albo zróbcie jakiś ranking? Np. podajcie procentowo, siłę makabry i okrucieństwa, na jaką się zgadzacie albo coś w tym stylu? Na pewno pomogło by mi to w podejmowaniu pewnych decyzji i może chociaż trochę uchroniło przed zmasowanym atakiem moderatorów (jak na razie jest spokój, ale sesja dopiero powoli zaczyna się rozpędzać).
Tak czy inaczej napiszcie co o tym myślicie.

 

__________________
Pośród ludzi stoję ,
Lecz ludzie dla mnie drogi nie wydepczą
I nie z ich myśli idą myśli moje.

Rhamona

Bardzo się cieszę, że poruszyłeś ten temat. Osobiście słyszałam, że system ten był zabroniony w Anglii ze względu na wyjątkowe okrucieństwo i sprzedawany spod lady. No ale to nie jedyny taki przypadek w historii RPG. Przecież D&D też było zabronione w jakimś kraju... co prawda z innego powodu ale zawsze.
System tak naprawdę jest taki jaki tworzy go MG i cała ekipa grająca. Na dobrą sprawę Wampira też można prowadzić wyjątkowo okrutnie. Nie sądzę dlatego, że tę jedyną sesje obsługa forum będzie miała na szczególnej uwadze tylko dlatego, że w tytule ma - KULT.

Apropo mojej odporności na wspomniane wyżej okrucieństwo. Jestem kobietą, więc teoretycznie granice estetyki mam nieco wyżej, jestem wrażliwa i emocjonalnie podchodzę do swoich postaci i tego co się z nimi dzieje. Podobno czasem jest mi trudno oddzielić krzywdy dotykające moją postać od samej siebie. Tak mówi niepisana teoria, poparta obserwacjami z praktyki. Myślę, że jest w tym bardzo dużo prawdy.

Druga strona medalu jednak przedstawia się nieco inaczej Świadomie zdecydowałam się dołączyć do tej sesji, wiedząc jakie są założenia tego systemu. Doskonale wiem co może spotkać moją postać w tym świecie - owszem przeraża mnie to, boję się tego i... nie mogę się doczekać... Czy to ma jakiś sens dla was? Jeśli nie, nie czytajcie dalej, bo wcale nie zamierzam wyjaśniać. Świadomie wystawiam się na te uczucia aby zobaczyć czy dam radę. Nie wiem jak zareaguję, ale jeśli mogę o coś prosić to proszę o dawkowanie napięcia.

 

Dogen

Jak dla mnie Kmilu, możesz sobie pofolgować, prowadź tak jak czujesz i nie ograniczaj się, wtedy wyjdzie najlepiej. Kult to wspaniała kosmologia i historia, i wcale przecież nie musi być krwisty i okrutny ( nie wiem jak twój scenariusz będzie), bardziej przecież może odziaływać na psyche. Bynajmniej my tak graliśmy z przyjaciółmi. Ciągłe molestowanie uczuć, i ciągle psychiczny dół, to było coś.
Nie przeczę, że uwielbiam taki klimat i lubię tworzyć pokręcone postaci a Kult do tego się cudownie nadaje. Lubię mieć pod górkę i zazwyczaj zawsze wychodzić przegranym z opresji.
A więc Kmilu, prowadź jak czujesz a my się dostosujemy, bo gra w Kulta to dla mnie czysta przyjemność, gdzieś mam sentyment do tego świata i tworzonych w tym uniwersum wszelkich historii.

 

__________________
Wycofuję się na z góry upatrzoną pozycję

copyR

Ja systemu nie znam wcale. Zachęcił mnie jego opis, że zacytuję: "Ostrzegam jednak, że jest to miejsce pełne mroku i szaleństwa, no i przede wszystkim grozy nie do opisania."
Tak więc widziały gały, co brały ;}
Nie musisz się z niczym krępować, jeśli o mnie chodzi. Najwyżej postawię sobie wiaderko koło kompa, na wypadek gdyby żołądek zareagował gwałtownym oburzeniem na któryś z postów :P

 

__________________
"Jeżeli zaczynamy liczyć historię postaci w kartkach pisma maszynowego, to coś tu jest nie tak..."
"Sesja to nie wyścig"
+belive me... if I started murdering people, there would have no one been left

Eliasz

ciesze się za wiadomośc gram tu pierwszy raz choc mam wieloletnie ( ponad 10 hic ) doswiadczenie w rpg, jeszcze dziś sie odezwe w grze skoro mogę się sam wprowadzić i mam pomysł jak to czemu nie ? Sorki, że tak póxno ale nie wiedziałem czy moge się włączyć do gry, pozdrawiam
ps. Rzeczywistość potrafi byc straszniejsza niż najstraszniejszy z systemów rpg, wystarczy sobie uświadomić, że co minutę umiera 15 osób z braku wody...