Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 15-09-2007, 19:55   #161
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
-Co im powiedziałeś? A może zmądrzałeś i w końcu komuś łeb uciąć chciałeś? -Pytał zaciekawieniem jedynego człowieka w grupie który nie odciął by mu łba przy nadarzającej się okazji, takie przynajmniej są pozory. -W każdym bądź razie uratowałeś życie konikowi i mnie no i malutkiemu. -Powiedział opowiada wszy mu później całą historie.
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
Dreak jest offline  
Stary 18-09-2007, 15:18   #162
 
Delaraan's Avatar
 
Reputacja: 1 Delaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodze
Cała grupa dotarła wreszcie na zewnątrz, gdzie wydano im broń i niechętnie wypuszczono. Sądząc po słońcu, mogło być koło 10 rano. Żwawo wyszliście poza obręb miasta i ruszyliście na poludnie.

ALLANRDIL:
Uradowałeś sie, widząc swą drużynę wolną i wracających do miasta żołnierzy z grupy poszukiwawczej. Czym prędzej zleciałeś z drzewa i dołączyłeś do grupy.
 
Delaraan jest offline  
Stary 11-10-2007, 16:32   #163
 
Delaraan's Avatar
 
Reputacja: 1 Delaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodze
Następne 12 dni wędrówki minął spokojnie, nie licząc mniejszych utarczek z miejscową ludnością (Jasiek, chowaj świniaka! I widły dawaj! Orki jadą!), które jednak szybko udawało się załagodzić. Piątego dnia jazdy odwiedziliście stolicę Veruninghamu, Gord, gdzie wymieniliście konie na nowe i uzupełniliście zapasy. Wojsko i król wyglądało na uprzedzone o waszym przybyciu. Otrzymaliście nowe, silne konie, oraz prowiant.

* * *

Mijał 18 dzień wędrówki. Słońce prażyło niemiłosiernie, a wy gotowaliście się w swych ubraniach i pancerzach. Jechaliście skrajem pasa puszczy, zwanego Pasmem Południowym, 12 dni drogi od Innalionu. Nagle, kilkanaście metrów w lesie za wami, dobiegł krzyk:
-Krashad, Krashad! Bić wroga! Bić orka!- chwilę później z lasu wyskoczył Krasnolud, wywijający pokaźnej wielkości młotem, ubrany w półpłytową zbroję i zielony kołpak. Sekundę później z lasu wyskoczyło 2 elfów w barwach Leśnej Straży, wrzeszczących:
-Kurdhanie stój! To nasi przyjaciele!
Łowcy przepięknym skokiem chwycili krasnala za nogi, po czym przygwoździli do ziemi. Na pomoc przybiegło im kolejnych dwóch krasnoludów.
-Przykro nam za jego zachowanie.-mruknął najstarszy wiekiem kasnolud w srebrnej zbroi płytowej, gdy już uporano się z „przeciwnikiem”.- Jest lekko ten...tego..., ale to dobry wojownik i przyjaciel.A wracając do sedna sprawy! Jesteśmy tu na prośbę pułkownika Delarana, by pomóc wam w waszej misji. Jest nas dziesięciu-powiedział krasnolud, wskazując na resztę oddziału wychodzącego z lasu.-A ja jestem ich dowódcą i nazywam się Lordan „Dębowy cios”.
-Lar-, Ninrodel, Mir-, Illiodel, Ĺoinal-przedstawiali się kolejno elfowie.-Gőndan, Korin, Hoĥgál, Loird!-zakrzyknęły krasnoludy.-a ten leżący to Kurdhan. A wy jak się nazywacie?
 
Delaraan jest offline  
Stary 13-10-2007, 18:39   #164
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
12 dni, 12 dni nudy... nic się nie działo jedyna rozrywka to potyczki z głupimi prostakami, a nawet to ci głupcy zepsuć musieli łagodząc każdą sprawę. Nowe konie i żarełko... Ale nadal nic się nie stało. 3 tygodnie bez granicznej nudy i jeszcze ten upadł. Art`Nell powoli się wściekał nagle z lasu dobiegł dźwięk. -Krashad, Krashad! Bić wroga! Bić orka!- chwilę później z lasu wyskoczył Krasnolud, wywijający pokaźnej wielkości młotem, ubrany w półpłytową zbroję i zielony kołpak. -LES... -Miał już krzyknąć ork wyrzucając krasnala w kosmos.
Kiedy sekundę później z lasu wyskoczyło 2 elfów w barwach Leśnej Straży, wrzeszczących:
-Kurdhanie stój! To nasi przyjaciele!
Łowcy przepięknym skokiem chwycili krasnala za nogi, po czym przygwoździli do ziemi. Na pomoc przybiegło im kolejnych dwóch krasnoludów.
-Przykro nam za jego zachowanie.-mruknął najstarszy wiekiem kasnolud w srebrnej zbroi płytowej, gdy już uporano się z „przeciwnikiem”.- Jest lekko ten...tego..., ale to dobry wojownik i przyjaciel.A wracając do sedna sprawy! Jesteśmy tu na prośbę pułkownika Delarana, by pomóc wam w waszej misji. Jest nas dziesięciu-powiedział krasnolud, wskazując na resztę oddziału wychodzącego z lasu.-A ja jestem ich dowódcą i nazywam się Lordan „Dębowy cios”.
-Lar-, Ninrodel, Mir-, Illiodel, Ĺoinal-przedstawiali się kolejno elfowie.-Gőndan, Korin, Hoĥgál, Loird!-zakrzyknęły krasnoludy.-a ten leżący to Kurdhan. A wy jak się nazywacie? -Po tych słowach Art`nellowi zrzęda mina, już cieszył się z zabawy po tej nudzie kiedy jak zwykle ktoś musiał coś zepsuć. -Nie będę przedstawiał się wrogom. -Zawarczał wręcz ork, wystawiając rękę ciągle gotową do ataku. -Jednym słowem nie ufam wam i nie wieże żadne słowa z waszym ryjów brudne elfy i kurduplowate krasnoludy. -Przypominają mu tych którzy ostatnio mało go nie zabili nie całe 3 tygodnie temu.
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
Dreak jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:21.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172