|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-07-2021, 22:06 | #201 |
Reputacja: 1 | -A myślisz że na dole jest lepiej? W końcu to całe gówno z dołu nas zaleje i zatopi wszystkich i cały zgromadzony tam złom. Góra zdycha i ona tego nie zmieni. Chcesz odpowiedzi? Na mnie nie licz, przecież masz rozkazy od Mędrca i Księgarza. My jesteśmy od brudnej, gównianej roboty, co nie Cichy? - Magik w sarkastycznym geście podniósł ręce w geście poddania się.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |
13-07-2021, 09:24 | #202 |
Reputacja: 1 |
|
15-07-2021, 02:46 | #203 |
Reputacja: 1 | Osada nad jeziorem
__________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni... |
15-07-2021, 09:08 | #204 |
Reputacja: 1 | Altego rzuciła okiem na odbitą – obitą - dziewczynę. Hmm, po namyśle (i opierdzielu Łasicy) pomysł zastawiania jej tutaj, w tym upojnym otoczeniu trupów, nie wydawał się już taki znakomity. „To już kolejny raz” pomyślała. „Najpierw coś robię, albo mówię, potem myślę”. Zmartwiło ją to, słonce nadświata wyraźnie negatywnie wpływało nie tylko na jej ciało ale też mózg. Podjęła decyzje, że będzie poświęcać więcej czasu na rozważanie różnych opcji. Póki nie wrócą do pod Górę. Zamiast więc trzepnąć Łasicę (a należało mu się, nie powinien do niej pyskować), zaczęła myśleć nad jego słowami. - Dalej uważam, że nie powinniśmy jej zabierać bez jej woli – podniosła dłoń, powstrzymując ewentualne protesty. – Mam na myśli do nas. Zostać tu też nie może, trzeba poczekać aż się obudzi i nam pokaże, skąd jest. Tam ją zostawimy. „A potem wrócimy pod Górę” chciała dodać, ale nie dodała. Bo ten nadświat, mimo słońca i sovietów, wydawał się jej dziwnie kuszący. - Poszukam wody – mruknęła więc tylko. – I może czegoś do lepszego zakrycia się.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
15-07-2021, 10:24 | #205 |
Reputacja: 1 | Osada nad jeziorem
__________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni... Ostatnio edytowane przez Lua Nova : 11-08-2021 o 20:48. |
15-07-2021, 10:53 | #206 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
17-07-2021, 14:58 | #207 |
Reputacja: 1 | Osada nad jeziorem
__________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni... Ostatnio edytowane przez Lua Nova : 19-07-2021 o 13:56. |
19-07-2021, 07:59 | #208 |
Reputacja: 1 | W sumie to Magik więcej nic nie mówił. Zajął się bronią. Nigdy nie miał w rękach, nigdy nie strzelał, ale czy to problem dla magika i jego palców. uważał tylko, żeby nie nacisnąć spustu, dopóki broń była załadowana. Po usunięciu wszystkich patronów (aż widział światło wpadające do broni przez wylot lufy) szybko rozgryzł zasadę działania, jak działa spust, co powoduje, jak się go zabezpiecza, gdzie jaki pin trzeba wyjąć żeby rozebrać broń, jak (chyba) się celuje.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 09-10-2021 o 17:00. |
19-07-2021, 18:45 | #209 |
Reputacja: 1 | Altego podniosła się na nogi. Było nieźle, mogła stać, a świat mniej się kiwał. - Byle do wieczora – pomyślała. Przyjrzała się uważnie swojemu płaszczowi – był, oczywiście, zbyt ciepły, ale zakrywała całkiem sporo skóry. To się teraz wydawało najważniejsze, skoro znów miała wyjść pod to cholerne słońce. Na razie zdjęła go i odłożyła na bok. Zamotała chustkę od Łasicy (wydawała się całkiem czysta) na głowie, zasłaniając możliwie dużo skóry czaszki, szyi i twarzy. Znalezienie w chacie inne części odzieży (dużo mniej czyste) ponaciągała na siebie, były zbyt obszerne, ale to akurat w porządku. Zabrała buty jednemu z zabitych, sięgały jej za kolana, a dodatkowo – były sporo za duże, tak, że nawet nie musiała ściągać swoich! Zawiązała je dobrze i przeszła kilka kroków. Pasowały całkiem nieźle. Spakowała do plecaka naboje, podręczny zestaw narzędzi i materiały opatrunkowe. Założyła na powrót płaszcz, dopinając go możliwe dokładnie i rzuciła spojrzenie na paląca jasność za oknem. Wylała zawartość jednej manierki na głowę. Była gotowa.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
20-07-2021, 13:26 | #210 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|