Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Postapokalipsa > Archiwum sesji z dziaÅ‚u Postapokalipsa
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01-07-2013, 12:50   #11
 
Bebop's Avatar
 
Reputacja: 1 Bebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwuBebop jest godny podziwu
Dzisiaj jadę na miesiąc do rodziców i nie jestem pewien czy będę miał tam stały dostęp do netu. Zapowiadam więc nieobecność i postaram się jak najszybciej wrócić do gry. Szarlejowi wyślę jeszcze później info smsem

Edit.
Zwlekałem dla pewności, ale jednak okazyjnie net mam i to całkiem często, mam nadzieję, że ten stan się utrzyma
 
__________________
See You Space Cowboy...

Ostatnio edytowane przez Bebop : 04-07-2013 o 13:53.
Bebop jest offline  
Stary 09-07-2013, 02:17   #12
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Khem... Post jest. Przepraszam Was serdecznie za ten mega poślizg.

Dobra wiadomość jest taka, że nie planuje już dłuższych wyjazdów (w sierpniu/wrześniu może wyjadę dwa razy max na dwa tygodnie).

Posty do 19.07.2013 do 24.

Teraz prośba, na razie jak chcecie ustalcie na docku najbliższą godzinę/dwie. Muszę coś ustalić z niektórymi nim domkniemy turę a to może wpłynąć na inne postacie. W tej kolejce kończymy ten dzień a za max dwie znowu pustkowia. Wiem, że się cieszycie, już słyszałem głosy "kiedy będę mógł czemuś w końcu uciąć maczetą rękę?".

A tak serio dzięki za wsparcie, pamięć i gnębienie o posta. Mam nadzieję, że nadal chcecie wszyscy kontynuować zabawę.

Vire, nie mogłem znaleźć Twojego ekwipunku, te whisky uznaj więc za gratis od MG

Merill nie będę w tej kolejce karał żadnymi punktami zgonu bo sam ładnie dałem ciała jednak poprosiłbym o deklarację. Masz fajną postać o silnej pozycji w ekipie a nie dając posta zamiast wzmacniać team go osłabiasz. Wszyscy macie moją komórkę, zresztą pisałeś o możliwym poślizgu. Ale miał trwać dzień, dwa. Fajnie jakbyś ruszył w tej kolejce bo niedługo będzie się trochę działo.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
Stary 22-07-2013, 23:48   #13
 
merill's Avatar
 
Reputacja: 1 merill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputację
Chciałem przeprosić za czcionkę w poście, coś nie mogłem jej zedytować, forumowy edytor tekstu mnie nie słucha. Trza mu będzie sprawić tęgi wpierdol. Ale po kolei, Albert czeka w kolejce.

Chciałem przeprosić za ubogość posta w przemyślenia własne postaci, czy retrospekcje, ale póki co niestety ilość czasu mi nie pozwala mi dotrzymać kroku w jakości postów, reszcie grupy. Obiecuję poprawę.

Co do tego co robił Nataniel w bunkrze, trochę tego trochę tamtego. Ćwiczył na siłce, żeby zachować kondycję, przeczyścił do czasu do czasu Krissa, ale jak widać nic to nie dało. Młody tylko mi nie zdychaj kto mi naprawi moją maszynkę do mielenia mięsa. Poczytał także trochę o taktyce i broni. Tyle chyba.

Pozdrawiam merill

PS. Moja postać ma w plecaku przedwojenną butelkę whisky MacCallana, także wypijemy na trupie Alberta.
 
__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451
merill jest offline  
Stary 23-07-2013, 10:13   #14
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Post jest. Czas na następne macie do 02.08.2013 do 24.

Merill nie ma problemu, fajnie, że wrzuciłeś chociaż to (i tak klimatycznie opisane).

Vire wiem, że masz młyn ale następnym razem napisz proszę chociaż mesa. Jako, że to prolog i Merill też poprzednio nie oberwał punktów zgonu ta nieobecność nie będzie miała żadnych przykrych reperkusji.

Teraz tak, przy walce z zombiaczami (chociaż to nie te same co w Findlay ) każdy wykonywał trudny test morale. Dla poszczególnych postaci wyglądało to następująco (najpierw rzut, potem podejmowane modyfikatory w najlepszej możliwej kombinacji dla tych dla których było to istotne).

Heinrich (16, 20, 20)
Staszek (13, 15, 15) (12, 13, 15)
Baszar (7, 10, 16) (7, 8 16)
Lynx (1, 14, 18)
Drake (1,4,2)

Staszek i Baszar oblali z jednym punktem porażki. Załapali się na minusy ale mogli normalnie walczyć. Święty zwiał bo nie miał naboi (i był na autopilocie), wbiegł do pokoju bo to jeden z priorytetów dla takiej postaci, zdobyć broń. Carlson walczył bo chciał obronić nieprzytomnych (uzgodnione z cb), najpierw strzelał (dwie jedynki po za tym draśnięcia lub pudła) rozwalając dwóch a potem walczył maczetą (w pierwszym ciosie oddał inicjatywę ale po paru kolejkach przejął inicjatywę i uderzył za trzy sukcesy jeszcze z 1, krytyk).
Heinrich miał podwójną krytyczną porażkę. Dlatego zaczął zwiewać. Obecnie biegnie w stronę wyjścia.
Lynx i Drake nie dość, że twardzi to jeszcze mieli kozacki rzut obniżający PT. Stąd żadnych minusów a ewentualne przedłużenie się walki to pech przy rzutach na obrażenia. Pokierowałem Waszymi postaciami podczas walki tak jak według mnie najlepiej było dla nich. Do tego do konfrontacji (lub ucieczki, która nie pasuje do dwóch takich zabijaków) doprowadziły Wasze deklaracje ruszenia na pomoc.

Obecnie sytuacja wyglÄ…da tak:
Staszek szabruje pokój.
Heinrich dobiegł do powoli otwierających się wrót.
Lynx i Drake są w głównym korytarzu pełnym trupów zombi i z Johnym.
W ostatnim bocznym korytarzu stoi Baszar a obok w pomieszczeniu jest nieprzytomny James i MÅ‚ody.

Blacker i Lechu, Wy odpuszczacie kolejkÄ™. Ewentualnie jak chcecie jakaÅ› retrospekcja, zwidy etc.

To ostatnia kolejka w bunkrze, najlepiej dogadajmy akcje na docku. Po niej PD i kolejny rozdział. Każdy z Was dostanie minimum jedną cechę za działania podjęte w bunkrze. Nie zawsze pozytywną (Culter i być może Młody jak go odratujecie).
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
Stary 03-08-2013, 18:58   #15
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Post zawisł. Merill nie czekałem bo termin minął a Twój post dużo do akcji by nie wniósł. Bebop pisał mi smsa, że nie zdąży.

Mam złą wiadomość, skasowała mi się rozpiska z pedekami a trochę minie nim ją odtworzę bo dokładnie zaznaczam kto za co i ile dostał.

Punkty zgony nie poleciały ale od tego rozdziału będą. Prośba panowie, siadajcie do postów wcześniej. Sam często piszę na ostatnią chwilę a potem są niefajne sytuacje gdy coś wypadnie ważniejszego. Jak nie możecie wstawić posta w tej kolejce róbcie jak Holly, zgłaszajcie wcześniej a nie w dniu gdy jest deadline.

Co do tej tury to:
Merill, Vire, CB i Bebop Was czeka rozmowa o pracÄ™ o ile jÄ… przyjmiecie.
Holly Ty masz rozmowę z rodakiem lub szwendanie się po mieście.
Blacker i Lechu możecie zagadać młodzieniaszka albo poszwendać się po mieście.

Baszarowi udał się trudny test na łowiectwo i od biedy jest w stanie wykarmić siebie Nathaniela i Drake'a. Nie jest tego dużo ale przeżyjecie. Możecie dokupić więcej w barze lub wszamać zapasy.
Heinrich i Staszek muszą się stołować sami. Cennik macie poniżej w opisie miasta. Cała piątka musi gdzieś kimać.
James ma jeden posiłek u Fadieja, jest cholernie głodny więc też może się stołować na mieście a Młody jest karmiony przez ukrainca.

Co do samej osoby lekarza Blacker wpisał go jako znajomka swojej postaci, właśnie m.in. do takich celów chciałem byście ich opisali.

Enklawa liczy sobie 300-400 mieszkańców z czego ok 50 to wojskowi a 20 służba bezpieczeństwa (wbrew nazwie to zwykli gliniarze). Wojskowymi zarządza pułkownik a pałkarzami komisarz ds. bezpieczeństwa. Za miastem, również ogrodzone są szklarnie i farmy. Miejscowi głównie są uzbrojeni w broń wojskową, pozostałość po obozie dla uchodźców. Mają nawet dwa sprawne MRAPy z półcalówkami i ciężarówki wojskowe. Jeśli chodzi o zabudowę dominują baraki i namioty chociaż gdzieniegdzie można zobaczyć budynki piętrowe (bar, koszary) a w biedniejszej części lepianki. Raz w tygodniu odbywa się dyskoteka, wstęp to jeden nabój lub 10 dolarów. Enklawa jest po za jurysdykcją NY ale prowadzi z nim handel, dolary są honorowane ale po bardzo niekorzystnym kursie. Główną walutą są naboje chociaż leki i żywność też jest mile widziana. Miejscowi są bardzo łasi na elektronikę.

Z ciekawszych budynków jest:
Bar pod czarnym kotem pełniący funkcje pubu, hotelu i burdelu.
Sklep wielobranżowy przypominający bardziej faktorie handlową. Można tu znaleźć wszystko od broni, przez paliwo po ciuchy. Jedynym wyjątkiem są lekarstwa, które są w szpitalu.

Cennik:
Jako jednostkę monetarną przyjmuje się nabój, dowolnego popularnego kalibru:
Åšniadanie/kolacja - 1
Obiad - 2
Nocleg w pokoju (przypominajÄ…cym klitkÄ™) - 2
Zestaw (nocleg i trzy posiłki) - 3
Wynajęcie baraku (pomieści się max 6 osób) - 10
Dziwka (kiepska) - 15
Dziwka (deluxe) - 40
Butelka bimbru - 3
Dwa kubki cydru - 1
M16 - 39
M4 - 44
M9 - 16
Colt 1911 - 19
Celownik laserowy - 35
Dwójnóg - 6
Granatnik podwieszany - 50
Racje na jeden dzień - 2

O inne produkty pytajcie na docku.

Sprawa z ekwipunkiem wyglÄ…da tak:
Heinrich ma plecak: Baszara, Lynxa, Drake'a i Jamesa.
Baszar ma P90 i cały sprzęt Młodego oraz broń palną Jamesa. Do tego leki z docka.
Lynx ma 15 konserw i pancerz RIOT.

Co do pierwszego rozdziału miałem parę planów:
1. Wchodzicie na pałę strzelając do robotów. Miało być ich więcej i byłyby trochę silniejsze a cały rozdział polegałby na sieczce. Staszek zostałby wybudzony i Albert urządziłby na niego polowanie. SI miała być bardziej psychodeliczna.
2. Albert jest miły i kochany, nie próbuje zabić Staszka. Spędzacie w bunkrze parę miesięcy, gdy Wasze postacie nie wytrzymują SI odmawia wypuszczenia tłumacząc się troską i piekłem na zewnątrz. Odrzuciłem ze względu na zbyt małą dynamikę i fakt, że Młody za dużo by się nauczył. I tak dostanie trochę PD na kreskę ale przy tym scenariuszu musiałbym dać mu chyba z 500.

Wyjaśnię też parę spraw. Albertowi "odbiło" chciał się zemścić na ludziach, którzy zniszczyli świat i go "uwięzili" serią zakazów. Czyli na wszystkich powiązanych z korporacją. Co raz kogoś wybudzał i albo szczuł na gości albo wymyślał jakiś chory tor przeszkód. Niektórzy zostali "misiami-pysiami" Johny'ego. Ludzi z zewnątrz chciał zabić jako wypaczonych według przedwojennych standardów. Wyjątkiem był tu Młody, który ujął go swoim podejściem i wiedzą. Chciał z niego zrobić swoje zwierzątko. Wahał się też nad Culterem, jakby dał się zmanipulować zrobiłby z niego ochronę bunkra. Oczywiście wcześniej James musiałby zabić resztę z Was. Postrzelił Młodego bo najzwyczajniej w świecie brakowało mu szóstego procesora.

Potworki były ludźmi zmienionymi przez Johny'ego. Kiedyś do bunkra dostał się Moloch ale Albert zhackował jego maszyny i przejął wiedzę o tym jak robić z ludzi potwory.

Johny był prostą SI stworzoną przez bardziej zaawansowanego Alberta. Nie mógł działać przeciwko niemu stąd nie odpowiadał na pewne pytania. Pod koniec jakbyście go wypuścili faktycznie wybudziłby Meggie a sam zniknął. Wróciłby w dalszej części sesji jako mózg Molocha.

Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania o ten rozdział to walcie. Zapraszam na docka i dziękuję za rozegranie tej części sesji.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

Ostatnio edytowane przez Szarlej : 04-08-2013 o 19:21.
Szarlej jest offline  
Stary 11-09-2013, 21:45   #16
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Post poszedł. Dzięki wszystkim za klimatyczne posty. Czas macie do 22.

W tej turze chciałbym głównie deklaracji od Bebopa i CB. Jeżeli zdecydujecie się interweniować to kończymy wraz z nastaniem świtu. Jeżeli wycofacie się to w przeciągu dwóch dni tam odpiskę z dalszą drogą.

Resztę proszę o czujność Jeżeli będzie coś wymagające Waszej uwagi napisze u góry docka. Tymczasem jak ktoś chce poklimacić, poznać NPCów i spróbować dobrać się do kurierki zapraszam również do docka. Zarówno do retrospekcji z drogi jak i z obozowania. Jest gitara, jakaż gorzała pewnie też się znajdzie. Marek ma szerszy repertuar, nie tylko polski. W weekend rozdam zaległe PD, Holly, Vire, Merill trzeba było mnie dręczyć, zapomniałem o tym na śmierć a pozostała trójka już zdążyła wydać PD
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest WÅ‚.
Uśmieszki są Wł.
kod [IMG] jest WÅ‚.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
Pingbacks sÄ… WÅ‚.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:18.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172