[Neuroshima] Eden - Wiosenna Wyspa Skarbów - komenty - Strona 9

AdiVeB · 29-09-2015, 08:25

@ no_to_ten

Michał... nie bij MG... nigdy ale to przenigdy i pod żadnym pozorem nie bij MG :P tymbardziej jak jest nim "wredny Pipboy" chcący ci zabrać EMP... to nierozsądne... i uwierz mi nie dbam o ciebie tylko o EMP :P Przecież to jest obok granatnika najpotrzebniejszy sprzęt w naszym ekwipunku :P

@ Pip

Hmm... nie no kamizelki bym nie wziął raczej... chociaż... kto wie :P Ale karabin albo granatnik wezmę na pewno

nie znam tego miejsca, nie wiem co się dzieje, a już podkreśliłem że nie ufam tobie i twoim zamkom w drzwiach, a już tymbardziej twoim awanturnikom którzy zaraz mi pokroją kumlpla :P

Pipboy79 · 29-09-2015, 13:27

Cytat:

Ucho się nieco odznaczało ale

- Nieco... Ma wielką gulę pod bandaną co się raczej rzuca w oczy...

Cytat:

że pół metra obok nie właściciel "Łosia" został chwycony za chabety.

- Jak Gordon schodzi na dół Jack już jest wypuszczony. Generalnie nie wie Gordon co się działo w głównej sali przed jego zejściem.

Cytat:

że ci co wybiegli to typowe

- Przy Gordonie już nikt nie wybiega, nie wyskakujeani nic. Po prostu schodzi i jest wymiana większości gości starych na nowych.

- Czyli Gordon na drina schodzi objuczony bronią... No ok, kumam... Ciężkoobronny drink widocznie po tej nocy...

AdiVeB · 29-09-2015, 13:31

Jak to objuczony. Karabin tylko wziął na ramię. Tak na wszelki

Zaraz zedytuje posta co do barmana etc.

Zombianna · 30-09-2015, 01:29

Chyba ruda zacznie chodzić do kibla z chloroformem i uzbrojoną kostką C4 w kieszeni. I parą cerberów pod pachą. Tak profilaktycznie

AdiVeB · 30-09-2015, 10:47

Jak człowiek jest Zabójcą Maszyn i spędził prawie całe życie na froncie to niestety... pewne nawyki zostają... np. nierozstawanie się ze swoim karabinem :P

Pipboy79 · 30-09-2015, 12:09

Cytat:

Jak człowiek jest Zabójcą Maszyn i spędził prawie całe życie na froncie to niestety... pewne nawyki zostają... np. nierozstawanie się ze swoim karabinem :P

- No, no... Dokładnie jak mówisz... Więc jak wchodzi facet z karabinem do knajpy to innym gościom też pewne nawyki zostają...

AdiVeB · 30-09-2015, 13:40

Eee tam... jakbym go w łapie trzymał to może tak

przecież sobie na spokojnie wisi na plecach, nikomu nie wadzi. A nic mniejszego nie mam żeby w razie czego się obronić :P także Gordon z karabinem się nie rozstaje

I nie strasz już gościami :P Gordon jest bardzo miły wobec nich :P

Zombianna · 30-09-2015, 14:20

To jak z Talibami... Ach, te przyzwyczajenia

Betewu. Efekty psychologiczne to bujda

Zuzu · 02-10-2015, 15:48

Cytat:

@Pipboy
- No jednak nie udało Ci się nic sklecić w tej turze tak jak mówiłaś. No ok.

Jakbym była czepliwa to kłóciłabym się że deklaracja wisiała całą sobotę w oczekiwaniu na odpowiedź, a gracze wstawiali posty jeszcze w niedzielę... ale trudno, nie ma co się kłócić. Kiedyś te pdki odrobię.
Udało się zgrać, dogadać i załatwić tą kolejkę a to najważniejsze

Pipboy79 · 02-10-2015, 17:52

@Zuz

- Nie dostałem info na maila z tego doc'owego zbokowego koemnta a widać był ruch w weekend w doc bo plik mi gdzieś zsunął się poza zasięg widzenia. Więc po prostu nie zaglądałem tam. Sorrasy za tą wtopę.

30-09-2015, 01:29	#84
Zombianna Elitarystyczny Nowotwór Reputacja: 1	Chyba ruda zacznie chodzić do kibla z chloroformem i uzbrojoną kostką C4 w kieszeni. I parą cerberów pod pachą. Tak profilaktycznie __________________ Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena

30-09-2015, 14:20	#88
Zombianna Elitarystyczny Nowotwór Reputacja: 1	To jak z Talibami... Ach, te przyzwyczajenia Betewu. Efekty psychologiczne to bujda __________________ Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena

02-10-2015, 17:52	#90
Pipboy79 Majster Cziter Reputacja: 1	@Zuz - Nie dostałem info na maila z tego doc'owego zbokowego koemnta a widać był ruch w weekend w doc bo plik mi gdzieś zsunął się poza zasięg widzenia. Więc po prostu nie zaglądałem tam. Sorrasy za tą wtopę. __________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

29-09-2015, 08:25	#81
AdiVeB Reputacja: 1	@ no_to_ten Michał... nie bij MG... nigdy ale to przenigdy i pod żadnym pozorem nie bij MG :P tymbardziej jak jest nim "wredny Pipboy" chcący ci zabrać EMP... to nierozsądne... i uwierz mi nie dbam o ciebie tylko o EMP :P Przecież to jest obok granatnika najpotrzebniejszy sprzęt w naszym ekwipunku :P @ Pip Hmm... nie no kamizelki bym nie wziął raczej... chociaż... kto wie :P Ale karabin albo granatnik wezmę na pewno nie znam tego miejsca, nie wiem co się dzieje, a już podkreśliłem że nie ufam tobie i twoim zamkom w drzwiach, a już tymbardziej twoim awanturnikom którzy zaraz mi pokroją kumlpla :P

29-09-2015, 13:31	#83
AdiVeB Reputacja: 1	Jak to objuczony. Karabin tylko wziął na ramię. Tak na wszelki Zaraz zedytuje posta co do barmana etc.

30-09-2015, 10:47	#85
AdiVeB Reputacja: 1	Jak człowiek jest Zabójcą Maszyn i spędził prawie całe życie na froncie to niestety... pewne nawyki zostają... np. nierozstawanie się ze swoim karabinem :P

30-09-2015, 13:40	#87
AdiVeB Reputacja: 1	Eee tam... jakbym go w łapie trzymał to może tak przecież sobie na spokojnie wisi na plecach, nikomu nie wadzi. A nic mniejszego nie mam żeby w razie czego się obronić :P także Gordon z karabinem się nie rozstaje I nie strasz już gościami :P Gordon jest bardzo miły wobec nich :P