|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-06-2007, 21:33 | #11 |
Reputacja: 1 | Cholera! Spóźniłem się. Poszli beze mnie. powiedział zaspany Marve. Musiał dostarczyć jeszcze kilka rozkazów w Nowym Świecie i pożegnać żonę (może ostatni już raz). Tadekulum...tak, tam ich znajdę. dopowiedział w duchu i co sił w nogach pognał do miasta, w którym znajdzie swoich towarzyszy i bezpieczne schronienie. |
04-06-2007, 23:00 | #12 |
Reputacja: 1 | Valior szedł wspierając się machinalnie na swojej lasce, gdy usłyszał słowa Vitaera, na które się uśmiechnął. -Musiałem wyruszyć wcześniej i udać się do miasta po kilka składników, których tu nie ma, zaś gdy wracałem natknąłem się na patrol. Na szczęście mnie nie zauważyli. Przyznaję, moje gapiostwo, ale wszystko w porządku-rzekł z uśmiechem rozglądając się wokół. Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 07-06-2007 o 18:47. Powód: Pomyłka w imieniu postaci :D |
06-06-2007, 19:20 | #13 |
Reputacja: 1 | -Oo! Marve, Witaj nie mogliśmy na was czekać bo by nas schwytali za bardzo rzucaliśmy się w oczy na pustych ulicach. Dobrze miesza z tym ruszamy do karczmy tam dostanie potrzebne nam informacje. - W pełnym składzie (tak przynajmniej mi się wydaje.) ruszają do karczmy. PS: MG czekamy na twoja ingerencje.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
07-06-2007, 14:50 | #14 |
Reputacja: 1 | Dochodzicie do karczmy. Jest to stary lekko nadpalony budynek z dość dużym szyldem "Pod pięcioma kuflami". W środku zaś cała sala pełna ludzi. Gruby barman za lada z odraza podaje kolejne szklanice piwa już pijanym gością. Lecz coś tu nie pasuje. Nie ma informatora... Może sie spóźnia... A może coś mu sie stało ...
__________________ Dibs & laska - prawdziwy świat - prawdziwa muza dibslaska.cba.pl |
07-06-2007, 15:36 | #15 |
Reputacja: 1 | Rozgląda się po sali, podchodzi do barmana i opisuje mu informatora. -Czy był tu taki człowiek? - pyta się go.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
07-06-2007, 18:55 | #16 |
Reputacja: 1 | Valior wszedł do karczmy i rozejrzał się po niej. Natychmiast zauważył, że nie ma informatora i rzekł do swoich towarzyszy. -Nie podoba mi się to. Trzeba być gotowym na wszystko-mruknął i ruszył w najciemniejszy kąt sali, gdzie skulił się za stolikiem. Wiele razy widział w karczmach takie sytuacje. Nieznajomi wchodzą, pytają o pewnego człowieka, zaś barman mówi, że nikogo takiego nie było i znika na zapleczu albo patrzy podejrzliwie i mówi, że nikogo takiego nie było, a za chwilę wpadają wrogowie nieznajomych, którzy są kompletnie zaskoczeni wtargnięciem tych pierwszych. Taki scenariusz jest możliwy, ale ja nie dam się zaskoczyć. Być może będzie okazja, żeby użyć kilka zaklęć bojowych-pomyślał uśmiechając się pod nosem. |
07-06-2007, 20:24 | #17 |
Reputacja: 1 | Karczmarz spojrzał na nie znajomego i szeptem powiedział.. "Był tu wczoraj ale słuch o nim zaginą.. Bądźcie ostrożni po zobaczeniu listu gończego zachowywał sie bardzo dziwnie... " Nagle wchodzi ów informator do karczmy i zbliża sie do Vitaera. " Witaj, to ty... tak to ty zabrałeś kupli?? No tych z listu.. to znaczy towarzyszy " pozwiedzał przestraszonym głosem i rozglądną sie po sali w oczekiwaniu na odpowiedz ...
__________________ Dibs & laska - prawdziwy świat - prawdziwa muza dibslaska.cba.pl |
07-06-2007, 22:13 | #18 |
Reputacja: 1 | Valior zobaczył jak informator wchodzi do karczmy i podchodzi do Vitaera. Lepiej się jeszcze nie ujawniać-pomyślał i obserwował wszystko zza stolika. Savalor był zdania, że ostrożności nigdy za wiele, a takie podejście wiele razy uratowało mu życie i miał nadzieję, że jeszcze uratuje wtedy, kiedy będzie to potrzebne. |
07-06-2007, 22:35 | #19 |
Reputacja: 1 | -Tak to ja, Witaj. - Powiedział zwykle spokojnym głosem Vitaer. Podszedł do niego bliżej i szepnął mu na ucho. -Słyszałem że możesz nam pomóc. Ale co się dzieje? Widzę że coś jest nie tak. Złapali cię? Przyjdą tu? Nic ci nie zrobię ale muszę to wszystko wiedzieć. Wśród nas nic ci nie grozi i mów prawdę ma dziwną zdolność do wykrywania kłamstw. Powiedz. -Po tej serii pytań Vitaer odsunął się i swoimi oczami wpatrywał się spokojnie w informatora czekając na odpowiedz.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
08-06-2007, 09:29 | #20 |
Reputacja: 1 | "Niiiee masz sie czego obawiać. Ale najpierw powiedz mi wszystko co wiesz... Potem ja podzielę się z tobą tym co wiemm.. Powiedział jąkając się jakby ze strachu... Atmosfera w karczmie nagle sie zmieniła na podejrzliwą. Chyba nikt do końca nie wierzył temu człowiekowi. Ale nikt też nie podważał jego autorytetu. Wszyscy z niecierpliwością czekali na odpowiedz...
__________________ Dibs & laska - prawdziwy świat - prawdziwa muza dibslaska.cba.pl |