|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-10-2010, 21:44 | #21 |
Reputacja: 1 | Niech se będą! A co - nie stać bogatego? Informuję, że w najbliższym czasie (przy najbliższej okazji) dołączy jeszcze jeden gracz (nie znam nicku przez błąd LI, wyświetlają mi się liczby, ale jak poznam to podam).
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ |
27-10-2010, 06:15 | #22 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Żołnierze Konfederacji, Dominium Terran, tutaj Zjednoczonego Dyrektoriatu Ziemii, począwszy od Marines, przez medyków, spopielaczy, rozdzieraczy, skończywszy na duchach (czyli prawie cała piechota), są... Biedni. To ludzie zakuci w pancerz, z którego nie mogą wyjść, a ich życie polega na patrolowaniu i zabijaniu Zergów. To kryminaliści, którym nie dano szansy na nic więcej, a już na pewno nie są bogaci. Bogaci to mogą być ci prawi obywatele, którzy zostali włączeni do armii z jednej z Terrańskich kolonii, ale ci zazwyczaj idą gdzieś wysoko, operatorzy Thora czy coś w tym stylu. To tak w ramach czepiania się. | |
27-10-2010, 09:13 | #23 |
Reputacja: 1 | Poza tym zwróć uwagę, że 90 pocisków na sekundę, z czego każdy waży 0.1kg i leci z prędkością 715m/s dałoby 9kg stali co sekundę z taką mocą, że Feniks mógłby na tym polecieć na księżyc;] PS. Ghoster, akurat Feniks nie jest przestępcą |
27-10-2010, 09:38 | #24 |
Reputacja: 1 | Nie wszyscy są przestępcami, wydawało mi się że tylko marine i ewentualnie saperzy. Ale może nie jestem dostatecznie GOSU:P
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
27-10-2010, 15:04 | #25 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
W ramach bycia sarkastycznym. Odpisywać tam, szybciej nowy gracz dojdzie, a walka nie będzie trwać jedną kolejkę.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ | |
27-10-2010, 15:22 | #26 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
| ||||
27-10-2010, 15:28 | #27 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Od wybuchu wojny niewielka część Marines to skazańcy, większość zwyczajnie kopnęła w kalendarz. Już Konfederacja z powodu braków zaczęła porywać ludzi i resocjalizacją neuronową wbijać im swoją wersję wydarzeń według których byli ochotnikami. A i tak w Konfederacji większość pisane przez duże "w" to była wręcz armia zawodowa. Przy Dominium mamy rebeliantów, byłych Konfederatów służących z różnych pobudek, nowych ochotników (wbrew temu, co niestety, pokazano w dwójce, Mengsk nie był idiotą i sądzę, że jednak jego propaganda była bardzo skuteczna :P a wymuszenia były rzadkie i doskonale tajone) czy zwyczajnie właśnie ludzi biednych - szukających w wojsku właśnie chleba, pieniędzy. Solidnej płacy i komfortowych warunków, a ryzyko to właśnie kulka na wojnie. Więc nie wiem, o jakiej biedzie mowa... żołnierze Dominium nawet w koszarach z pewnością wygodniej i dostatniej żyją mimo drylu niż przeciętny robotnik, o oficerach nie ma co wspominać. Oddziały przestępców to inna sprawa, a na siłę nikogo do niczego nie zmusisz - poza amnestią myślę, że zarabiają sobie doskonale, co było też pięknie pokazane choćby w "Krucjacie Liberty'ego", która była jedyną dobrą, ale za to jak dobrą książką z uniwersum. Tyle ode mnie. To teraz wytężcie muskuły i kickass! Cobym nie musiał zbyt długo czekać. | |
27-10-2010, 15:56 | #28 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Dziękuję i skończmy ten temat. A skoro tyle wynikło z tego "czepiania się" to lepiej tego nie rób. Bo przedwcześnie skończy się gra.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ | |
27-10-2010, 19:54 | #29 | |
Reputacja: 1 | Sektor Koprulu został zaludniony przez rodowitych Terran, czyli tych ludzi z Ziemii. Projekt "Oczyszczenie" miał na celu wysłanie wszystkich przestępców z planety do Koprulu i zapomnieć o nich. Stąd się wzięła Konfederacja oraz rebelia. Dopiero potem, kontynuując projekt Oczyszczenie, powstało Z.D.Z., czyli wydarzenia z Brood War, także wysłali przestępców, wśród których jednak znaleźli się wysokiej rangi dowódcy (vide DuGalle, Stukov), ochotnicy. Ci, którzy nie są kryminalistami, to są właśnie urodzeni w sektorze Koprulu ludzie, potomkowie zbirów z Terry. Tak więc, Terranie to przestępcy, oraz ludzie z kolonii, którzy po prostu logicznie rzecz biorąc stoją wyżej niż "uchodźcy ludzkiej eksterminacji"... Tfu! Czekaj, o czym my rozmawiamy? Całość toczy się wokół tych "bogactw" Marines. W pełni się z tobą zgadzam -2-, żołnierze mają co jeść, mają gdzie spać i są względnie bezpieczni (wśród Zergów...), ale nie można chyba otwarcie powiedzieć, że nie są biedni finansowo. Nigdzie niestety nie znalazłem informacji, jakoby Marines mieli własną walutę i zajęcia, jak zresztą pokazuje chociażby trailer SC2, są zakuwani na stałe w Pancerz. Raynora musieli bodajże "odspawać" za czasów SC1, gdy chodził po instalacji Jacoba, ale jak wiadomo, Kiedyś Blizzard oszczędzał na grafikach, więc kto wie czy to naprawdę był Marine. Jak ktoś chce być kimś więcej niźli Marinem (czytaj: móc wyjść z puszki i zająć się bardziej przyziemnymi rzeczami niż "ochroną ludzkości"), to musi popracować, jak nasz znajomy, szeryf Raynor z Mar Sary. Cytat:
Zresztą nie rozumiem problemu, wymiana zdań zawsze jest dobra, jeśli poparta argumentami, jeśli komuś przeszkadzają moje wywody, mogę nic nie pisać, ale to chyba nie jest nic złego, gdy staram się trzymać realiów Starcrafta. Wszakże nigdzie MG nie zaznaczył, iż ta sesja mocno odbiega od realiów SC. Z góry przyjąłem, że trzymamy się narzuconych przez Blizzarda schematów, ostatecznie lekko zgwałconych w drugiej części moim skromnym zdaniem. | |
27-10-2010, 21:00 | #30 |
Reputacja: 1 | Dobra, zanim się pobijemy o to, kto lepiej wie:P to ja spytam kto gra w SCII i która liga jeśli tak?
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |