| |
12-07-2012, 14:10
| #571 |
  Reputacja: 1   | Będę potrzebował Koroniewa i Blackwooda do przesłuchania Garniaków  Ktoś w końcu musi być ochroną 
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
|
|
12-07-2012, 14:19
| #572 |
  Reputacja: 1 | Ja z Anthonym jeszcze rozmawiamy sobie na osobnym DOCku sam na sam. Nic istotnego, Black chce po prostu być na bieżąco.
__________________ Wieża Czterech Wichrów - O tym co w puszczy piszczy. |
|
|
|
12-07-2012, 14:27
| #573 |
  Reputacja: 1 | OK, ale rozumiem że się zgadzasz na pomoc Pointowi przy przesłuchaniu (choć nie wiadomo na jakie środki zdecyduje się Anthony). Przy okazji - padł pomysł Alarona by wykorzystać chemię przy przesłuchaniu/ zagadać do Antonii. Pomysł bardzo dobry, ale gdybyście dysponowali większą ilością czasu. Antonia wraca o 15.30. Może i by pomogła, ale specjalne środki nie są zazwyczaj w posiadaniu pod ręką, nawet u chemika. Z takim laboratorium jakie już w studio macie, dobry chemik jest w stanie zrobić prawie wszystko. ale 1. najpierw trzeba w ogóle lab zainstalować, podłączyć itd...2 sam proces tworzenia wymaga czasu plus zdobycia składników. a między 15.30 a 18.00 jest tylko 2, 5 godziny. za mało nawet by rozstawić porządnie maszyny. EDIT: jeśli więc chcecie oddać "garnitury" o 18.00 to pozostaną raczej "konwencjonalne" metody. Nie znaczy że mniej skuteczne...
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
|
|
|
12-07-2012, 16:30
| #574 |
  Reputacja: 1 | Arivald, zajrzyj do doca Plan Główny. Antonia ma interesik do Turysty... chyba do Turysty. Bo jeśli to 6 dysponuje rzeczonym truposzkiem, to także do Koroniewa. Macie okazję załapać się na sequel Horror Show, w jego części awanturniczo-psychologiczno-podsrywającej współpracowników. |
|
|
|
12-07-2012, 23:20
| #575 |
 Reputacja: 1 | Ja proszę o jeszcze jeden dzień... Nie wyrobię się już dzisiaj.
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
|
|
|
13-07-2012, 08:22
| #576 |
| Reputacja: 1 | Kovix - termin na posta jest do 20 LIPCA. Dwunasty był tylko terminem na deklaracje... Wiem, że katuję was tymi deklaracjami, pewnie już macie alergię na to słowo...Ja wiem...Ale tylko w ten sposób możemy zachować spójność między wieloma Waszymi działaniami w dłuższym okresie czasu (co pomoże wam napisać posty które będą się ze sobą zgadzać) i możemy trochę podgonić akcję. Wybaczcie. Ale deklarujcie  .Arivald - odpowiedzi na deklaracje do czasu 18.00. Co się dzieje - Po rozmowie z Anthonym - Blackwood idzie do dyżurki. Gadając z Rodrigo upewnia się, że jedyne kamery które działały w środku - były w tym samym systemie co kamery zewnętrzne i obejmowały tylko główne korytarze oraz wejście. W środku studia w tym momencie działających kamer żadnych nie ma. Zakup nowej taśmy do sprzętu nagrywającego + sprzęt i części do naprawy o ile są potrzebne. - Rodrigo daje mu adres do sklepu gdzie można to zamówić - ostatnio jak zepsuł też musiał kupić i zamówić fachowca do instalacji. Wyjazd do sklepu po części i powrót to jakieś 1,5 h. W ciągu dnia Black ma mnóstwo czasu by to zrobić - tylko czy będzie kombinował sam czy też zapłaci tam by przyjechał z nim instalator do naprawy systemu...Z fachowcem czy z samymi częściami, zakładam że wycieczka Blacka odbywa się tak by najpóźniej 15.00 był w studio. Na zmianie strażników gada z nocnymi (może im nawet pokazać części albo być może już jest wszystko naprawione jeśli przyjechał fachowiec) że na jutro wszystko będzie hulać (chodzi o kamerki). Są usatysfakcjonowani. Gomez mówi że dzwonił do niego jego szef do domu i mówił że będzie próbował się kontaktować z reżyserem i najlepiej żeby "ten Fellini jak najszybciej sam do niego zadzwonił". Szef jest wk******ny... 15.30 wraca Antonia. Gdzieś między 15.30 a 18.00 Blackwood będzie asystował przy przesłuchiwaniach jeńców. Rozumiem, że na przekazanie zakładników o 18.00 Blackwood jeszcze zostaje, jeśli jest inaczej - napisz mi Ari - może być na doku. Co miałby obejmować Twój post? Wszystko tak jak napisałeś w PW - aż do tego momentu który aktualnie gramy w doku i na komentarzach. O mój odpis się nie martw - ja się dostosuję i zawsze mój odpis będzie się zaczynał w momencie do którego Team zdążył doszusować do końca okresu 20 lipca minus czas na napisanie. Jeśli nie podgonimy za bardzo, to moja odpiska może zaczynać się od 18.00. Ale mam nadzieję, że uda się akcję popchnąć jeszcze dalej i może rozegranie z wypchnięciem garniaków ze studia znajdzie się w waszych postach w tej kolejce - tak byłoby najlepiej. A podział i wrzucenie na razie jednego postu i później jeszcze kontynuacji jest dobry, najlepszy. Innych też zachęcam. W ten sposób akcja na forum idzie do przodu i czyścimy doki na bieżąco.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " Ostatnio edytowane przez arm1tage : 13-07-2012 o 08:25. |
|
|
|
13-07-2012, 10:04
| #577 |
| Reputacja: 1 | Ok, sorry, mogłem dać deklaracje w komentarzach Zakup taśmy i części miałem w planach po opuszczeniu stanowiska ale jeśli tylko Black zdąży, to może też być w dzień, jednak póki co nie naprawiam, jedynie wymieniam taśmę (chyba najlepiej jakby Gomez i jego kolega nawet o tym nie wiedzieli). Tą z nagraniem przekazuję Anthonemu. W kwestii tego czy Blackwood będzie asystować przy przekazywaniu garniaków, to tak, czemu nie. Zastanawia mnie tylko czy będzie wtedy obecny Rodrigo czy ci goście z nocnej zmiany? PS. Chyba poczekam z wrzucaniem, bo z tego co się orientuje to jeszcze na DOCku rozgrywają sie rzeczy sprzed przyjęcia "niezapowiedzianego gościa". Jakoś tak logiczniej dla mnie byłoby gdyby to one najpierw pojawiły się na forum :P Co do naszego tekstu (mojego, Anthonego i Cryera) to chyba najlepiej jakbyśmy wrzucili każdy z nas po jednym krótszym poście w takiej kolejności w jakiej jest to zrobione na DOCu czyli ja -> Anthony -> Cryer  Co Wy panowie na to?Zostanie później jeszcze wspólnie odegrać przesłuchanie i przekazanie garniaków.
__________________ Wieża Czterech Wichrów - O tym co w puszczy piszczy. Ostatnio edytowane przez aveArivald : 13-07-2012 o 10:08. |
|
|
|
13-07-2012, 10:11
| #578 |
| Reputacja: 1 | Deklaracje Antonii pomiędzy 15.30 a 18 Antonia po powrocie z kliniki idzie do labu, a raczej skrzyń, z których lab ma powstać. Odbiera od Turysty spis magazynowy oraz swoje notatki sprzętu. Potem łazi z łomem wśród skrzyń, odwala po jednej desce, kontroluje zawartość i coś klepie na kompie. Jeśli ktoś się zainteresował, odpowiada lekko zgnębiona, że chyba mamy braki w sprzęcie, i to poważne, że jest mało czasu i że Malcolm się wkurzy, jak tego nie załatwi przed jego powrotem. Na kompie jeśli ktoś zerknął jest plik exelowski ze specyfikacjami sprzętu, spis środków chemicznych i preparatów, programów do analizy (specjalistyczne oprogramowanie laboratoryjne) oraz jakieś niemałe kwoty przy każdej pozycji. Około 17 Antonia już nie łazi, tylko klepie na kompie w ferworze dzikiej pracy i wydaje się zgnębiona. Mówi, żeby jej nie przeszkadzać. Jeśli w międzyczasie przyjdzie Point w kwestii środków chemicznych na przesłuchanie, to Antonia oderwie się od pracy (na ekranie wzory chemiczne z komentarzami, rzecz dotyczy oczyszczania somnacidu) zaleci pigułkę gwałtu, o której z Alaronem już rozmawialiśmy. Tuż przed 18 Antonia odwiedza Rulera i wręcza mu puszkę ziołowej mieszanki z zaleceniami zażywania - to jest to, co zalecił Solo Malcolm. Tuż po 18 Antonia łapie na korytarzu Koroniewa. Jest cokolwiek spanikowana i chyba trochę wściekła. Mówi Szóstce, że magazyn zgubił jej dwie skrzynie... a jedną chyba sama zostawiła w tymczasowym magazynie. Prosi, żeby nikomu nie mówił, że coś zgubiła. Ona jedzie teraz to odkręcić i znaleźć zagubione fanty. Wróci za parę godzin, jak dobrze pójdzie, za kilkanaście, jeśli zagubiły się poważniej. Będzie pod telefonem, jeśli 6 chce bo nie ma, daje mu swój numer. Wręcza mu walizkę z funduszem operacyjnym, żeby się nim zaopiekował do jej powrotu. Mówi, żeby przekazał reszcie, żeby uważali na jej sprzęt i nie bawili się tam w paintballa, a jeśli znajdzie chwilę, niech ściągnie zakład deratyzacyjny, bo znowu widziała szczura. Kwadrans po 18 Antonia ładuje bagaż do taksówki przed studio. Ze względu na mój wyjazd w poniedziałek piszę posta już teraz. Jeśli więc ktokolwiek ma uwagi - to jest jedyny moment na kontrakcję. Ostatnio edytowane przez Asenat : 13-07-2012 o 10:15. |
|
|
|
13-07-2012, 10:14
| #579 |
 Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o ten tekst z niezapowiedzianym gościem, to mi pasuje. Wezmę ostatnią część, od ostatniego opisu MG -- wszystko, co napisałem ja z AveArivaldem. PS. Wiecie, w niektórych sesjach posty nie są tak długie jak tutaj deklaracje w komentarzach. |
|
|
|
13-07-2012, 10:15
| #580 |
| Reputacja: 1 | "jedynie wymieniam taśmę (chyba najlepiej jakby Gomez i jego kolega nawet o tym nie wiedzieli"- ok. mogłeś to zrobić jeszcze na zmianie Rodrigo. "Zastanawia mnie tylko czy będzie wtedy obecny Rodrigo czy ci goście z nocnej zmiany?" Już goście z nocnej zmiany. "Co do naszego tekstu (mojego, Anthonego i Cryera) to chyba najlepiej jakbyśmy wrzucili każdy z nas po jednym krótszym poście w takiej kolejności w jakiej jest to zrobione na DOCu czyli ja -> Anthony -> Cryer " TO dobry pomysł. W sumie najważniejsze jest byś Ty zaczął. Rozmowy Cryer-Black/ 6-Point-facet toczą się w tym samym czasie więc kolejność ich wrzucenia będzie raczej dowolna. Wrzucaj pierwszy.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
|
|
| |
Wygląd liniowy
