28-04-2021, 15:55 | #231 |
Reputacja: 1 | Lee na razie będzie siedział cicho nie ma zielonego pojęcia co myśleć o tym odwokacie więc będzie siedział w trybie przeciążony komputer bo za dużo dla niego aluzji i półsłówek. |
20-05-2021, 14:06 | #232 |
Reputacja: 1 | Tak jak było w postach Lee weźmie z powrotem od Sida i podsumuje wszystko co do tej pory myślał albo próbował napisać: 1. Woli współprace z FBI bo dane są zapewne w mózgach sieciarzy a Korpy pewnie zabiją Overdrive i Fatherborda co innego jakby zginęli na akcji albo od programu BI ale Gearhead nie chce ich wystawiać korporacji. Artur nie ufa że Korpy dotrzymają swojej części umowy i po prostu ich sprzątną kiedy przestaną być potrzebni gliny mają jakieś zasady jedyną zasadą Korpów jest maksymalizacja zysków. 2. Lee ma metodę kontaktowania się z Chip w razie podobnej sytuacji na forum dla fanów ptaków które wyginęły od zbyt dużej ilości zanieczyszczeń pewne wcześniej ustalone słowa kluczowe. 3. Kogo zatrudniliście do wstawienia tych zębów ?!! One są radioaktywne umrę na raka szczęki / języka Abraham ratuj !!! <Panika> 4. Możemy na odwal się powiedzieć adwokatowi że policja ma wydruk jakiegoś dokumentu z banku danych i neseser żeby się kłócili pomiędzy sobą ale Arti nie chce lecieć na spotkanie z tą szychą Orbitala bo wątpi żeby wrócili. 5 Jest przeciw układaniu się z korpami bo większym zyskiem dla nich będzie zabić ich zamiast zapłacić jak już wszystko z nich wyciągną. Jak już skończą się naradzać Gearhead podrze zapisane karteczki w drobne kawałeczki które wsadzi do swoich ust i popije kolejnym grzmotem również po to aby oszukać głód bo jest głodny jak 100 ogrów króla Yemy |
21-05-2021, 10:58 | #233 |
Reputacja: 1 | Wrzucam tekst bez obróbki. Popołudniu lub pod wieczór wrzucę w wątek. Gdy irytujący korpoludek wyszedł z gabinetu, Vadim momentalnie spoważniał. Za fasadą wyluzowanego dziwaka, krył się przecież zimny, analityczny umysł. Gdyby był SI, to pewnie pot kapałby z tranzystorów. W grze pozorów nastąpiła przerwa i jak w grach zespołowych, przyszedł czas na naradzenie się jak rozpocząć drugą tercję. - Cardoso miał rację - zaczął z przytupem fikser, choć minę miał posępną - Tym korposom nie można ufać. Chcą nas zabrać do swojego doktora Mengele, który łyżeczką do kawy wyżłobi żywe neurony z naszych mózgów. Jednocześnie jasno dał do zrozumienia, że jak się nie zgodzimy, to nici z kaucji i wracamy do ciupy. To złe informacje. Ale są też i dobre... Tu fikser zrobił pauzę i spojrzał po kolei na każdego z towarzyszy, po czym kontynuował. - Dobre są takie, że FBI nie lubi się z Orbital Air, skoro nie powiedzieli im o pustym neseserze, czy o neseserze w ogóle! No i tu widzę naszą szansę. Przekonamy Cardoso, że pójdziemy mu na rękę, że pomożemy mu w rozwiązaniu sprawy. Pod warunkiem, że odda nam pusty neseser, my oddamy go temu dupkowi za drzwiami i a on w zamian da nam wolność w sądzie. Gdyby nawet zarzucił nam oszustwo, to wyprzemy się że wiedzieliśmy o wybrakowanym elemencie. Chodziło przecież o sam neseser. A gdy będziemy wolni, to sami poszukamy tych danych. Istotne jest, że nikt nie może nam nic zrobić, póki jesteśmy jedyną drogą do nich. W tym widzę naszą kartę przetargową. Jak ogłoszę się w sieci, to każdy będzie się niebawem bił o nas! Jeśli faktycznie te dane są warte tylu żyć, to możemy sobie tym zapewnić dożywotnie luksusy i lepszy zakątek niż to pieprzone Northside. To jak? Jakieś sugestie? Jak nie, to wzywam oficera i działamy.
__________________ Something is coming... |
22-05-2021, 07:13 | #234 |
Reputacja: 1 | - Miał Pan rację, oficerze. Zafundują nam pranie mózgu, jeśli nam nie pomożecie. Nie dali nam wyboru. Albo jedziemy do nich zaraz po rozprawie, czyli za jakieś dwadzieścia minut i słuch po nas zaginie, albo wracamy do więzienia bez prawa do czegokolwiek. Oba rozwiązania ucinają sprawie łeb. Nigdy nie znajdziecie nesesera, nigdy nie rozwiążecie sprawy, papa nasze życia, papa wasze awanse. Ale... - Fikser uśmiechnął się pod nosem i wręczył odręcznie napisaną kartkę. "Pójdziemy z wami na współpracę. Ale musicie przekazać adwokatowi i poprzez mnie pusty neseser. Wtedy zapłacą kaucję i będziemy od nich wolni. I popracujemy dla was jak zechcecie. Przynieś i udawaj wkurzonego bardzo." Półszeptem dopowiedział, od dawna twarz miał na poważnie poważną. To była jego ostatnia szansa by ocalić życie, więc musiał brzmieć wiarygodnie, może nawet niechcący wzbudzić współczucie u rozmówcy, przy okazji odwołując się do jego poczucia sprawiedliwości. - To jedyna słuszna droga. Jedyna nasza szansa. Mamy dość i chcemy się oczyścić. Udowodnić, że mamy jeszcze zdrowy rozsądek. Pomóżcie nam, a my pomożemy wam.
__________________ Something is coming... |
05-06-2021, 11:27 | #235 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
15-08-2021, 15:53 | #236 |
Reputacja: 1 | Świetne wpisy Narratorze ja ze swoim poczekam aż do obiecanego technicznego wpisu tutaj o stanie zdrowia paczki. Miałem pomysł który wydaje mi się wrzuciłem w dwóch postach pierwszy raz w kradzionym vanie którym uciekaliśmy z basenu a drugi na posterunku. Mianowicie że Arti ma z Overdrive umówiony wpis na niszowym forum dla miłośników ptactwa które wyginęło :P tak myślałem żeby to było jakieś antyczne forum z czasów początku internetu i żeby Lee z żabą się umówili na hasła kodowe tak jak szpiedzy na filmach czasami zamieszczali ogłoszenia drobne w gazetach Czy Sieciarze odpowiedzą to oczywiście pozostaje w kwestii Mistrza Prowadzącego generalnie to mam pomysł jak to ubrać w słowa tylko muszę wiedzieć jak wygląda zdolność Gearheada do komunikacji :P |
19-08-2021, 12:15 | #237 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
19-08-2021, 12:30 | #238 |
Reputacja: 1 | Dobra to spróbuje sklecić na dniach jakiegoś posta |
30-08-2021, 21:01 | #239 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
03-09-2021, 11:05 | #240 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|