[Neuroshima] Eden - Wiosenna Wyspa Skarbów - komenty - Strona 100

Pipboy79 · 20-12-2016, 14:49

Cytat:

ano co w mojej wyobraźni wyglądało mniej więcej tak: NY po wewnętrznej stronie Helu Kanonierka po zewnętrznej a ja patrzę na to z Gdyni widzę że ich spotkanie jest nieuniknione ale w gruncie rzeczy jestem po drugiej stronie zatoki
Dzisiaj 11:44

- Żeby tak było to kutry musiałby płynąć przez Cheb po lądzie

Rzeka jest w głębi lądu a linia brzegowa jeziora jest mniej wiecej prostopadła do rzeki. Godzinowo to kutry nadpływały od strony jeziora powiedzmy z 10 - 11-tej a łódź płyneł po rzece prawie równo od 6-tej. I byłoby otwarte pole/woda pewnie obie strony widziałby się dużo wcześniej ale wysoki pirs zablokował pole widzenia więc zobaczyli się dopiero gdy łódź wypłynęła no wody zatoki. Wy zaś byliście przy wybrzeżu rzeki cały czas więc łódź przepłynęła przed wami. O pół kilometra to były oddalone kutry na jeziorze na początku waki a łódź cały czas była aż do zatopienia o wiele bliżej brzegu rzeki czyli i BG. Dopiero teraz już po zapadnieciu zmroku kutry wpłynęły na rzekę i są mniej wiecej tam gdzie wcześniej płyneła łódka.

Leminkainen · 20-12-2016, 16:22

sorry nie podawałeś że na tej są ci a na tej ci, z tego co ja wykoncypowałem (i chyba nie tylko ja) to była właśnie kwestia taka że oni płyną +/- w moją stronę a pomiędzy nimi jest przeszkoda która sprawia że się nie widza i że spotkają się ze sobą i dojdzie między nimi do interakcji zanim ja będę miał jakikolwiek wpływ na jednych bądź drugich.

Heh miałeś kiedyś to ćwiczenie że jedna osoba dostaje rysunek i ma go opisać tak by druga go odwzorowała?

Zombianna · 20-12-2016, 21:09

heh, tak się tylko wetnę po chamsku w dyskusję i napiszę, że za ten fragment o intubacji to masz dobrego browara

Dawno żem się tak nie uśmiała, Tołdi też się pociechał. Intubacja dobra w każdym przypadku, nawet gdy pacjent nie żyje... albo oddycha bez najmniejszego problemu!
Widać, że skaziła Cię ta medyczna, praska patologia

Pipboy79 · 21-12-2016, 05:37

Cytat:

sorry nie podawałeś że na tej są ci a na tej ci, z tego co ja wykoncypowałem (i chyba nie tylko ja) to była właśnie kwestia taka że oni płyną +/- w moją stronę a pomiędzy nimi jest przeszkoda która sprawia że się nie widza i że spotkają się ze sobą i dojdzie między nimi do interakcji zanim ja będę miał jakikolwiek wpływ na jednych bądź drugich.

- Ekhm... Nie podawałem mówisz Lemi? No zerknij może na te posty jeszcze raz, zboldowałem co nieco w stosunku do oryginału:

Tura 56; post 417, kawałek u Baby.

Cytat:

- Szefie, Nowojorczycy płynął. - odezwał się Eliott wskazując gdzieś za ich plecami. Na rzece, wciąż jeszcze wewnątrz osady płynęła jakaś łódź wiosłowa. Było tam z kilkoro ludzi, mieli broń choć w większości na plecach. Baba po kroju ubrań rozoznawał, że chyba faktycznie jacyś mundurowi. Widać nie rzucali słów na wiatr i zamierzali wrócić do swojego obozu. Z głębi rzeki jednak mogli jeszcze nie widzieć tego co dzieje się na otwartych wodach cieśniny. Płynęli miarowym ale raźnym tempem.

- Czyli po rzece, od strony lądu w stronę jeziora płynie łódź z żołnierzami. Chwilę wcześniej w tym samym kawałku jest o kutrach jak jeszcze są dość daleko na wodach jeziora.

Cytat:

- O. A tam jest Nico. I ci dwaj z nią. - dodał Nix wskazując tym razem na drugą stronę rzeki. Faktycznie widać było tam trzy sylwetki. Baba rozpoznawał jedną, że to chyba faktycznie była dzielna Kanadyjka znana mu

- Baba widzi Waszą trójkę po drugiej stronie rzeki. Czyli Wy też macie kutry na otwartych wodach jeziora przed sobą a łódź płynącą po rzece za sobą.

Cytat:

Na rzece dostrzegli zaś łódź wiosłową która płynęła w dół rzeki czyli w stronę portu. Sądząc po obsadzającej ją załodze mieli do czynienia z Nowojorczykami. Płynęli gdzieś z góry rzeki czyli trzewi Cheb. Płynęli dość równym, solidnym tempem jakich po Nowojorczykach właśnie można by się spodziewać.

- I to ta sama czasoprzestrzeń z kawałka dla Waszej trójki. Ten sam post. Łódź jest w głębi lądu, płynie po rzece w stronę wód jeziora na których są kutry. Łódź jest za Wami a kutry przed Wami więc by się minąć czy spotkać musi ktoś z nich przepłynąć obok Waszych BG.

- Ta sama Tura 56 ale już Wasz post, wrzucony akurat przez Lemiego (422)

Cytat:

Trójka ukryta w budynkach po wschodniej stronie rzeki doszła tam spokojnie podobnie jak chwilę wcześniej druga grupka uczyniła po przeciwnej stronie rzeki. Widzieli swoje sylwetki w oknach i pewnie dzieliło ich z setka czy dwie setki kroków. Obie grupki zajęły podobne pozycje u jednych z pierwszych budynków od strony jeziornego wybrzeża.

- Czyli obie grupki mają wręcz bliźniacze pozycje rozdzielone rzeką. I dzieli je ok 200 m od domu do domu czyli rzeka musi być pomiędzy nimi. I wydaje mi się, że było to wspomniane gdzieś na tym etapie. I nadal łódź musi przepłynąć między tymi dwoma budynkami by przepłynąć dalej do ujścia rzeki z portu. Widzicie w oknach siebie nawzajem z obsadą drugiego budynku więc i widzicie obsadę łodzi która musi być gdzieś w połowie drogi do przeciwległego domu.

Cytat:

W tym czasie również nieniepokojone stateczki zbliżyły się do wybetonowanych pirsów wybrzeża coraz bardziej. Dzieliło ich może z pół kilometra, może trochę więcej lub mniej.

- I zaraz dalej jest umiejscowienie gdzie w tej chwili znajdują się kutry. Wciąż na wodach jeziora choć już znacznie bliżej. Czyli dla obsad obydwu domów dalej przed ich frontem.

Cytat:

Z górnego piętra zauważyli ponownie łódkę z Nowojorczykami. Wciąż spokojne płynęła po rzece w stronę ujścia. Żołnierze w łódce mieli o wiele niższą perspektywę widoczności więc ograniczeni betonowymi ścianami nadbrzeża mogli jeszcze nie widzieć nadpływających jednostek. W każdym razie obserwatorzy widzieli tylko oddalone o kilkadziesiąt kroków głowy w hełmach wystające ledwo znad nadbrzeżnego pirsu ale te poruszały się dość spokojnie i bez nerwowych ruchów. Nagle w ciszę i skupienie obserwatorów w porcie przerwał dźwięk syreny, płynącej gdzież zza ich pleców. Gdzieś pewnie z centrum i tych okolic nic blisko nich.

- No jak byk pisze w jakiej jesteście odległosci od łodzi gdy was mija. Kilkadziesiąt metrów. Dosłownie pisze. I pisze jak pirs ogranicza obupólną widoczność z linii wody czego ktoś będący na pietrach budynku nie doświadcza i ma swobodę wglądu na okolicę. Więc widzi obie płynące strony mimo, że one siebie jeszcze nie widzą. Zaraz potem jest Wasza część, gdzie zajmujecie się swoimi sprawami a z obsadą łodzi nie ma najmniejszego śladu, żadnej interakcji.

- Jak dla mnie było sporo popisane z mojej strony co, kto gdzie i kiedy jest, w jakiej odległości, jak to się zmienia na bierząco, co komu jak zasłania albo nie widok. Żadnych pytań z Waszej strony na tem temat nie było. Bo by było pewnie zaczęłaby się jakaś rozmowa na ten temat czy inne wyjaśnienia. No ale nie było. Żadnej reakcji na przepływającą rzeką łódź też nie było. Więc popłynęła dalej.

Cytat:

heh, tak się tylko wetnę po chamsku w dyskusję i napiszę, że za ten fragment o intubacji to masz dobrego browara

- Ok, mamy deal

Cytat:

Dawno żem się tak nie uśmiała, Tołdi też się pociechał. Intubacja dobra w każdym przypadku, nawet gdy pacjent nie żyje... albo oddycha bez najmniejszego problemu!
Widać, że skaziła Cię ta medyczna, praska patologia

- A tak jakoś popisałem z intencją z tą intubacją

Ehran · 21-12-2016, 16:17

Cytat:

Napisał Zuzu

Albo to z tym co napisane tutaj w komentach to ściema i Baba ma załączony czit z god mode tylko się o tym nie mówi, żeby nie było pomówień o jechanie na kodach

no wiesz... kiedyś, za młodu, to się hakowało gry... diablo 1... ufo (ten pierwszy), ba nawet dune 2 i Elvira... wszystkie zhakowałem osobiście i miałem co chciałem... tutaj jakoś trudniej.... dlatego no niestety, muszę dementować te pogłoski.

Cytat:

Napisał Zombianna

I tłuczeniem talerzy, nie zapominajmy o tym

pssst, nie wypisujcie takich rzeczy, jeszcze moja żona podłapie i będę miał problem...

Cytat:

Napisał Zuzu

Foszki i milczenie też zawsze w cenie

nie no, normalnie poradnik tu się szykuje...
chyba muszę bana postawić na tą stronę na routerze...normalnie szkodliwe i ideologicznie niepoprawne treści! Gdzie są moderatorzy tej strony?!

Cytat:

Napisał Pipboy79

- Widać mi się jakoś wzięło i uznało, że z Baby taki imprezowy chłopak, że na pewno nie ominie takiego zaproszenia na imprezę Choć z samej mechy fakt do higienistki i na L4 na miesiąc

taak, a za miesiąc to go białaczka zabije, fajowo doradzasz, nie ma co

Cytat:

Napisał Pipboy79

- Ten kto był w porcie jak łódź i ci w łodzi byli jeszcze cali

Baba nie lubi NY, chcieli wieszać jego kumpelę Alicję, dobrze im tak i zrobił to z całą premedytacją!
PD za zgodne z odgrywaniem wypełnienie mhrocznego planu poproszę! (chytrze wyciąga lepkie mhroczne łapki)
Patrzci i uczcie się dzieci jak to się robi!

Czarna · 22-12-2016, 00:20

Pipboy79, wyczyść skrzynkę pw

Leminkainen · 22-12-2016, 13:03

Pip ja się nie kłócę z tobą tylko piszę jak ja (i obstawiam Adi i Merril) to zinterpretowałem (I na wzór Prezessimusa oświadczam że mnie nie przekonasz że białe jest białe a czarne jest czarne!)

AdiVeB · 22-12-2016, 14:39

Żeby zostało odnotowane i żeby Lemi nie czuł że jest sam: Ja generalnie mam takie samo zdanie jak Lemi, nawet przez myśl mi nie przeszło że pajace mogą nas usłyszeć. Myślałem że to taka sobie o scenka mająca nakreslić sytuację - druh od ratowania pływających zimą morsów.

Pipboy79 · 22-12-2016, 17:07

@Lemi i Adi

- Opis był jak i widać. Nic nie poradzę na to jak go ktoś interpretuje czy czyta.

@Czarna

- Wyczyściłem skrzynkę. Jakby była pełna można jeszcze mi słać na maila powinno dojść.

@Wszyscy

- Ja będę w rozjazdach przez następne dni. Nie wiem jak to się przełoży na forumową i docową aktywność. Wyjeżdżam jutro w dzień więc może rano coś jeszcze zdążę. Termin i tak jest dla Was do jutra do północy. Ja postaram się odpisać w terminie no ale różnie to może być z tymi świętami i rozjazdami.

Leminkainen · 22-12-2016, 18:58

Ani my nie nawołujemy do cofnięcia czasu i skasowania paru ostatnich stron sesji. My tylko przedstawiamy jak to wygląda z naszej strony.

Inna sprawa że mogli zawołać coś w stylu "Ahoj tam na brzegu!" to wtedy by nie było problemów bo sorry ale jak widać przynajmnij 2/3 z osób do których był skierowany ten odpis przegapiło jedno zdanie które informowało o tym fakcie

1000

20-12-2016, 16:22	#992
Leminkainen Reputacja: 1	sorry nie podawałeś że na tej są ci a na tej ci, z tego co ja wykoncypowałem (i chyba nie tylko ja) to była właśnie kwestia taka że oni płyną +/- w moją stronę a pomiędzy nimi jest przeszkoda która sprawia że się nie widza i że spotkają się ze sobą i dojdzie między nimi do interakcji zanim ja będę miał jakikolwiek wpływ na jednych bądź drugich. Heh miałeś kiedyś to ćwiczenie że jedna osoba dostaje rysunek i ma go opisać tak by druga go odwzorowała? __________________ A Goddamn Rat Pack!

20-12-2016, 21:09	#993
Zombianna Elitarystyczny Nowotwór Reputacja: 1	heh, tak się tylko wetnę po chamsku w dyskusję i napiszę, że za ten fragment o intubacji to masz dobrego browara Dawno żem się tak nie uśmiała, Tołdi też się pociechał. Intubacja dobra w każdym przypadku, nawet gdy pacjent nie żyje... albo oddycha bez najmniejszego problemu! Widać, że skaziła Cię ta medyczna, praska patologia __________________ Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena Ostatnio edytowane przez Zombianna : 20-12-2016 o 21:12.

22-12-2016, 00:20	#996
Czarna Reputacja: 1	Pipboy79, wyczyść skrzynkę pw __________________ A God Damn Rat Pack Everyone will come to my funeral, To make sure that I stay dead.

22-12-2016, 13:03	#997
Leminkainen Reputacja: 1	Pip ja się nie kłócę z tobą tylko piszę jak ja (i obstawiam Adi i Merril) to zinterpretowałem (I na wzór Prezessimusa oświadczam że mnie nie przekonasz że białe jest białe a czarne jest czarne!) __________________ A Goddamn Rat Pack!

22-12-2016, 17:07	#999
Pipboy79 Majster Cziter Reputacja: 1	@Lemi i Adi - Opis był jak i widać. Nic nie poradzę na to jak go ktoś interpretuje czy czyta. @Czarna - Wyczyściłem skrzynkę. Jakby była pełna można jeszcze mi słać na maila powinno dojść. @Wszyscy - Ja będę w rozjazdach przez następne dni. Nie wiem jak to się przełoży na forumową i docową aktywność. Wyjeżdżam jutro w dzień więc może rano coś jeszcze zdążę. Termin i tak jest dla Was do jutra do północy. Ja postaram się odpisać w terminie no ale różnie to może być z tymi świętami i rozjazdami. __________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

22-12-2016, 14:39	#998
AdiVeB Reputacja: 1	Żeby zostało odnotowane i żeby Lemi nie czuł że jest sam: Ja generalnie mam takie samo zdanie jak Lemi, nawet przez myśl mi nie przeszło że pajace mogą nas usłyszeć. Myślałem że to taka sobie o scenka mająca nakreslić sytuację - druh od ratowania pływających zimą morsów.

22-12-2016, 18:58	#1000
Leminkainen Reputacja: 1	Ani my nie nawołujemy do cofnięcia czasu i skasowania paru ostatnich stron sesji. My tylko przedstawiamy jak to wygląda z naszej strony. Inna sprawa że mogli zawołać coś w stylu "Ahoj tam na brzegu!" to wtedy by nie było problemów bo sorry ale jak widać przynajmnij 2/3 z osób do których był skierowany ten odpis przegapiło jedno zdanie które informowało o tym fakcie 1000 __________________ A Goddamn Rat Pack!