24-03-2013, 13:27 | #41 |
Reputacja: 1 | Kayle, wciąż drżąc, pojechał na ulicę gdzie spotkał Rye'go. Bardzo przepisowo. Nie chciał zwracać na siebie czyjejkolwiek uwagi. Najchętniej poszedł by spać i obudził się tak za kilkanaście lat, gdy już nikt nie będzie o nim pamiętał. Niestety było to mało możliwe. Zaparkował gdzieś gdzie nie rzucał się w oczy i rozłożył na fotelu kierowcy starając się uspokoić. |
24-03-2013, 14:41 | #42 |
Reputacja: 1 | Czekał w napięciu kilka minut powoli kojąc nadwyrężone nerwy. Walka, samobójstwo, domniemana ucieczka i kradzież auta. W pewien sposób winny temu wszystkiemu, z drugiej strony tylko wplątany w niechciane wydarzenia. Nikt nie nadchodził. Rozejrzał się po okolicy nie wychodząc jednakowo zza kierownicy. Pod sklepem monopolowym stało kilka dość groźnie wyglądających młodych mężczyzn. Nosili krótkie szare bezrękawniki odsłaniające w większym lub mniejszym stopniu dobrze wyrzeźbione mięśnie. Wszyscy dzielili się schowanym w brązowym papierze alkoholem, łypiąc na wszystko co mogło sprawiać kłopoty , których pragnęli. |
03-04-2013, 21:13 | #43 |
Reputacja: 1 | Sesja do przeniesienia do archiwum. |