12-07-2013, 13:01 | #611 |
Reputacja: 1 | - Gdzie ten granatnik... -<szuka> A Spock chciał mu dupsko ratować... nicpoń jeden!
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
12-07-2013, 13:02 | #612 |
Reputacja: 1 | Zdrada tożsamości, a dla naszych runnerów na pewno zdrada :P Z nimi raczej nie będzie kłótni o definicję. Zobaczymy, co przyniesie następna kolejka.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
12-07-2013, 13:03 | #613 |
Reputacja: 1 | To mnie zaszokowałeś czyli biedny dzieciak ma szansę przeżyć, może będą tak mili i strzelą do niego gumowcami albo paralizatorem? Niestety, tak jak MG powiedział oddzielam wiedzę postaci od tego co wiem ja. A biedy Chad już dostał od tego wszystkiego solidnej paranoi. Jeżeli uda mu się uciec to i tak odezwie się do Davisa bo jemu jedynemu ufa więc tak czy siak wszystko powinno się ułożyć No chyba że w między czasie Spike go jakoś kropnie :P ale mam jeszcze ze dwa asy w rękawie które postać może użyć do obrony więc może się dzieciakowi uda ujść z życiem |
12-07-2013, 13:21 | #614 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Brich, nie ma "niestety" dla mnie, każde wyjście jest dobre, bo przecież chodzi o to by stworzyć dobrą historię i nieważne z jakim skutkiem się zakończy Ps. I tak przecież Młody wyruchał chyba wszystkich
__________________ Something is coming... | |
12-07-2013, 13:36 | #615 |
Reputacja: 1 | To niestety to tak z punktu widzenia Chada bo biedaczek się niepotrzebnie męczy i ryzykuje Heh, on by powiedział że po prostu kieruje się swoim wewnętrznym kodeksem moralnym a zysku z tego wielkiego to raczej nie ma no chyba że wziąć pod uwagę tą część wiedzy którą ma pod postacią zdobytego doświadczenia Ja tam się bardzo cieszę z twojego ujawnienia bo ułatwi mi to napisanie epilogu dla Chada Ja tam mam nadzieje że wreszcie jakaś moja postać będzie miała happy end. Na razie wolę się nie zdradzać z tym pomysłem ale zdaje mi się że będzie fajny Ostatnio edytowane przez Brilchan : 12-07-2013 o 13:40. |
12-07-2013, 14:20 | #616 |
Reputacja: 1 |
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
12-07-2013, 15:01 | #617 |
Reputacja: 1 | Yamada obraca się i rusza w przeciwną stronę , a gdy barykada ruszy za nim ten wykonuje kolejny zwrot i kiedy droga wolna kieruje się do łódki. Zobaczymy czy się uda Od poniedziałku 15.07 nie będzie mnie przez tydzień. Ostatnio edytowane przez Pinn : 12-07-2013 o 15:57. |
12-07-2013, 16:16 | #618 |
Reputacja: 1 | Niech Spock nie narzeka bo pewnie uda mu się uciec z dwoma walizami złota do innego miasta i pewnie najwięcej skorzysta na całym interesie Zastanawiałem się nad technologią Mistyc w najgorszym wypadku Korporacje zmieniłbym się w GOOD Directorate Inc z komiksu internetowego Romantically Apocalyptic 59 - Romantically Apocalyptic W najlepszej wersji która marzy się Chadowi świat zmieniłby się w coś na kształt uniwersum cyklu Takeshiego Kovacsa Richarda Morgana w którym ludzie mogą przeskakiwać z ciała do ciała pod warunkiem że mają odpowiednie fundusze i odporność psychiczną Altered Carbon - Wikipedia, the free encyclopedia |
12-07-2013, 17:42 | #619 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
EDIT: Chociaż, jakby w zębach...
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... | |
12-07-2013, 17:51 | #620 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jedna walizka złota to też dużo | |