[Komentarze] Odskrzydlenie - Strona 9

Tammo · 30-04-2007, 12:24

Jak rozumiem, kot nam towarzyszy? Znaczy - Bayardowi?

Tahu-tahu · 30-04-2007, 21:26

Nie

Kot jest jedynym towarzyszem życia starej wiedźmy i ona z byle powodu się z nim nie rozstaje

. Kot po prostu poczuł niezrozumiałą sympatię do Świniopasa i przeniósł się z kominka na jego kolana. Kiedy wiedźma poszła spać, zwinął się w jej nogach.

Nie opisałam tego, ponieważ kot był postacią epizodyczną, wprowadzoną tylko dla ubarwienia akcji ( no... może też trochę dla zmylenia moich kochanych graczy

)

Tammo · 30-04-2007, 23:46

Gracze zostali zmyleni. <ukłon>

Jeśli zmęczenie pozwoli, odpiszę do godziny, jeśli nie, to jeśli czas pozwoli, odpiszę jutro. Jeśli nie, to zedytuję tego posta.

Tahu-tahu · 02-05-2007, 07:29

Hej!

Ja właśnie wyjeżdżam - wrócę jutro po południu, bo w piątek trzeba mi do roboty grzecznie tuptać

Postaram się napisać jutro po południu, najpóźniej pojutrze rano.

Tammo · 02-05-2007, 12:23

O! Mam nadzieję, że wyjazd jest relaksujący, np. w góry, lub nad jakąś wodę, popływać czy inne takie. Jak w długi weekend wyjeżdżasz do pracy, to coś jest solidnie nie tak.

Spoko. Poczekam z postem na Twój powrót.

Tammo · 08-05-2007, 02:16

Pytania:

- czy wąż np się tam zaklinował? czy też czeka?

- coś w nim znajomego? Jeśli ma choć cień podobieństwa do małej Yer, to jest to powód wystarczający by wskazać go Bayardowi i ostrzec

- jak rozumiem, głos trzymajcie się drzewa należał do gnommina?

Się upewniam.

- czy wąż schodzi czy niezbyt? I czy jest sam. Jak sam nie jest, to będzie problemik...

- jak było w długi weekend?

Tahu-tahu · 08-05-2007, 08:17

- wąż wygląda zupełnie zwyczajnie... być może, w przeciwieństwie do wiewiórek, nie jest dobry w skakaniu.

- wąż przypomina Yer swoim wężowym kształtem - niczym więcej jednak. Na pewno przypomina ją bardziej niż wiewiórki, jest jednak znacznie mniejszy, innego koloru i zupełnie niejadowity. Gdyby w Hadrancji były zaskrońce, mógłby być ich bliskim krewniakiem.

- należał

- wąż wygląda na osamotnionego i raczej nie schodzi.

- w długi weekend głównie chorowałam, ale dołączyłam na kilka dni do mojego brata i jego 'ekipy wspinaczkowej'

niedaleko Wrocławia

Sprawy ogólne:

Zostaliśmy sami. Dodo zgłosił się i zrezygnował a ponownej rekrutacji robić nie będę.
Zauważam teraz drobne zagrożenie polegające na zbyt małym polu do popisu dla Twojej postaci - odpadły Ci te cudne długaśne dysputy z towarzyszem. Będę jakoś starać się kompensować jego brak ale jeśli masz jakieś pomysły na zmianę sposobu 'rozgrywki' - pisz

Tahu-tahu · 09-05-2007, 16:20

Żeby nie robić zastojów w akcji podaję garść informacji jakie mogą być potrzebne do Twojego następnego posta:

- z powietrza widzieliście niedaleko małą, ubogą osadę
- na plaży oprócz was znajduje się jeszcze jeden człowiek... chyba rybak, bo ma małą łódkę i coś z niej wyciąga
- zbliża się wieczór
- Bayard będzie marudził ale pójdzie tam, gdzie Ty zechcesz (chwilowo)
- wąż zachowuje się niegroźnie
- poza zapasami nic nie straciliście
- gnommin chwilowo nie odpowiada na wołania (foch?)

Tammo · 10-05-2007, 17:43

Informacje super! Wykorzystałem niemal wszystkie. Mam nadzieję, że post się podoba. W weekend może być u mnie kiepsko z czasem, muszę ostrzec.

BAAARDZO fajny pomysł z drzewem i gnommin też ciekawie pokazany. Problem Wszechrzeczy... Talerz gulaszu...

I różowe kapcie. Naprawdę, bardzo fajnie się mi gra.

Co do wspomnianego przez Ciebie niebezpieczeństwa, mam do Ciebie zaufanie jako do MG, co o niewielu MG mogę powiedzieć.

Szkoda dysput, to prawda, ale niewiele się tu zrobi. Natomiast dobrze oddane są przekomarzania.

Generalnie, pograjmy tak jeszcze chwilę. Zobaczymy jak to pójdzie. Jak coś mi przyjdzie do głowy, dam znać.

PS. Mam nadzieję, żeś już cała i zdrowa? Też chorowałem w weekend więc wiem jak to parszywie.

Tahu-tahu · 11-05-2007, 21:51

Tammo - Twój post był rewelacyjny. Szczególnie podobała mi się poezja - przyzneję, że ma chłopak talent. Uśmiałam się nieźle - co było o tyle kłopotliwe, że posta czytałam w pracy.

Cieszę się, że nie przechodzi Ci zapał do grania mimo zmienionych warunków - bardzo dobrze też, że wychodzisz (z moimi informacjami) trochę w przód z historią. To daje nam szansę na zachowanie jej ciekawą

Zawsze kiedy będziesz potrzebował jakiś dodatkowych informacji - spytaj. Jak nie tu, to na PW.

PS. Czuję się lepiej - jestem tylko zła, że ominął mnie świetny wyjazd

30-04-2007, 12:24	#81
Tammo Reputacja: 1	Jak rozumiem, kot nam towarzyszy? Znaczy - Bayardowi? __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

30-04-2007, 21:26	#82
Tahu-tahu Reputacja: 1	Nie Kot jest jedynym towarzyszem życia starej wiedźmy i ona z byle powodu się z nim nie rozstaje . Kot po prostu poczuł niezrozumiałą sympatię do Świniopasa i przeniósł się z kominka na jego kolana. Kiedy wiedźma poszła spać, zwinął się w jej nogach. Nie opisałam tego, ponieważ kot był postacią epizodyczną, wprowadzoną tylko dla ubarwienia akcji ( no... może też trochę dla zmylenia moich kochanych graczy ) __________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie.

30-04-2007, 23:46	#83
Tammo Reputacja: 1	Gracze zostali zmyleni. <ukłon> Jeśli zmęczenie pozwoli, odpiszę do godziny, jeśli nie, to jeśli czas pozwoli, odpiszę jutro. Jeśli nie, to zedytuję tego posta. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

02-05-2007, 07:29	#84
Tahu-tahu Reputacja: 1	Hej! Ja właśnie wyjeżdżam - wrócę jutro po południu, bo w piątek trzeba mi do roboty grzecznie tuptać Postaram się napisać jutro po południu, najpóźniej pojutrze rano. __________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie.

02-05-2007, 12:23	#85
Tammo Reputacja: 1	O! Mam nadzieję, że wyjazd jest relaksujący, np. w góry, lub nad jakąś wodę, popływać czy inne takie. Jak w długi weekend wyjeżdżasz do pracy, to coś jest solidnie nie tak. Spoko. Poczekam z postem na Twój powrót. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

08-05-2007, 02:16	#86
Tammo Reputacja: 1	Pytania: - czy wąż np się tam zaklinował? czy też czeka? - coś w nim znajomego? Jeśli ma choć cień podobieństwa do małej Yer, to jest to powód wystarczający by wskazać go Bayardowi i ostrzec - jak rozumiem, głos trzymajcie się drzewa należał do gnommina? Się upewniam. - czy wąż schodzi czy niezbyt? I czy jest sam. Jak sam nie jest, to będzie problemik... - jak było w długi weekend? __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

08-05-2007, 08:17	#87
Tahu-tahu Reputacja: 1	- wąż wygląda zupełnie zwyczajnie... być może, w przeciwieństwie do wiewiórek, nie jest dobry w skakaniu. - wąż przypomina Yer swoim wężowym kształtem - niczym więcej jednak. Na pewno przypomina ją bardziej niż wiewiórki, jest jednak znacznie mniejszy, innego koloru i zupełnie niejadowity. Gdyby w Hadrancji były zaskrońce, mógłby być ich bliskim krewniakiem. - należał - wąż wygląda na osamotnionego i raczej nie schodzi. - w długi weekend głównie chorowałam, ale dołączyłam na kilka dni do mojego brata i jego 'ekipy wspinaczkowej' niedaleko Wrocławia Sprawy ogólne: Zostaliśmy sami. Dodo zgłosił się i zrezygnował a ponownej rekrutacji robić nie będę. Zauważam teraz drobne zagrożenie polegające na zbyt małym polu do popisu dla Twojej postaci - odpadły Ci te cudne długaśne dysputy z towarzyszem. Będę jakoś starać się kompensować jego brak ale jeśli masz jakieś pomysły na zmianę sposobu 'rozgrywki' - pisz __________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie.

09-05-2007, 16:20	#88
Tahu-tahu Reputacja: 1	Żeby nie robić zastojów w akcji podaję garść informacji jakie mogą być potrzebne do Twojego następnego posta: - z powietrza widzieliście niedaleko małą, ubogą osadę - na plaży oprócz was znajduje się jeszcze jeden człowiek... chyba rybak, bo ma małą łódkę i coś z niej wyciąga - zbliża się wieczór - Bayard będzie marudził ale pójdzie tam, gdzie Ty zechcesz (chwilowo) - wąż zachowuje się niegroźnie - poza zapasami nic nie straciliście - gnommin chwilowo nie odpowiada na wołania (foch?) __________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie. Ostatnio edytowane przez Tahu-tahu : 11-05-2007 o 09:27.

10-05-2007, 17:43	#89
Tammo Reputacja: 1	Informacje super! Wykorzystałem niemal wszystkie. Mam nadzieję, że post się podoba. W weekend może być u mnie kiepsko z czasem, muszę ostrzec. BAAARDZO fajny pomysł z drzewem i gnommin też ciekawie pokazany. Problem Wszechrzeczy... Talerz gulaszu... I różowe kapcie. Naprawdę, bardzo fajnie się mi gra. Co do wspomnianego przez Ciebie niebezpieczeństwa, mam do Ciebie zaufanie jako do MG, co o niewielu MG mogę powiedzieć. Szkoda dysput, to prawda, ale niewiele się tu zrobi. Natomiast dobrze oddane są przekomarzania. Generalnie, pograjmy tak jeszcze chwilę. Zobaczymy jak to pójdzie. Jak coś mi przyjdzie do głowy, dam znać. PS. Mam nadzieję, żeś już cała i zdrowa? Też chorowałem w weekend więc wiem jak to parszywie. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro Ostatnio edytowane przez Tammo : 10-05-2007 o 17:44. Powód: j.w.

11-05-2007, 21:51	#90
Tahu-tahu Reputacja: 1	Tammo - Twój post był rewelacyjny. Szczególnie podobała mi się poezja - przyzneję, że ma chłopak talent. Uśmiałam się nieźle - co było o tyle kłopotliwe, że posta czytałam w pracy. Cieszę się, że nie przechodzi Ci zapał do grania mimo zmienionych warunków - bardzo dobrze też, że wychodzisz (z moimi informacjami) trochę w przód z historią. To daje nam szansę na zachowanie jej ciekawą Zawsze kiedy będziesz potrzebował jakiś dodatkowych informacji - spytaj. Jak nie tu, to na PW. PS. Czuję się lepiej - jestem tylko zła, że ominął mnie świetny wyjazd __________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie.