Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-04-2008, 20:40   #31
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
-Ja nie zamierzam iść do ruin. Przecież czeka nas tam pewna śmierć. Po to uciekliśmy od Kurzena, żeby tam nie iść. Jeżeli życie wam nie miłe to sobie tam idźcie. Musimy jak najszybciej stąd uciekać. Kurzen mógł wysłać większy patrol aby zobaczył co się stało z tymi tutaj.- wskazał na trupy żołnierzy. Quain zginiesz jeżeli tam pójdziesz.- Vedin powiedział do wojownika, gdy zobaczył, że ten udaje się w stronę wroga. -Musimy wreszcie podjąć decyzję czy w ogóle gdzieś idziemy, czy zostajemy tutaj. Jeżeli większość zdecyduje, że idziemy do ruin pomogę wam, chociaż wiem, że czeka nas tam pewna śmierć. Ja jestem za udaniem się w przeciwnym od tego, w którym chce iść Quain, kierunku. - teraz musiał czekać na podjęcie decyzji przez resztę swoich towarzyszy.
 
Morfik jest offline  
Stary 11-04-2008, 07:49   #32
 
zbik_zbik's Avatar
 
Reputacja: 1 zbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumny
Olsen zdążył już złożyć namiot i spakować go i dwa koce które były w środku do plecaka. Podszedł do grupy zadowolony bo znalazł trzy suchary które szybko schrupał.
- To jak panowie? Zapuszczacie korzenie czy idziecie? A jeśli interesuje was moje zdanie to mogę iść nawet do tych ruin czy podziemi, ale przydałoby się napić jakiegoś mocniejszego trunku bo tak no sucho... hahaha - roześmiał się właściwie nie wiadomo z czego.
Podszedł do wojownika, zdecydowanie wolał się trzymać go niż elfów lub czarodzieja, w prawdzie nikt z tej ekipy nie był przyjemny ale Olsen głęboko wierzył że po gorzałce języki by im się rozplątały i było by miło. Żałował że nie ma wśród nich jakiegoś krasnoluda. Spojrzał jeszcze na trupy których wcześniej nie obszukał patrząc czy nie widać jakichś cenniejszych rzeczy, lub przynajmniej butelki z gorzałką.
 
__________________
Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć,
oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć.
zbik_zbik jest offline  
Stary 12-04-2008, 20:27   #33
Lio
 
Lio's Avatar
 
Reputacja: 1 Lio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputację
- Podjęliście już jakąkolwiek decyzję? - jego głos nie był zniecierpliwiony, był całkowicie spokojny, choć było w nim coś subtelnego, co sprawiało, że nie odbijał się od waszych uszu w przyjemny sposób.

- Nie potraficie nawet podjąć najprostszej decyzji, chcecie tu stać, wasza sprawa. Ja ruszam dalej, możecie iść za mną i pokazać, że w waszych spodniach mieści się coś więcej poza nogami, albo stać tu i czekać na zbłąkaną strzałę. - chwycił katanę pod rękę i przyjrzał się dokładnie drodze, która go czeka po czym wykonał kilka kroków przed siebie. Zatrzymał się moment dalej i spojrzał z pożałowaniem na grupę.

- Czekałem na waszą decyzję, ale niczego się nie doczekałem. Spodziewałem się debaty, ale z wypowiadaniem słów macie tyleż problemów ile z podejmowaniem działania i ruszaniem głowami. Oto wasza ostatnia szansa, idziecie ze mną, albo następnym razem kiedy was spotkam, skrócę wasze ciała o głowy, bo aż przykro mi na was patrzeć w tych okolicznościach. Stanowicie jedynie ciężar. - nie miał zamiaru czekać, dość już czekał, a ktoś kto nie potrafi podjąć najprostszej decyzji, a jedynie stawać w opozycji do inicjatywy pozostałych, na nic mu się nie przyda, ani tutaj, ani nigdzie indziej.

Powolnym krokiem ruszył w obranym wcześniej kierunku.
 
__________________
Może być sto postaw i ułożeń miecza, ale zwyciężasz tylko jedną.
- Yagyū Munenori
Lio jest offline  
Stary 12-04-2008, 20:34   #34
 
killihno's Avatar
 
Reputacja: 1 killihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodze
-Ja podjąłem decyzję:idę sprawdzić ruiny.
Choć Ringold wiedział, jak dziwnie brzmi ta decyzja, po prostu poszedł w kierunku ruin, stąpając jak najostrożniej, aby nie wzbudzać hałasu.
 
__________________
Zanim przybędziesz na pustynię musisz wykopać dół. Inaczej kopiesz go pół godziny, zjawiają się ludzie, i trzeba kopać kolejne doły. I tak do samego rana. -Kasyno
killihno jest offline  
Stary 12-04-2008, 21:01   #35
 
Jendker's Avatar
 
Reputacja: 1 Jendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputację
-Ja również idę do ruin. W żaden sposób nie uda mi się uciec z tej przeklętej dżungli. Innym może tak, ale ja nie mam szans z elfimi łowcami.-
Zakończył. I znów niema nikogo kto by go akceptował. Powoli odwraca się w stronę ruin. Spogląda na pozostałych, a potem idzie naprzód.
„ Poczekaj Kurzen. Niedługo to ja będę miał wszystkie karty w rękach. A wtedy poznasz znaczenie słowa ból.„
 
Jendker jest offline  
Stary 13-04-2008, 07:11   #36
 
zbik_zbik's Avatar
 
Reputacja: 1 zbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumnyzbik_zbik ma z czego być dumny
"Głupia decyzja" - myślał Olsen, mógł sam udać się tam gdzie tylko chciał, a ze swoimi zdolnościami skradania w tym dziwnym miejscu miałby wielkie szanse, ale przy wojowniku czuł się jakoś bezpieczniej, więc gdy ten ruszył Olsen poszedł tuż za nim, dokładnie za nim, tak żeby ewentualne strzały lecące z tamtej strony, zatrzymały się na prowadzącym.
 
__________________
Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć,
oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć.
zbik_zbik jest offline  
Stary 13-04-2008, 13:48   #37
 
killihno's Avatar
 
Reputacja: 1 killihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodze
-A więc Izmer, idziesz ze mną? Miło, że ktoś wpadł na to, że uciekający dżunglą będą atakowani pierwsi. W końcu chyba nie Kurzen nie domyśli się, że ktoś złoży mu odwiedziny...Być może jego ostatnie...
Ringold ruszył przed siebie.
 
__________________
Zanim przybędziesz na pustynię musisz wykopać dół. Inaczej kopiesz go pół godziny, zjawiają się ludzie, i trzeba kopać kolejne doły. I tak do samego rana. -Kasyno
killihno jest offline  
Stary 13-04-2008, 14:35   #38
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Minęło już południe kiedy zdecydowaliście się iść do ruin - miejsca z którego tak niedawno uciekliście i którego każdy z was na swój sposób się obawiał. Słońce było najwyżej na niebie kiedy spakowaliście się i ruszyliście w drogę - na północny-zachód.

Prowadził Caelrashar, za nim Ringold, Vedin, jego demon którego przyzwał, Quain i Olsen. Izer zaś zamykał pochód. Słyszeliście wiele dźwięków, zwłaszcza łowca. Czasem się odezwała małpka hasająca po drzewach, czasem skrzekliwa papuga. Kilka razy nawet usłyszęliście ryk pantery i potężne odgłosy goryli.
Niepokojące były te pierwsze, bo dobiegały skądś bliska toteż mieliście się na baczności.

Roślinność w dżungli była kolorowa, bujna i... denerwująca. A to ktoś się potknął o wystający korzeń, a to kichnął bo ma alergię, a to wpadł prawie po kolano w dół, którego nie było widać. Szczególnie nieznośne to było dla czarnoksiężników - Vedina i Izera, ponieważ ich drogocenne szaty magiczne niezbyt dobrze się asymilowały z wystającymi gałęziami i brudzącymi kwiatami na ziemi.

Wasz marsz był w miarę niezmącony przez dwie godziny. W tym czasie jedyne co się stało to sporych rozmiarów pająk na plecach Quaina, który wydawał się wziąć znikąd. Zauważył go Olsen i prawie pisnął z przerażenia, bowiem stworzenie miało nieco ponad stopę długości i było dość włochate. Quain jednak zachował spokój, przysunął się do gałęzi jednego z drzew i pająk prawie natychmiast na nią wszedł znikając wam z oczu.

Po dwóch godzinach Caelrashar nagle się zatrzymał - tak nagle że idący za nim Ringold prawie na niego wpadł. Bez słowa wyjaśnienia wyjął łuk i strzałę.

 

Ostatnio edytowane przez Gettor : 13-04-2008 o 15:04.
Gettor jest offline  
Stary 13-04-2008, 14:40   #39
 
killihno's Avatar
 
Reputacja: 1 killihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodzekillihno jest na bardzo dobrej drodze
Ringold rozejrzał się i wyjął nóż. Obawiał się tego:spotkają jakiś wracający patrol albo jakieś bestie... Przygotował się do tego, że jeśli zobaczy wroga, to rzuci w niego nożem.
 
__________________
Zanim przybędziesz na pustynię musisz wykopać dół. Inaczej kopiesz go pół godziny, zjawiają się ludzie, i trzeba kopać kolejne doły. I tak do samego rana. -Kasyno
killihno jest offline  
Stary 13-04-2008, 14:53   #40
 
Aveane's Avatar
 
Reputacja: 1 Aveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumnyAveane ma z czego być dumny
Marsz go całkowicie nie zmęczył. Był u siebie. Był w swoim domu.

Wyjęty łuk i strzała na cięciwie mogły świadczyć tylko o jednym. Nie musiał niczego tłumaczyć. Celował w miejsce, skąd słyszał najbliższe dźwięki. Twarz miał naciągniętą, ruchem głowy odrzucił włosy z twarzy.

- Dużo ich. Mam nadzieję, że nie za dużo - cichy, lecz wyraźny szept dobiegł do uszu towarzyszy. Na jego prawym przedramieniu, naciągającym konopną cięciwę, wylądowała sowa. Cicho, bezszelestnie.

Spojrzał szybko, czy ochraniacz na lewym przegubie się nie zsunął. Był na miejscu. I dobrze, szybkie strzały będą potrzebne. Poprosił Matkę Naturę o zwinność małpy. Wiedział, że ją otrzyma.

Stał w bezruchu, nasłuchując i czekając na najmniejszy ruch.
 
Aveane jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:21.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172