|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-06-2021, 20:53 | #191 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
22-06-2021, 10:34 | #192 |
Reputacja: 1 | - W końcu! – zakrzyknęła triumfalnie Altego. – Te sowieckie skurwysyny straszenie mocarne są! Trzeba strzelać i strzelać! Adrenalina krążyła ciągle w żyłach dziewczyny, każąc jej zachowywać się głośno i wykonywać zbyt gwałtowne ruchy. Sukces upajał a organizm ciągle pozostawał w trybie walki. - Trzeba go przeszukać! – opadła na ziemię obok zwłok – No chodź! – zawołała do Cichego. – Czemu tak stoisz? Może ma jakieś narkotyki, może to wspomaganie, nie cecha osobnicza sowietów. Na chodż! – nawijała jak nakręcona. Zmęczenie poczuła dopiero wtedy, kiedy przysiadła na piętach. Może to zapach martwego ciała? Może jego bliskość? Potrząsnęła głową, próbując odgonić mgłę, która zaczęła owijać jej umysł. Nie pomogło, miał wrażenie, że mózg obija się jej o ściany czaszki. Mdłości podeszły jej do gardła. Wyciągnęła rękę, żeby otworzyć sakwę zabitego, rękaw płaszcza podciągnął się, odsłaniając fragment białej skóry na nadgarstku. Poczuła, jakby coś ją oparzyło, jakby kropla gorącego paliwa prysnęła jej na skórę. Syknęła, chowając zaczerwienione miejsce pod rękaw. Naciągnęła mięsień strzelając? Podniosła głowę, gogle nie wystarczały, wokół było za jasno, ból od tej jasności promieniował z oczu do środka jej czaszki i ciała. Zdążyła jeszcze odwrócić głowę, dzięki czemu zwymiotowała nie na swoje kolana, tylko na kawałek spalonej słońcem ziemi obok. - Źle się czuję. – powiedziała., oblizując suche wargi. – Jest za jasno. Za ciepło. Muszę wrócić do środka. Ty go przeszukaj.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
22-06-2021, 15:25 | #193 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
28-06-2021, 14:04 | #194 |
Reputacja: 1 | Wnętrze opuszczonej chaty Altego oparła głowę o ścianę, walcząc z ogarniająca ją sennością i kolejna falą mdłości. Byłą przyzwyczajona do smrodu i duchoty. Była też przyzwyczajona do gorąca, ale gorąco w Nadświecie było inne: parzyło i raniło jej skórę, choć nic gorącego nie dotknęła! Kiedy stoisz blisko ognia czujesz jego ciepło, ale dopóki nie włożysz ręki do środka, jesteś bezpieczna, prawda? Tutaj było inaczej – jasność z góry parzyła, jak ogień. Zewnątrz, ale też w środku ciała. Jak można żyć w takim świecie? Sowieci jakoś żyli i pewnie przyzwyczajenie do tych warunków tłumaczyło ich nadzwyczajna żywotność. Adaptacja, jak nic. Skoro ciągle byli wystawiani na tą parząca jasność , ich skóra musiała stwardnieć i zgrubieć, podobnie jak narządy wewnętrzne. To by tłumaczyło ich odporność na rany. Musiała do nich strzelać i strzelać.. aż umarli. Próbowała sobie tłumaczyć, że właściwie nie byli ludźmi – byli monstrami z Nadświata. Okrutnymi i bezdusznymi. Napędzała ich tylko przemoc. Nie znali litości. Tak próbowała to sobie tłumaczyć. Ale nie szło jej zbyt dobrze. Świadomość, tego, co zrobiła, teraz już nie dawała jej poczucia mocy i dumy. Pamiętała smród wnętrzności wylewających się z przeciętego brzucha tego pierwszego. I krew na ciałach pozostałych. Wyglądała i pachniała tak samo, jak jej krew. Ręka jej drżała, kiedy śliskimi od potu palcami podnosiła menażkę do ust. Zęby szczekały o metal, większość wody spłynęła jej po brodzie. Zabiła troje ludzi. Kurwa.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
28-06-2021, 16:43 | #195 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
29-06-2021, 14:27 | #196 |
Reputacja: 1 | Perymetr na skalnym wzniesieniu |
01-07-2021, 08:06 | #197 |
Reputacja: 1 | Magik po kolejnym strzale odruchowo przypadł do ziemi. Dopiero kiedy widział jak Cichy i Altego się odprężają, sam podniósł się się z ziemi, przeniósł wzrok na Łasicę, na Świrka, na kobietę, potem ponownie na Łasicę:
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |
06-07-2021, 19:47 | #198 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
09-07-2021, 16:26 | #199 |
Reputacja: 1 | Altego regenerowała się szybciej, niż mogło się zdawać. Słońce mogła parzyć jej skórę, ale nie stępiło słuchu. A może to raczej słowa Cichego spowodowały nagły wzrost adrenaliny u dziewczyny, a co za tym idzie cudowny powrót sił. - Co ty mówisz – syknęła. – Chcesz ja zabrać po to, żeby … - przez chwilę szukała słów, zbyt wzburzona, tym , co usłyszała. – Żeby ją poobracać bez jej woli? Czy żeby inni to robili? Pod płaszczykiem wzbogacania krwi? Popierdziliło cię zupełnie?! Jesteś gorszy niż te sowieckie ścierwa. Aż się trzęsła z wściekłości. - Zapytałeś ją, czy chce? Nie chce, uwierz mi! A może ty byś chciał, żeby ktoś wziął nóź i cię nim wyruchał? Uwierz mi, stanie ci wtedy i będzie można wykorzystać twoje nasienie! Dla wzbogacenia sowieckiej krwi. Gnój – splunęła mu pod stopy resztką wody. - Ona zostaje, my idziemy.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
10-07-2021, 15:50 | #200 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|