09-04-2020, 22:49 | #81 | |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
| |
09-04-2020, 22:53 | #82 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Z tego co mi Ketharian powiedział o ile mnie pamięć nie myli że jest nieczytelne i mam zrobić od zera po polsku ale może mi się miesza ? Już sam nie wiem. Wydaje mi się że chyba wysłałem na PW i na messengerze rozmawialiśmy że nieudany. Wyszło z tego coś takiego Trzeba poprawiać bo jest za mocno wydaje mi się że nie wszystko ma tam sens ale nie jestem pewien co i na ile. Jutro rano przejrze podręcznik żeby od 0 napisać zacznę koło 9- 10 i postaram się skończyć jak najszybciej żeby nie hamować sesji. | |
10-04-2020, 12:37 | #83 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
10-04-2020, 13:36 | #84 |
Reputacja: 1 | Dobra ja jak najbardziej jestem za i dziękuje za pomoc zaraz siadam napisać posta do sesji. EDIT: Post poszedł Arthur robi się gadatliwy jak jest pod wpływem czy to % czy innych choć nie próbował raczej niczego twardszego niż trawa herbata czy kawa dlatego mocniejszy energetyk tak nim trząchnął. Błędy w wypowiedzi zamierzone bo język mu się plącze Ostatnio edytowane przez Brilchan : 10-04-2020 o 14:28. |
10-04-2020, 19:46 | #85 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
11-04-2020, 00:56 | #86 |
Reputacja: 1 | Mogę albo doedytować do tego posta albo dodać jutro następnego ile jest tych spluw ? Proponuje wziąć zaliczkę 5€$ /x razy sztuk pistoletów a potem przekaże Vadimowi to co ustalił i niech on negocjuje cenę z klientem. Edycje/posty będą o bardziej ludzkich porach w ciągu dnia |
11-04-2020, 20:16 | #87 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
11-04-2020, 21:44 | #88 |
Reputacja: 1 | 1. Poziom NPCowania mi odpowiada to jest luźniejszy koncept postaci gdzie mam jedynie kilka luźnych pomysłów z życiorysu które wpłynęły na to kim jest postać ale nie mam dla Arthura żadnego skonkretyzowanego planu. Twoje wstawki naprowadzają mnie na to kim ta postać ma być i są pomocne. Najbardziej w sesjach RPG lubię gdy koncept postaci zupełnie zmienia się i dojrzewa w coś nowego w kontakcie z sesją tutaj jest ten sam efekt tylko że na sterydach na przykład dopiero przy odgrywaniu wpadłem na pomysł żeby Lee też był na spektrum autystycznym i wokół tego zbudować wewnętrzny konflikt postaci oraz jej motywacje. To twoje pilotowanie jest również pomocne bo na przykład przy ostatnim odpisie nie miałem pojęcia ile zaliczki zażądać nie chciałem żeby GearHead jechał po bandzie jak Abraham żeby nie wystraszyć klientów z drugiej strony nie chce robić z niego ciepłych kluch bo ktoś taki nie przetrwałby w Night City twój post wyratował mnie z dylematu. 2. Z tempem może być różnie jak na razie daje radę bo jest epidemia nie chodzę na żadne zajęcia ale niestety jestem słabowitego zdrowia więc różnie to może się zdarzyć na pewno będę informował o ewentualnych niedyspozycjach ciężko przewidzieć bo potrafi to być u mnie rozchwiane ale za punkt honoru biorę sobie powiadamianie. 3. Klimat jest miodzio naprawdę podoba mi się styl opisów wszystko tutaj żyje osobiście kojarzy mi się z Nadrealizmem /Hiperrealizmem u Quentina Tarantino. 4. Jak Lee doprowadzi się do porządku to skupi się na pistoletach chyba że inni będą coś od niego potrzebować pojedzie na te spotkania jako dodatkowa para oczu i rąk do pomocy ale głównie się będzie skupiał na dłubaniu jest nieco obsesyjny w tych kwestiach. Dosłownie zmusza się żeby się oderwać bo ma fiksacje że jak nie będzie tego robił to popadnie w obłęd. To chyba wszystko czy o czymś zapomniałem ? Ostatnio edytowane przez Brilchan : 11-04-2020 o 22:02. |
11-04-2020, 22:55 | #89 |
Reputacja: 1 | W sprawie jakości już pisałem, jest miód, lub por jak ktoś woli pory. Uważam, że to w dużej mierze zasługa klimatu, dobrego doboru postaci, zgrabnie skrojonych opisów, zarówno mistrza, jak i graczy. Niewątpliwie ma w tym swój udział i szybkie tempo odpisów, bo gra nabiera dynamiki, ułatwia to animowanie postaci i trzymanie się w miarę spójnego wzorca zachowań. Ostatnio edytowane przez Nanatar : 11-04-2020 o 23:00. |
11-04-2020, 23:07 | #90 |
Reputacja: 1 | Ja tam nie mam nic przeciwko pożyczaniu sam nie wiem czy będę korzystał ale się zobaczy a co do wychowania na blokowisku to mam podobnie pierwszy zarys mojej postaci oparłem na moim starszym bracie i jego perypetiach teraz to już pojechało w zupełnie innym kierunki i bardzo dobrze ale często wrzucam jakieś motywy czy historie zasłyszane na blokowisku. Teraz się zrobiło trochę spokojniej dzięki Bogu ale kiedyś to byli narkomani dilerzy i różne inne cuda wianki jak dorastałem więc studnia inspiracji jest tutaj dość głęboka |