[Komentarze] Tajemnica S a m a r i s - Strona 7

Aschaar · 18-09-2010, 18:57

Proszę bardzo.

Wnętrze przedziału S7 to zdjęcie jest chyba odpowiedniego wymiaru do forum.

Dla tych co boją się latać - ostatni bar

A teraz idę czytać posta...

arm1tage · 18-09-2010, 19:19

Wygląda idealnie by wypić co nieco w powietrzu dla kurażu. Niech się stanie. Nawet mógłby mieć od strony patrzącego przeszkloną wypukłą ścianę z widokiem.

Aschaar · 18-09-2010, 19:38

Szklane ściany specjalnie przesłonięte kotarami

Galeria za to niekoniecznie:

Heh, zamiast pisać to wrzucam pytania w google/Graphic

Aschaar · 20-09-2010, 19:51

To co zamieściłem to taki spojler tłumaczący dlaczego Armanda nie było.

A postaci Stanisłava gratuluję. Faktycznie węch co najmniej psi skoro u wykąpanego i wyperfumowanego mężczyzny wyczuwa alkohol...

Bogdan · 20-09-2010, 20:10

Postać Stanisława gratulacje przyjęła z ukontentowaniem.

Armiel · 21-09-2010, 10:21

Standardowo wrzuciłem post - jeśli coś się jeszcze wydarzy, wrzucę drugi, Jeśli będą to "jedynie" rozmowy, wolałbym by zrobili to gracze, którzy będą je ze mnę potencjalnie toczyli.

Ogólnie to przebywam na tarasie podziwiając widoczki z drinkiem w ręku, w barze (a jakże z drinkiem w ręku) oraz w swoim pokoju (kabinie, kajucie) czy gdzie tam bądź.

Aschaar · 24-09-2010, 17:19

Spokojnie można przyjąć, że Lexington jest do dyspozycji - jeżeli go ktoś zaczepi. Jeżeli nie - zajmuje się sobą i tyle.

Nie widzę sensu pisania posta o krajobrazie, a jak widzę działania i przemyślenia Lexingtona "cudownie" pojawiają się u innych... więc chwilowo nie będę ułatwiał zadania...

Zdarzenie z akrobatami zostało ogólnie "zarejestrowane" i pozostawione bez komentarza, czy działania. Potwierdziło tylko przypuszczenia Lexingtona, a nie jest to postać wykrzykująca: "haha, miałem rację!".

arm1tage · 24-09-2010, 18:00

Hmm, szczerze mówiąc nie zauważyłem by ktokolwiek ingerował w działania czy wypowiedzi Armanda. Chyba że chodzi o mnie?

Tak na marginesie nieśmiało zaznaczam, że jeden post w terminie dotyczy wszystkich.

Aschaar · 24-09-2010, 18:33

Cytat:

Chyba że chodzi o mnie?

Ależ, bądźmy poważni. Jako MG masz swoje prawa.

Cytat:

Tak na marginesie nieśmiało zaznaczam, że jeden post w terminie dotyczy wszystkich.

Spoko. Zamieszczę, choć będzie o niczym. Poza rozmową z nieznajomą nie widzę żadnych akcji Armanda.

Armiel · 24-09-2010, 18:46

Aschaar - mam obawy po mojej rozmowie z Blumem, że z tymi "cudownymi" pojawieniami się przemyśleniami to chodzi o mnie. Przypominam sobie, ze Blum powiedział, ze coś podobnego padło z ust profesora.

Nie wiem czy o to chodzi, ale jeśli tak to powiem Ci z ręką na sercu, ze nie czytam dialogów innych graczy - wiem, troszkę wstyd, ale uznaję, że jak nie brałem udziału a jakiejś rozmowie, to jej nie czytam.

Czytam jedynie posty Mistrza gry i osób, u których widzę mój dialog.

Jeśli nie chodzi o mnie to przepraszam

18-09-2010, 19:19	#62
arm1tage Reputacja: 1	Wygląda idealnie by wypić co nieco w powietrzu dla kurażu. Niech się stanie. Nawet mógłby mieć od strony patrzącego przeszkloną wypukłą ścianę z widokiem. __________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. "

24-09-2010, 18:00	#68
arm1tage Reputacja: 1	Hmm, szczerze mówiąc nie zauważyłem by ktokolwiek ingerował w działania czy wypowiedzi Armanda. Chyba że chodzi o mnie? Tak na marginesie nieśmiało zaznaczam, że jeden post w terminie dotyczy wszystkich. __________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. "

18-09-2010, 18:57	#61
Aschaar Banned Reputacja: 1	Proszę bardzo. Wnętrze przedziału S7 to zdjęcie jest chyba odpowiedniego wymiaru do forum. Dla tych co boją się latać - ostatni bar A teraz idę czytać posta...

18-09-2010, 19:38	#63
Aschaar Banned Reputacja: 1	Szklane ściany specjalnie przesłonięte kotarami Galeria za to niekoniecznie: Heh, zamiast pisać to wrzucam pytania w google/Graphic

20-09-2010, 19:51	#64
Aschaar Banned Reputacja: 1	To co zamieściłem to taki spojler tłumaczący dlaczego Armanda nie było. A postaci Stanisłava gratuluję. Faktycznie węch co najmniej psi skoro u wykąpanego i wyperfumowanego mężczyzny wyczuwa alkohol...

20-09-2010, 20:10	#65
Bogdan Reputacja: 1	Postać Stanisława gratulacje przyjęła z ukontentowaniem.

21-09-2010, 10:21	#66
Armiel Reputacja: 1	Standardowo wrzuciłem post - jeśli coś się jeszcze wydarzy, wrzucę drugi, Jeśli będą to "jedynie" rozmowy, wolałbym by zrobili to gracze, którzy będą je ze mnę potencjalnie toczyli. Ogólnie to przebywam na tarasie podziwiając widoczki z drinkiem w ręku, w barze (a jakże z drinkiem w ręku) oraz w swoim pokoju (kabinie, kajucie) czy gdzie tam bądź.

24-09-2010, 17:19	#67
Aschaar Banned Reputacja: 1	Spokojnie można przyjąć, że Lexington jest do dyspozycji - jeżeli go ktoś zaczepi. Jeżeli nie - zajmuje się sobą i tyle. Nie widzę sensu pisania posta o krajobrazie, a jak widzę działania i przemyślenia Lexingtona "cudownie" pojawiają się u innych... więc chwilowo nie będę ułatwiał zadania... Zdarzenie z akrobatami zostało ogólnie "zarejestrowane" i pozostawione bez komentarza, czy działania. Potwierdziło tylko przypuszczenia Lexingtona, a nie jest to postać wykrzykująca: "haha, miałem rację!".

24-09-2010, 18:46	#70
Armiel Reputacja: 1	Aschaar - mam obawy po mojej rozmowie z Blumem, że z tymi "cudownymi" pojawieniami się przemyśleniami to chodzi o mnie. Przypominam sobie, ze Blum powiedział, ze coś podobnego padło z ust profesora. Nie wiem czy o to chodzi, ale jeśli tak to powiem Ci z ręką na sercu, ze nie czytam dialogów innych graczy - wiem, troszkę wstyd, ale uznaję, że jak nie brałem udziału a jakiejś rozmowie, to jej nie czytam. Czytam jedynie posty Mistrza gry i osób, u których widzę mój dialog. Jeśli nie chodzi o mnie to przepraszam