03-12-2019, 04:46 | #51 |
Reputacja: 1 | Tak MG uznał i poszedł mój post.
__________________ Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start. |
03-12-2019, 08:46 | #52 |
Reputacja: 1 | Drodzy piloci. Mam wrażenie, że troszkę sesja się nam rozwlekła. Piloci chcieli polatać, i latają tam i z powrotem wzdłuż lotniskowca od godziny. To moja wina sam nie operowałem taką mechaniką na taką skalę. No i pewne tematy dystanse, zasięgi taktyki zaczęły odgrywać zbyt istotną rolę, zaś przeznaczenie gry gdzieś się zgubiło.... Ja jako MG mam pełne ręce roboty, a dla was w większości to przydługawy wstęp. Ale jak pisałem w rekrutacji to trochę warsztaty. Największym problemem stał się chyba mostek. Czyli podejmowanie decyzji taktycznych. Czekam na graczy i ich odpisy w tamtym miejscu, a sama sesja stoi. Również w opisach widać że więcej się dzieje na mostku Vicotrii niż na myśliwcach. Proponuję pewne zmiany. Zamkniemy temat mostka, strategia i gra na tym poziomie zostanie wyeliminowana. Bo strasznie przeciąga grę. Mamy doca taktycznego tam przeniosę uwagi taktyczne jak któryś z graczy będzie chciał się angażować w grę na strategicznym poziomie zapraszam tam. Chętni będa mogli na żywo się im przyglądać. Czasu będzie niewiele na zmiany taktyczne. Ale ruszymy szybciej z odpisami i akcja będzie bardziej wartka. Jeśli nie chcecie po raz 5 się przygotowywać do walki napiszcie tylko, czy odpalacie rakiety zanim wejdziecie w zwarcie… 2 tury będziecie lecieć do wrogów (oni wylecą wam na przeciw)... później zacznie się zwarcie i je będziemy rozgrywać tura po turze. Nie wiem jak Wy ale ja polubiłem Newmana i jego obsadę mostka więc ich komentarze będą dalej przeplatać akcję. Ja mam rozpisane praktycznie wszystko do tury przed zwarciem. Jeśli chcecie mogę nawet dzisiaj przeturlać pierwsze zwarcie. Wtedy do czwartku byłby czas już na normalną grę i zabawę w walkę kołową. Ja przyznaję się do winy za opóźnienie. (Może tylko Cliff polatał ) ale sesja się nudnawa zrobiła. Macie inne pomysły, lub odpowiada wam taki układ piszcie. Mi wpadł jeszcze jeden pomysł do głowy. Jeśli wolicie możemy też przejść w całości na DOCa. Tam będziemy pisać na bieżąco ci co będą grali wolno dostaną mniej czasu antenowego…. - Nie wszystkim przypada też taka metoda gry do gustu więc temat zostawiam otwarty do dyskusji. |
03-12-2019, 09:27 | #53 |
Reputacja: 1 | Mostek nie do końca wypalił. Więc tak jak proponujesz uwagi i propozycje taktyczne w docu taktycznym. I sztywne ramy na odpisanie. Ustal dni i godziny, do których trzeba się zamieścić i potem odpisuj biorąc pod uwagę deklaracje lub ich brak. Co do doca to przy tej liczbie graczy może być zator. |
03-12-2019, 16:46 | #54 |
Reputacja: 1 | Mi tempo nie przeszkadza. Ze śledzeniem sesji nie ma problemu bo od czego jest telefon na pisanie z reguły mam czas tylko jak rodzinka pójdzie spać czyli w nocy. Komentarze kapitana z mostka jak najbardziej w porządku. Często z dockiem jest więcej roboty bo wychodzi nieraz dublowanie pisania, najpierw w docku a potem jeszcze dorobienie smaczków i opisów do dialogu. Więc zgadzam się z Mikiem, może powodować zatory. Jakieś pomysły na strategię i taktykę to ok, ale w zasadzie mamy być pilotami nie dowódcami. Na [mostku] niech będzie jak w sesji nasze tylko sugestie, decydujesz Ty, jak ktoś będzie miał pomysł się odezwie jak nie, to lecimy według twojego planu.
__________________ Jak ludzie gadają za twoimi plecami, to puść im bąka. |
04-12-2019, 16:56 | #55 |
Reputacja: 1 | Nowa tura. Koniec z lataniem po próżnicy. Jutro wkleję taktyczny obraz do doca. |
08-12-2019, 19:37 | #56 |
Reputacja: 1 | W końcu mam czas wyrazić swoje zdanie w tym temacie Nie uważam, żeby temat mostka był problemem. Podobało mi się, że było to miejsce gdzie można było dawać pomysły, które wypowiedziane przez nasze postaci nie miałyby żadnej siły przebicia do kapitanatu Szkoda więc, że rezygnujemy z tematu mostka, ale przejście na doca z tym też jest dobrą opcją. Co do scenek z udziałem wszystkich świętych Victorii to ja je bardzo lubię. Jestem wielką fanką scenek rodzajowych (jak to zwykłam nazywać sceny, które dzieją się poza obecnością BNów). Lubię je czytać tu w przygodzie, bardzo mi się podobają. Tak trzymaj. Fajnie, że pojawiły się dedlajny. Czas jaki w nich mamy na odpis jest wystarczający i nie problem jest w nich się wyrobić. |
18-12-2019, 06:05 | #57 |
Reputacja: 1 | Przepraszam za nieobecność ale obowiązki w pracy skutecznie odcięły mnie od czasu wolnego. Grudzień może być mocno zajęty bo do wszystkiego dochodzą święta, przygotowanie domu na odbiór sanepidu (znaczy się gruntowne porządki) itp.... Więc czas moich odpisów może się wydłużyć. Z góry przepraszam będę pomału starał się nadrabiać. Ale do dobrego tempa wrócę pewno dopiero po nowym roku. |
20-12-2019, 11:42 | #58 |
Reputacja: 1 | Lejmy tych bliżej. Szybciej jakieś efekty będą. Proponuje podlecieć i władować dwie atomówki w fregatę i zobaczyć jaki efekt. Jak się złoży to do następnego jak nie to poprawić, zależnie od potrzeb. W sumie o ile mocniejsze są atomówki od zwykłych rakiet? |
20-12-2019, 11:57 | #59 |
Reputacja: 1 | Zadają o 50% więcej obrażeń ale równie łatwo je zestrzelić co zwykłe |