14-12-2014, 16:58 | #101 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | - No cóż, przynajmniej nie wybuchł w środku... - Wesoło nie jest ale myślę, że możemy się z tego wygrzebać wesoła załogo - Proponuję zrobić klasyczny horrorowaty numer i podzielić się na 2 - 3 zespoły i ręcznie sprawdzić stan okręt. Bo bez urządzeń pokładowych nawet tego nie możemy zrobić. Pewnie przynajmniej jeden zespół musiałby obadać sprawę od zewnątrz, bo tam pewnie zniszczenia byłyby największe a i chyba lepiej byłoby to widać. Dopiero po takim rozpoznaniu będziemy wiedzieć na czym stoimy i będzie można poplanować coś dokładniej a nie rzucać się na to czy tamto w ciemno. - Ta trzecia para w tym pewnie nasz mechanior i jak ktoś ma jeszcze jakieś naprawcze skille na rozsądnym poziomie, raczej od razu powinna wziąć się za naprawę tych ogniw i generalnie odzyskiwaniem energii. - Myśliwcami czy co to tam leci bym się nie przejmował. I tak nie wiemy gdzie są i co robią w tej chwili. Więc nie mamy na to wpływu czyli bym się nie przejmował. - Ok, można wypuścić Thundera w przestrzeń, ma pokładowe urządzenia sprawne mógłby robić za bierny system wczesnego ostrzegania. Ale nie poświęcałbym osoby by w nim siedziała i się obijała jak jest tyle roboty na Ajalosie. - Możecie uznać, że to proponuje mój hiroł ale jak ktoś ma jakieś pomysły jak się z tego wygrzebać to słucham pilnie @Armiel - Za takie naprawy to jaki ums odpowiada? - Dobrze rozumiem, że aby przywrócić SPŻ trzeba najpierw przywrócić choć trochę energii? - W naszych skafandrach da się wyjść w przestrzeń? Ostatnio edytowane przez Pipboy79 : 14-12-2014 o 17:01. |
14-12-2014, 18:08 | #102 |
Reputacja: 1 | Za naprawy odpowiadają: Wiedza + Sprzęt + Zaawansowana technologia. Aby cokolwiek przywrocić trzeba mieć chociaż odrobinę energii. W opisie AJOLOSA podane są ile zżera JE poszczególne działanie http://lastinn.info/525379-post15.html (SYGNAŁ [Głębia Przestrzeni] - komentarze) Tak jak pisałem, jesteście w stanie po jakimś czasie uzyskać kilkanaście JE. Ale, jak będziecie mieli jakieś dobre pomysły, to kto wie ile jeszcze dodatkowo doliczę Wasze skafandry pozwalają wyjść w przestrzeń. Zasoby w nich pozwalają na 24h przebywania bez wymiany zasobników (trochę zapasowych zasobników na pokładzie jest). |
14-12-2014, 18:13 | #103 |
Administrator Reputacja: 1 | To mam w sumie na dziesiątkę. Chyba nie jest źle |
14-12-2014, 18:15 | #104 |
Reputacja: 1 | Isaac też chętnie pomoże, jak tylko ktoś mu przegada do rozsądku A i naprawić też potrafi, na 13 |
14-12-2014, 18:20 | #105 |
Reputacja: 1 | To ja sobie pozwoliłem jeszcze na szybkiego dorzucić parę zdań od Ineth. Pełnego posta będę jeszcze kleił. Nie widzę przeszkód, by w tej kolejce wrzucić nieco więcej treści i użyć czasem doca. Lomirze, chyba ktoś został przed szeregiem jeśli o to chodzi :P Od środy możemy coś popisać w tym temacie. |
14-12-2014, 19:12 | #106 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
14-12-2014, 19:17 | #107 |
Reputacja: 1 | Ok, to w pigułce: Ineth nadejdzie z pomocą. W środę będę do Ciebie pisał, w celu zorganizowania doca i rozegrania tego w tamtym miejscu. |
14-12-2014, 19:18 | #108 |
Reputacja: 1 | Dobra, teraz załapałem. Ok |
14-12-2014, 21:34 | #109 |
Reputacja: 1 | W sumie, to dobrze że technik ma jednak największe szanse na naprawę Shao ma jakoś koło 11. Czy na pokładzie są może roboty naprawcze, a jeśli tak, to czy przetrwały, czy wszystko trzeba młotkiem? Ile jesteśmy od Perły, i czy to wystarczająco blisko, żeby reaktor dostał dodatkowe wsparcie w ładowaniu ze słońca? Ostatnie, ale nie najmniej ważne. W jakim stanie jest reaktor i jego osłony? Bardzo bym nie chciał być w pobliżu masy krytycznej.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |
14-12-2014, 22:34 | #110 |
Reputacja: 1 | Roboty naprawcze - tylko jako pomoc. Więc wszystko sprowadza się do ręcznej pracy. Do Perły oczywiście teraz bez przywrócenia resztek zasilania szans dolecieć nie macie. Reaktor i osłony w porządeczku. Nic Wam z tej strony nie zagraża. |