08-09-2012, 18:20 | #41 |
Reputacja: 1 | Ja tylko zacytuję Alana, do którego w ramach wątpliwości można zadzwonić. Zegar tyka, więc biorąc pod uwagę tę rozmowę, Madsen nie zdąży się przebrać. "- Nie wiemy ile wie, ile sam wydedukował. Proszono mnie, abym... zasugerował wam, że to cholernie delikatna misja, z którą nie powinno wiązać się Corp-Techu, nawet poświęcając przesyłkę, jeśli w innym przypadku to miałoby się rozejść. " Jak widać, CT wcale nie ma zamiaru ogłaszać, że szuka tej przesyłki.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
08-09-2012, 18:30 | #42 |
Reputacja: 1 | Ann będzie się sprzeciwiać ujawnieniu zainteresowania C-T Spirydonem. Jeśli Ed uważa, że przynależność kogoś z grupy do gangów nie powinna być ujawniona, niech idzie za obserwatora, a Felipa zostawi kurteczkę Remo. Na czole nie ma wypisanej przynależności. |
08-09-2012, 18:51 | #43 |
Northman Reputacja: 1 | Bo jak zdejmie garnitur to będzie od razu cool punkiem a na kancik to na pewno robi w CT tak? A Felipa ma bardzo fajne dziary. Widać Ann albo nie ma bladego pojęcia na ten temat albo jest omnibusem we wszystkich sferach łącznie z symbolizmem gangsterskim i faktycznie znaki ukrytego dla gogusiów związku z Rustlers nie mają :P Ed idzie na obserwatora obejrzyć czy spotkanie to przynęta a kto pójdzie na wabia, to mu wszystko jedno w sumie
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 08-09-2012 o 18:56. |
08-09-2012, 18:56 | #44 |
Reputacja: 1 | Ludzie, błagam, kompromis i wybór. Albo przywódca. Bo ja wciąż wiem tyle, że Remo nie idzie. I to jest wszystko co wiem. :P Dedukuję, że obecnie jest tendencja: Idzie Madsen + Felipa, a Walters i Ferrick wchodzą wcześniej i sprawdzają teren mieszając się z bywalcami knajpy. Remo i Jack pozostają na zewnątrz. Ewentualnie Jack wchodzi zamiast Ann. Kto za kto przeciw i jedziemy demokracją jeśli inaczej nie będzie szybkiego porozumienia.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
08-09-2012, 18:59 | #45 |
Northman Reputacja: 1 | Niech niepisanym przywódcą będzie ten, kto ma taki atut bodajże "urodzony przywódca". Kto to sobie mechanicznie wybrał, to niech teraz odgrywa
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
08-09-2012, 19:03 | #46 |
Reputacja: 1 | Oczywiście że Ann nie ma zielonego pojęcia o gangach i ich tatuażach. Niby skąd miałaby mieć? Jeśli wszyscy inni uznają plan jak opisany powyżej przez Sekala, Ann także się ugnie. W takim przypadku idzie na obserwatora, czy ktoś się nimi nie zainteresuje podczas rozmowy. Wchodzi wcześniej, zamówi piwo i poszuka sobie pozycji dogodnej do obserwacji. Wyjdzie w jakiś czas po zakończeniu rozmowy. Rozumiem, że spotykamy się ponownie "u Włocha"? |
08-09-2012, 19:05 | #47 |
Reputacja: 1 | Jack chciała wejść, ale ja się dostosuje. Ona także i może poczekać. |
08-09-2012, 19:21 | #48 |
Northman Reputacja: 1 | No to, żeby nie rozpraszać Ann namolnymi BNami szukającymi romansów, Ed przysiądzie się do niej jak na randce Faktycznie, wstępnie można przyjąć, że zbiórka u Włocha, jeżeli nie będzie żadnej gonitwy po mieście.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
08-09-2012, 19:55 | #49 |
Reputacja: 1 | Felipa idzie na wabia. Tudzież szastać korporacyjną forsą. |
08-09-2012, 23:49 | #50 |
Reputacja: 1 | Ale się żeście tu nagadali. Remo nic już nie powie, Madsenowi za grosz nie ufa, ale wisi mu kto będzie gadał, byle nie był sam. Posiedzi se w wozie, popatrzy na wejście i z nudów pobawi się w przechwytywanie połączeń z okolicy, gdyby ktoś chciał jakiś cynk komuś puścić. |