|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-02-2014, 09:33 | #491 |
Reputacja: 1 | (oczywiście, że kuszę)
__________________ Sanity if for the weak. |
06-02-2014, 12:27 | #492 |
Reputacja: 1 | Powoli wychodzicie Gray pierwszy, kiedy zauważa mutanta z lewej Gray STI racegun oddaje szybko dwa strzały trafiając go dwa razy w brzuch wygląda na to że macie jednego z głowy. Chwilę później z prawej strony wyskakuje mutant próbując ugryźć rękę trzymającą pistolet. Na szczęście do akcji wchodzi Rob, wyprowadza niezbyt zgrabne cięcie które mutantowi udaje się zgrabnie ominąć (1 sukces vs 1). Po nich na korytarz wychodzą Eric i Peter. Wygląda na to że otwarta walka przeciwko przeciwnikowi w równej sile nie jest tym co mutanty lubią. Cztery które dotychczas nie zaangażowały się w walkę zaczynają odbiegać w głąb korytarza.(Celność broni: +4 Utrudnienia: -2 ) Pistolety 14/1 Rzut: 1,1 |
07-02-2014, 00:26 | #493 |
Reputacja: 1 | Eric spokojnie mierzy w uciekającego i chce wpakować mu bełt. O ile strzał jest czysty i nie występuje ryzyko trafienia kogoś ze swoich.
__________________ Sanity if for the weak. |
07-02-2014, 11:30 | #494 |
Reputacja: 1 | Grey zamachnął się pochodnią starając się odpędzić mutanty. - Którędy teraz?! - Wykrzyczał w stronę Erica. |
07-02-2014, 13:56 | #495 |
Reputacja: 1 | Eric zerknął za okno i rozglądnął się przez chwilę. - W prawo. Tam jest plaża to i tam chirurgia z tego co pamiętam z rozkładówki. - zabrzmiał głos spod maski.
__________________ Sanity if for the weak. |
07-02-2014, 14:21 | #496 |
Reputacja: 1 | Eric podniósł kuszę i strzelił do mutanta który przed chwilą walczył z Robem. Mutant padł jak kłoda. Poczekaliście aż Eric przeładuje i ruszyliście powoli korytarzem, po drodze minęliście trupa któremu Peter zabrał szablę, rewolwer dalej przy nim leży. Mieliście też okazję zajrzeć do pokoju z którego wcześniej wybiegły dwa mutanty, są tam kolejne ciała (a przynajmniej to co z nich zostało) |
07-02-2014, 14:28 | #497 |
Reputacja: 1 | Grey szybko podniósł rewolwer i pobieżnie go obejrzał, sprawdzając, czy w środku jest amunicja. - Sprawdzę pokój. Rob osłaniaj mnie. - Powiedział. - Mac dobrze, żebyś został i odstraszał potworki światłem, żebyśmy znowu nie utknęli. Sprawdzam ciała. I co to za rewolwer? |
07-02-2014, 17:37 | #498 | ||
Reputacja: 1 | Gray podniósł rewolwer Cytat:
W środku pokoju leżą dwa trupy croats oraz resztki dwóch ludzkich zwłok. Croats padły zaraz przy wejściu i przy bliższym z łóżek. Nie wygląda na to żeby mutanty miały apetyt na swoich. Na łóżku leży krótkolufowy rewolwer. Cytat:
| ||
07-02-2014, 18:03 | #499 |
Reputacja: 1 | Grey uśmiechnął się szeroko. - Mamy twojego człowieka. - rzucił na zewnątrz. Szybko zgarnął całą broń do plecaka. Napotykając na spojrzenie Roba, powiedział. - Podzielimy się na zewnątrz. - Chcąc uciąć wszelką konwersacje. Złapał dwie torby, sprawdził pobieżnie ich zawartość, a następnie podał je czekającemu na zewnątrz Ericowi. - I tak słaby z Ciebie strzelec. - Sam przewiesił przez ramię tą z medykamentami. - Dobra, wypieprzajmy stąd. Jeżeli nikt nie wnosi obiekcji, to ruszajmy dalej : ) |
07-02-2014, 18:20 | #500 |
Reputacja: 1 | - Z tego co widzę jesteś dość łasy na gamble... a z tego co wspominali mi kumple, to na ortopedii powinno być sporo sprzętu. Dla większości szczurów to bezużyteczne pręty. Jednak macie lekarza, który wie jak czego się używa.
__________________ Sanity if for the weak. |
| |