Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-04-2020, 20:27   #111
 
PeeWee's Avatar
 
Reputacja: 1 PeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputację
Wróciłem, ale muszę przegryźć się przez prawie 100 waszych postów.
Postaram się to ogarnąć przez weekend.
 
__________________
>>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<<
Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach
Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul!
PeeWee jest offline  
Stary 30-04-2020, 20:36   #112
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
W skrócie:

- Austrliski Kefir okazał się naprawdę Australiskim kefirem z 3 dniowym terminem przydatności do spożycia którzy trzeba sprzedać po 80 groszy za litr.
- Teraz mamy nieudane negocjacie z Los Pathatos Abraham strzelił epicką przemowę ale była ona za skomplikowana dla gangsterów i ich szef stwierdził że poucina nam łby i wyślę je Lao żeby się wystraszył i taraktował ich poważnie.
- Lee który czeka we włączonym samochodzie na zewnątrz przez przypadek zestrzelił Avkę z nieba mieszkanie płonie gang jest zdezorientowany

Idealna okazja żeby Fixer mógł się wykazać nastraszył ich że tak się kończy próba atakowania posłańców Pana Lao i uratował całą sytuacje więc wiesz kiedy się zjawić PeeWee

Teraz nie musisz już czytać 100 stron tylko 4 ostatnie krótkie wpisy i uratować twarz paczki a potem przeczytać te 100 stron dla rozrywki jeżeli będziesz mieć czas i chęci
 
Brilchan jest offline  
Stary 30-04-2020, 20:44   #113
 
PeeWee's Avatar
 
Reputacja: 1 PeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Brilchan Zobacz post
W skrócie:

- Lee który czeka we włączonym samochodzie na zewnątrz przez przypadek zestrzelił Avkę z nieba mieszkanie płonie gang jest zdezorientowany
Pozwól, że zapytam, jak można zestrzelić przypadkiem AV-kę? :P
 
__________________
>>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<<
Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach
Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul!
PeeWee jest offline  
Stary 30-04-2020, 20:55   #114
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Wyrzucić 2 na kostnicy ? ta sesja jest świetna a MG ma interesujące pomysły na interpretacje złych rzutów jak w grawerce broni wyszły dwa kiepskie rzuty to na dwóch spluwach pojawiły się penisy :P

Mam nadzieje że Vadim da radę wykorzystać to na korzyść gangu czy żeby ich nastraszyć do wyrażenia zgody na rozejm i być może zaproponować współpracę z nim na przyszłość lub postanowienie dobicia gangu żeby nie szukali zemsty :P
 
Brilchan jest offline  
Stary 30-04-2020, 21:00   #115
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
@PeeWee, ta drużyna jeszcze niejednym nas wszystkich i siebie nawzajem zadziwi, już jestem tego pewien! Masz świetne wyczucie czasu, wróciłeś w idealnym momencie! Czytaj szybko i wchodź do akcji!

Ogólna sytuacja taktyczna: Lee chowa się za Uazem święcie przekonany o tym, że przed momentem zestrzelił aerodynę. Sid dochodzi do siebie w ruinach kuchni, w kłębach dymu i pyłu i z mroczkami w oczach (jeśli zamierza poszukać najbezpieczniejszej drogi ucieczki, powinien wycofywać się na podwórko z tyłu domu). Vadim i Dick są w jeszcze bardziej zdemolowanym salonie, w obliczu pożaru, wśród zszokowanych i zdolnych do wszystkiego Latynosów z gangu świętej pamięci Razora.

Wieprz przeżył i myślę, że powinniśmy na poważnie rozważyć opcję dodatkowej rekrutacji w poszukiwaniu gracza gotowego poprowadzić pitbulla!
 
Ketharian jest teraz online  
Stary 30-04-2020, 23:18   #116
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Widzę dwa rozwiązania tej sytuacji:

1. Pokojowe strzelacie jakimś tekstem typu " I co myśleliście że przyleźliśmy tutaj bez planu awaryjnego ? My nawet nie jesteśmy ludźmi Lao tylko wynajętymi specjalistami miałby w dupie jakby dostał nasze głowy. Tak się kończy jak nie przestrzega się kodu ulicy i atakuje posłańców! Macie czas do jutra żeby wybrać następcę Rezora i przeprosić Pana Zengha za kłopoty jeżeli wybierzecie kogoś mądrego to może znajdę wam robotę na której zarobicie lepiej niż na haraczach ze stoisk " i wyjść wierząc że to kupią.

2. Kill them All

Spróbować dobić resztkę gangu zabrać zwłoki których cyber ulepszenia można sprzedać na podroby, broń, może coś z Avki, TV to co zdążymy wziąć na szybko nim przyjedzie policja czy kto.

To jest jechanie po bandzie ale też szansa żeby się obłowić o wiele bardziej niż te 100 euro baksów które nam płacą. Tutaj muszę powiedzieć że nie wiem jak reszta postaci ale Lee chyba nie miał by żoładka na taką psychopatie choć koncepcja mnie śmieszy.

Pan Lao pyta się co się stało Abraham po Mandaryńsku "Nie ma wojny jeżeli nie ma komu prowadzić wojny głupiec który nie zna zasad został odpowiednio ukarany a jego domostwo spalone karą z niebios"

Lao Good Job

żartuje choć śmieszne by było.
 
Brilchan jest offline  
Stary 02-05-2020, 15:45   #117
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Kilka ważnych kwestii technicznych, aby każdy gracz miał dobre rozeznanie, co się właśnie dzieje u Razora. Na metę gangu spadła bez ostrzeżenia ciężka pancerna aerodyna, zabijając w rezultacie kraksy Razora i siejąc ogólne zniszczenie. Z jej wnętrza wysiadło dwóch gości: jeden wyglądający na eleganckiego biznesmena i drugi, bojowy bieg w czystej postaci. Pierwszy zwiał z mieszkania, a potem zainteresował się Waszym autem. Drugi podąża śladem pierwszego masakrując jednocześnie niedobitki Patatos.

Dick i Vadim z Wieprzem znajdują się na zewnątrz domostwa, na trawniku opodal okna salonu. Aktualnie przygląda im się cyborg bojowy, zapewne analizujący stopień zagrożenia z ich strony. Garniak tkwi w drzwiach furgonu. Arthur okazał szaleńczą odwagę próbując stawić mu czoła, ale nie do końca mu to wyszło i teraz zbiera właśnie kontrę korpa. Sid na autopilocie do poniedziałku, więc zamroczony i potłuczony wywleka się na podwórek za płonącym domem Razora zamierzając znaleźć jakiś bezpieczny punkt na następnej ulicy.

Jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało. Rdzeń akcji spoczął właśnie na barkach Nanatara i PeeWee! I Wieprza!
 
Ketharian jest teraz online  
Stary 03-05-2020, 05:22   #118
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Ja już gitez mayonez, wracam do grania. Obczaję, co się działo podczas mojej nieobecności i dam odpowiedź
 
Pinn jest offline  
Stary 03-05-2020, 13:57   #119
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Trochę przemyśleń na temat sytuacji Artura sporo rzeczy obgadałem z dwójką graczy i MG na grupowym chatcie, który mamy na FB, ale chciałem tu napisać na użytek PeeWee i ewentualnych czytelników naszej sesji.

Mam nadzieje że nie zabrzmię pretensjonalnie czy jak jakieś toksyczne indywiduum ale kiedy tworze postać staram się myśleć nad jej psychiką doświadczeniami życiowymi, które ją ukształtowały i staram się odgrywać zgodnie z tym. Daje wtedy postaci "miejsce w moim umyślę" i słyszę coś na kształt jej głosu, kiedy reaguje na wydarzenia w sesji. Oczywiście, jest to metafora nie słyszę dosłownie głosu postaci w swojej głowie, nie mam halucynacji audio i wiem, że jest to fikcja.

Wyprzedzając obawy, jakie można mieć do tego podejścia zaznaczam, że moją złotą zasadą jest, że bez problemowo zmieniam deklaracje bądź zachowanie postaci, jeżeli zwróci mi na to uwagę MG albo ktoś z innych graczy czy to, dlatego że jakaś akcja utrudniłaby sesje czy ktoś przy naszym wirtualnym stole czuje się z danym zachowaniem niekomfortowo. Wychodzę z założenia, że RPG to jest hobby i wspólna zabawa a nie jakaś super poważna sprawa życia i śmierci, więc prym ma tutaj wspólna przyjemność płynąca z gry.

Dla przykładu na innym forum grałem w kampanii superhero moja postać była seryjną zabójczynią bogaczy czerpiącą mistyczną moc od siły wyższej jeden z BG innego gracza idealnie się wpasowywał w profil ofiary mojej postaci. Żeby uniknąć konfliktów, o co prosił MG wymyśliłem, że bóstwo nakazało mojej postaci współprace w celu uratowania świata oraz zakazało krzywdzić członków drużyny.

W innej sesji nieco za bardzo popłynąłem w komentarzach postaci i bez problemu wycofałem wypowiedz. Po co piszę taką długą preambule? Chciałem po prostu pokazać, jaki mam sposób gry, bo dłużej znam się tylko z Pinnem a ta informacja może się przydać w przyszłości

Po poście MG, kiedy Korp biegł do ciężarówki mój pierwszy odpis wyglądał tak, że Lee wskakuje do Bestii na fotel kierowcy uruchamia pierwszy bieg i proponuje Korpowi podwózkę za kasę. Problem w tym, że to był post mnie, jako gracza, który posiadał meta wiedzę, że reszta BG jest (mniej więcej) cała i zdrowa, wiedział o cyborgu i że ów cyborg stanowi obecnie dla ekipy największe zagrożenie, że jeżeli się oddali razem z korpem to reszta paczki będzie mogła spokojnie rozszabrować resztki mieszkania i AVkę wyciągając kasę z trupów itp. itd. Już zacząłem liczyć kasę oraz cieszyć się na fajne akcje z pościgami.

Problem w tym że to była moja reakcja nie reakcja Arthura który zaczął się "buntować w mojej głowie" że tak to ujmę :P wciąż trochę żałuje tej decyzji bo mam wrażenie że akcja na sesji z pościgami byłaby fajniejsza ale skasowałem tamtego posta i wstawiłem innego.

Rozmówiłem się z Ketharianem proponując że jeżeli obecny post psuje mu jakieś plany bez problemu mogę wrócić do poprzedniej wersji bo nie znam scenariusza może pomoc Korpowi jest jego ważną częścią? Sam wiem jak ciężko jest prowadzić sesje a nasz MG sobie świetnie z tym radzi a nie chce mu utrudniać życia.

Zgodził się w drodze wyjątku żebym zostawił drugą wersje, ale na przyszłość poprosił żebym więcej czegoś takiego nie robił, że jak już deklaracja pójdzie to mam jej nie zmieniać. Ostrzegł też lojalnie, że to nie jest Warhammer i nie ma punktów przeznaczenia a akcje postaci mają swoje konsekwencje, co ja przyjąłem do wiadomości.

Teraz parę słów o punkcie widzenia Arthura. To 19 letni smark będący na spektrum autyzmu stąd jego momentami dziwne reakcje jak np. jednoczesne grożenie Korpowi/strzelanie w nogę i zapraszanie go na przejażdżkę co MG świetnie wyłapał w swoim odpisie :

- Arthur nie wiedział, że reszta BG ma się dobrze z jego punktu widzenia mogli być umierający albo ciągle walczyć. Gdyby odjechał z korpem bał się, że zostawi ich na lodzie.
- W przeszłości został zdradzony przez gang, z którym biegał, kiedy wsypali go, jako czujkę żeby uciec z łupem kradzionych części bardzo go to dotknęło i nie chciał samemu stać się takim zdrajcą.
- Nie chcę powtarzać tego, co było w postach, ale Arthur utraty Paczki boi się bardziej niż śmierci, bał się również, że Korp go wykiwa albo, że Vadim nie wybaczy mu potencjalnej utraty ukochanego samochodu. Czy jest to logiczne? Absolutnie nie! Ale Lee z syndromem Aspergera ma problem z wartościowaniem takich rzeczy szczególnie, gdy sytuacja jest stresująca.

- To 19 letni dzieciuch, który naczytał się zasad cyberpunku tz. Tych głodnych kawałków z początku podręcznika o jeździe po bandzie, itp. itd. stąd takie głupie zachowanie a potem atak kluczem zamiast wycofanie się, gdy okazało się jak bardzo okablowany jest Korp, bo poza jest wszystkim.

- Ostatnio słuchałem sporo prawie w USA a dokładniej o Castel Doctrine, która w niektórych stanach rozciąga się i na samochód i o mentalności konieczności obrony własności i prawie do uszkodzenia lub zabicia złodzieja, który chcę odebrać ci twoją własność. Czy warto ryzykować życie dla auta? Absolutnie nie, ale GearHead ma na ten temat odmienne zdanie.

- Powiedział reszcie, że prędzej da się pokroić niż ich zostawi i słowa dotrzymał po za tym jak zerkałem sobie na taoizm / konfucjanizm i przerzuciłem go przez szkiełko cyberpunku to bardzo takie zachowanie pasuje.

Rozmawiałem z Ketharian powiedział, że musi się jeszcze zastanowić co z tą sytuacją zrobić. Scenariusz nie był pomyślany na wprowadzenie kolejnej postaci. Poprosiłem go i tutaj tą prośbę powtarzam żeby niczego nie wymuszał jak się nie uda to trudno. Jeżeli da radę jakoś logicznie uratować Lee to ja z chęcią będę grał dalej, jeżeli nie? Cóż,...

Z perspektywy to trochę żałuje że nie nagiąłem nieco swoich zasad i nie zostawiłem pierwszego odpisu (tak to jest zupełnie jak na testach pierwsza odpowiedź najlepsza :P) bo byłoby to ciekawe z pościgiem itp. a drużyna pewnie by dużo zarobiła. Może w przyszłości będę bardziej elastyczny? Mój inny znajomy RPGowiec jak mu opowiedziałem o tej historii to powiedział mi, że przesadzam i cierpię na "syndrom odgrywania MiMa, co w sumie zabawne, bo nigdy nie czytałeś"

Z drugiej strony Arthur "GearHead" Lee "w mojej głowie" jest absolutnie zadowolony ze swojej decyzji i by jej nie zmienił. Przekonany, że jakby wziął i zabawił się w Crazy Taxi to by go Korp oszukał a możliwe, że i tak padłby od pościgu może nawet stracił auto i Paczkę?

Nie piszę epitafium, bo los postaci jest w tym momencie nieznany, ale jeżeli MG zadecyduje, że konsekwencją zachowania Lee będzie jego śmierć to nie mam do nikogo pretensji grało się świetnie

PS. W prawdziwym życiu korzyść grania w RPG w ten sposób że jak chodzę na warsztaty filmowe to bryluje w grupie i zawodowa aktorka oraz reżyser mnie pochwalili za wczuwanie się w postać oraz umiejętność ich tworzenia :P może to nieskromne ale z tego akurat jestem dumny i chciałem się pochwalić
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 03-05-2020 o 14:10.
Brilchan jest offline  
Stary 04-05-2020, 18:57   #120
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Pomyślałem sobie, że w oczekiwaniu na reakcję PeeWee podsumuję dotychczasowy przebieg sesji z punktu widzenia Waszych bohaterów (w sumie to tylko dwa dni wciśnięte w 170+ postów).

W niedzielę 2 listopada wieczorem Vadim dostaje telefon od pana Lao, miejscowego chińskiego przedsiębiorcy - paczka ma mu udzielić pomocy medycznej jednemu z jego niezliczonych krewniaków, niejakiemu Wongowi. Przeprowadzony w chłodni na zapleczu chińskiej restauracji zabieg udaje się doskonale, a pan Lao zleca ekipie Vadima nową robotę - tym razem paczka ma wynegocjować zawieszenie broni pomiędzy Wongiem, a gnębiącym go latynoskim gangiem agresywnych boosterów. Nie chcąc się z marszu pakować na nieznane wody, Vadim umawia rozmowę o szczegółach z Wongiem na poniedziałkowy wieczór, a sam zabiera kumpli do klubu "Omnia", gdzie wszyscy hucznie świętują świetny biznesowo dzień. Do listy robót do odwalenia dochodzą jeszcze zepsute pistolety gangu Czarnych Królowych, które ich przywódca Kenzo życzy sobie mieć jak najszybciej w dobrym stanie oraz prośba o pomoc ze strony pasera Kena, który utknął we Wschodniej Marinie z trudnym do opchnięcia tajemniczym kefirem.

Poniedziałek 3 listopada zaczyna się naprawą popsutych Dailungów oraz ich artystycznym ozdabianiem, a także wyprawą Dicka po lingwistyczny czip, który nielicho miesza czarnuchowi w głowie. W południe ekipa oddaje pistolety w ręce Kenzo zaliczając przy okazji testowe strzelanie w ulicznym zaułku i w efekcie końcowym niezamierzenie upokarza przywódcę Królowych. Następnie paczka zalicza wizytę na Trzecim Molo, gdzie na jaw wychodzi prawdziwa natura Australijskiego Kefiru. Ten interes wydaje się skrywać wielki potencjał, ale będzie też wymagał zainwestowania mnóstwa wysiłku w jego dopięcie. Ekipa czyni pierwsze kroki w tym kierunku, wieczorem zaś spotyka się z Wongiem. W wyniku negocjacji stawka za mediacje staje na tysiąc trzystu dolcach, o ile paczka zabierze się do tego natychmiast.

Tym samym już po zapadnięciu zmroku ekipa jedzie uazem Vadima do północnej części Northside, aby pogadać z Razorem. Przywódca Los Patatos okazuje się cyberpsychopatą, podobnie jak jego ziomkowie. Dochodzi do brutalnej konfrontacji, która w jednej chwili wchodzi na wyższy poziom rzezi, gdy na dach domu Razora spada nieoznakowana czarna aerodyna. Jej pasażerowie - sprawiający wrażenie normalnego człowieka borg oraz ochraniający go cyborg - dosłownie unicestwiają latynoski gang wraz z całą infrastrukturą, wdając się po chwili w walkę z załogą ścigającej ich drugiej czarnej aerodyny. Paczka ucieka z pożogi i jatki wywożąc na pokładzie uaza ciężko rannego Arthura.

Vadim kieduje się do znajomego Sida, gdzie Dick będzie mógł bardziej szczegółowo zdiagnozować stan Lee i gdzie ekipa będzie musiała podjąć znaczącą w ich życiu decyzję - czy kumpla ratować czy pobrać od niego narządy do banku organów.
 
Ketharian jest teraz online  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:28.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172