Pipboy79

- No to niestety ale jakoś udało mi się to zgapić.



- Hmm... Można mu kazać jakoś zgarnąć część tej ściółki. Jakby był ten specyfik pestycydów to można mu zapodać by to wylał/rozpylił na podłogę czy gdzie indziej. Ale tak bezpośrednio z instalacją to raczej nie pomoże. Trzeba jakoś dostać się do paneli podłogowych, zdjąć je i wymienić zniszczoną instalację na nową. No i to od etapu zdejmowania podłogi to już raczej by musiał robić ktoś z załogi.


- Właściwie to można by tak zrobić. I pewnie z czasem temperatura by spadła do znośnych warunków bez żadnej ingerencji. Ale na tym etapie rozrostu dżunglii to by pewnie trwało tygodnie albo i miesiące.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

GreK

A jak to w końcu było z mechanicznym wyciągnięciem tego powietrza i nadmuchem zimnego?

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Azrael1022

W KP nie ma. Ale mieliśmy wypełnić sekrety każdej postaci. Czego nie widać na pierwszy rzut oka, ale jest widoczne po dłuższym czasie razem. Na przykład po kilku wspólnych lotach. Kerm nie wypełnił tego, pozostawiając wszystko w domyśle. Dopiero teraz stwierdził, że jeszcze niczego nie widać, bo romans zaczął się dopiero przed tym lotem. Bardzo wygodnie.

Kerm, to może wypełnisz sekret jakimś konkretem, czymś co mogło być widoczne po kilku lotach? Tak dla jasności?
Taka propozycja z mojej strony.

 

GreK

Azrael, też zazdrościsz?

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Kerm

A może mamy na pokładzie lód lub sztuczny lód? Albo maszynę do robienia lodu? Wtedy parę ton lodu w ogródku schłodziłoby atmosferę


Po paru lotach to wiecie, że kapitan lubi kobiety
Ponieważ tym razem nie zabrał ze sobą żadnej panienki, to możecie się zastanawiać, czy i kiedy zacznie kogoś podrywać... i czy ograniczy się do jednej osoby
A tak w ogóle to ja się zastanawiam, czy nie macie innych problemów? Wy się chyba na tym statku bardzo nudzicie...

 

GreK

Vicente się w ogóle nie nudzi. Jak ma wolny czas to biega na siłce a jak nie to gra w węża

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Corpse

Szkoda że to nie fejsbuk i się nie da komentarzy lajkować, bo kilka bym tu obsypał serduszkami już <3 <3 <3

@GreK - a co robisz z tym wenżem? Też chcę

 

__________________
"No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life
I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE
No matter black, white or beige, chola, or Orient' made
I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE"

GreK

Za ogon go i o ścianę... :P

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Corpse

Awww <3 Podoba się mnie ta zabawa

 

__________________
"No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life
I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE
No matter black, white or beige, chola, or Orient' made
I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE"

Pipboy79

- Do ogrodu? No jak do ogrodu to póki się nie oczyści wentylacji z lian to nie bardzo.



- To by musiała być spec maszyna do robienia lodu na hurtową/fabryczną skalę Taka zwykła, kuchenna zamrażarka by raczej nie miała realnego efektu na coś wielkości ogrodu.

- A sam lód można by uzyskać zamykając wodę w jakimś pojemniku i wsadzając do chłodni. Potem taki lód można przetransportować do ogrodu.

- Topiący się lód zwiększy poziom wilgotności powietrza a to co się stopi zmieni się w kałuże, błoto i ogólny nadmiar wilgoci. Powinien też ochłodzić lokalny mikroklimat. No ale to by było zauważalne to trzeba by wiele etapów zamrażania wody, noszenia do ogrodu itd.



@Romanse

- Co do trzymania czegoś w sekrecie na dłuższą metę w tak zamkniętym środowisku no to raczej trudne. Nawet jak założyć wersję, że jakieś romanse zaczęły się dopiero co czyli od tego co się już dzieje w sesji to na dłużsżą metę raczej będzie coś widać, że ktoś tu ma się ku sobie. Bo to jakiś jednorazową przygodę no to można bez problemu przegapić, że ktoś z kimś, coś ten tego. No ale jak regularnie się dorosłe osoby spotykają za zamkniętymi drzwiami i spędzają ze sobą jakiś czas no cóż... No może i grają w chińczyka albo chodzi o sprawy służbowe... Niemniej póki ktoś się nie przyzna/zdradzi czynem/słowem no to zostaje to w sferze domysłów i plotek.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić