Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-01-2006, 21:00   #51
 
kemuri's Avatar
 
Reputacja: 1 kemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodze
Nie wolę, ale nie wiem czy to Yarotowi w czymś nie bedzie przeszkadzało. No i czasem zakoczenie może być mniejsze. Jeśli Yarot i Gracze nie mają nic przeciw, to ja chętnie dalej korzystałabym ze "Wzroku" I tak widze to co jest w wersji dla wszystkich i pewnie o niektórych rzeczach bedę musiała "zapomnieć". Chciałam tylko uprzedzić, bo może ktoś sobie nie życzy.
 
__________________
"Było tak zimno, że gdyby termometr był o cal dłuższy, zamarzlibyśmy na śmierć".
Mark Twain
kemuri jest offline  
Stary 08-01-2006, 23:09   #52
 
Hood's Avatar
 
Reputacja: 1 Hood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłość
Poczekajmy, aż Miś Gry to rozsądzi, ja póki co wciąż będę pisał chyba ukryte widocznym 4 wróbelki
 
Hood jest offline  
Stary 09-01-2006, 08:43   #53
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Można pisać. Na razie nie będzie to przeszkadzać. Przy ewentualnym spotkaniu można to chwilowo zawiesić, ale na razie nie trzeba.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline  
Stary 11-01-2006, 23:04   #54
Banned
 
Reputacja: 1 inwyt nie jest za bardzo znany
Janie, ja Ci po pensji polecę!!! Czemu mi nie odpowiadasz???
 
inwyt jest offline  
Stary 11-01-2006, 23:56   #55
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Poważna rozmowa

Informacja tylko dla graczy
[user=1055,314,1063,1198,184]
Muszę zainterweniować, bowiem źle się dzieje. Drużyna jako taka traci integralność. Było ciężko od początku, ale teraz to narasta, dlatego zarządzam naradę wojenną nad losem przygody i drużyny. Zdecydowałem się ukryć tą część i chciałbym by Wasze odpowiedzi również takie były. Nie chcę, by to, co dotychczas zrobiono wiązano z kłótnią czy waśniami wewnątrz drużyny, a czego nie da się naprawdzić na drodze fabularnej. Jako MG może nie wiem wszytkiego, ale domyślam się kilku rzeczy. Nie wiem, czy dobrze je interpretuję, ale chyba nie będę się mylił, jeśli powiem, że są marne szanse by zakończyć tą przygodę w całości. Hood miał przerwę w grze, teraz gra, choć też 3 dniowy brak aktywności jest przekraczany. Do tego dochodzi konflikt wewnątrz drużyny co do którego nie wiem, jak postępować ani jak pomóc. Dlatego sądzę, że szczera rozmowa wszystko wyjaśni i potem razem zdecydujemy, czy kontynuujemy i w jakim składzie, czy kończymy. Chciałbym by każdy z Was grał w konfortowych warunkach. Stres mamy na codzień w robocie i szkole - szkoda życia by jeszcze miał on wynikać z tarć w drużynie. I nie są one tylko fabularne - pamiętajcie, że charaktery nie muszą współpracować. Takie jest życie. I takie charaktery nie miałyby szansy na stworzenie grupy. Myślałem, że jednak warunki spowodują, że coś się zmieni. Ale to właśnie charaktery odgrywają rolę. Pomówmy o nich i coś zdecydujmy. Ja osobiście nie jestem taki, że zostawiam sesję samopas. Ja ją zakładam i ja ją zamykam - wszystko co dzieje się pomiędzy podlega mnie. Nie chcę zatem, by została ona zakończona inaczej niż fabularnie. Brak postów, rozłamy i inne rzeczy tylko są dodatkowym i niepotrzebnym źródłem stresu dla wszystkich. Dodatkowo zdecydowałem się na umieszczenie tego w komentarzach, by każdy mógł się z tym zapoznać i nie musiałbym tego powtarzać w kilku PW naraz. Zatem chętnie wysłucham Was i wspólnie coś uradzimy, bo moje wszelkie próby w samej sesji idą do kosza. Moje stanowisko jest zawsze po stronie sesji - jeśli się da, to ją ciągnijmy. Jeśli mamy robić ją na siłę, to nie ma sensu. Nie sądziłem, że kiedykolwiek coś takiego zrobię na sesji, ale stało się i trzeba coś z tym zrobić. Proszę Was o udział i wypowiedzenie się. To jest bardzo ważne.Zatem? Co robicie? (wyszło jak w klasycznym RPG, ale to niechcący)[/user]
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline  
Stary 12-01-2006, 11:46   #56
 
Hood's Avatar
 
Reputacja: 1 Hood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłość
[user=314] Ja gram. Przepraszam za nieobecność, cóż nie mam się jak usprawiedliwić. NAwaliłem tym razem. Niemniej chciałbym grać dalej. Kłótnię w drużynie chętnie bym spróbował załągodzić, jadnak nie znajduję dostatrecznej motywacji dl amojej postaci. Ja tu się czuję jako "support" dla mojej Pani. Więc jeśli ona nie reflektuje... A namawiać do współpracy na siłę z tarciami i iskrzeniem nie bardzo wydaje mi się sensowne - bo raczej owoce ów kooperacji nie będą najsłodsze, jeśli wogóle... Chętnie jakoś się w to zamieszam, jednak muszę mieć się "o co zahaczyć" :P
Mam nadzieję, że przygoda dalej się potoczy. Cóż nawet w najlepszych książkach czasem są przestoje w akcji...

Nie wiem czy dobrze zrozumiełem, ale ta wiadomość jest widoczna tylko dla Ciebie i mnie, Yarocie. [/user]

Kajam się milady Inwyt. Nie ma dla mnei wytłumaczenia. Zetnij głowę, ale wybacz...
 
Hood jest offline  
Stary 12-01-2006, 14:36   #57
 
Nassair's Avatar
 
Reputacja: 1 Nassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwu
[user=184,532]
No tak, stało się. Ty, Yarot, masz najlepszy pogląd na sprawę, więc przypuszczam że problem naprawdę istnieje. Tę wiadomość pisze jeszcze tylko do Twojego wglądu i mam nadzieję że więcej nie będzie trzeba pisać.
Zacznijmy od wątku fabularnego. Napisałeś że może nie wiesz wszystkiego, ale dużo się domyślasz (przypomina mi się skecz kabaretu "Ani Mru Mru" ). Zacznijmy od początku, nigdzie nie napisałem że w jednym z moich pierwszych postów, pogrubione wyrazy znaczą ironie. To pozostali gracze, z wyjątkiem Millenion'a, tak to zinterpretowali. Przykład wymienionego pokazuje że można było jednak inaczej. Właściwie po półtorej strony sesji, byłem już przez 3/5 "ekipy" skazany na banicję . Próbowałem fabularnie jeszcze jakoś to pociągnąć, znaczy dalej odgrywać postać i dołączyć do teamu. Wyszło średnio, ale myśle że nie z mojej winy, po prostu dalej odgrywałem swoją postać, tak jak inni. Idąc dalej, złożyłem przysięgę Panu Wilke, a ja jako człowiek honoru, potrafię odłożyć na bok swary, by wykonać zadanie. Więc jeśli chodzi o mnie to będę współpracował z resztą, o ile oni tego będę chcieli, by zakończyć zadanie. Ale jak napisałem "współpracować", a nie wykonywać rozkazy. Co do przejęcia zwierzchnictwa nad drużyną już pisałem w sesji. No to tyle, trochę się po tłumaczyłem , mam nadzieję że trochę wyjaśniłem. Jeśli masz jakieś trudności ze zrozumieniem Eidura, to pisz do mnie PW (jak znajdziesz chwile), a ja wszystko Ci wyjaśnię i ew. będziemy mogli się jakoś dogadać.
A jeśli chodzi o fragmenty nie fabularne... Nie pisanie postów raczej nie jest skierowane do mnie, My z Millenion'em radzimy sobie całkiem dobrze. Natomiast "rozłam" biorę do siebie bardzo osobiście. Wszak Sara współpracuje z dwoma stronami , tam jest ich trójka, a ja sam . Nadal wiąże z tą sesja najwięcej nadziei, ale wiem że jeśli nie dojdzie do porozumienia, to będę musiał opuścić sesje. Cóż mogę powiedzieć, nie zamierzam "sprzedawać" charakteru Eidura (a myślę że wiesz iż nie jest on taki najgorszy) i będę go odgrywał tak jak napisałem wyżej. Niestety jestem sam i Ciężko mi cokolwiek zrobić, by 'siebie" nie sprzedać. Millenion próbował mediować, ale nie przyniosło ta żadnych efektów. Po drugiej stronie rozłamu są trzy osoby, właściwie to Eidur ma jakiś problem tylko do Myrthy, ale nie zauważyłem (może to z winy jakiejś mojej błędnej interpretacji) by pozostałe dwie starały się choć trochę sytuacje załagodzić.
Podsumowując. Będę współpracował z drużyną, bo moje słowo jest warte więcej niż jakiekolwiek złoto. Jeśli jednak zdecydujesz że Eidur powinien odejść, będę bardzo ubolewał nad tym faktem, ale "złota zasada" jest "złota zasadą".
[/user]

Yarot wysyłam Ci PW związane z sesją, bo trochę mi szyki poprzestawiał ostatni post Milleniona, podczas tej kąpieli chciałem jeszcze coś załatwić

Pozdrawiam


8)
 
__________________
And then... something happened. I let go.
Lost in oblivion -- dark and silent, and complete.
I found freedom.
Losing all hope was freedom.
Nassair jest offline  
Stary 12-01-2006, 16:59   #58
Banned
 
Reputacja: 1 inwyt nie jest za bardzo znany
Poważna rozmowa

[user=1055,532,184,314,1063,1198]No to z ukrycia dorzucę swój głos do narady wojennej. Ma być szczerze, więc będzie szczerze, bo mi też zależy żeby sesja to było coś na co się czeka, a nie coś co trzeba odwalić, skoro już się zaczęło.

Ja sama boję właśnie tego, że sesja padnie fabularnie. Nie jestem typem gracza, który zostawia przygodę, bo mu nie pasuje. Ale też właśnie dlatego, że staram się grać dobrze nie bardzo widzę dalsze granie. Bo jeśli będę chciała grać zgodnie ze swoją postacią, to dosyć szybko drogi drużyny się rozejdą. Niestety jest właśnie pewien konflikt charakterów między postaciami, który nie predysponuje ich do wspólnego zdobywania świata Granie przez net daje szczególną szansę na odgrywanie relacji społecznych w danym świecie i chciałam to wykorzystać najlepiej jak potrafię, czyli odgrywać system feudalny na tyle na ile wiem jak wyglądał. Niestety zabrałam się do tego ze zbytnim zapałem, zanim jeszcze miałam okazję dobrze zapoznać się ze stylem grania innych osób i ich wizją stosunków społecznych w Starym Świecie. I się porobiło... Ale próbowałam to także naprawić, na tyle na ile miałoby to sens, bez wprowadzania przekłamań w istotę mojej postaci i bez odrzucania swojej skromnej wiedzy historycznej nt. szlachty. Z nadzieją na stopniowe załagodzenie tegoż konfliktu trochę pozmieniałam zachowanie Myrthy, ale niewiele to dało niestety. Dalej już bym nie chciała przygaszać jej temperamentu, skoro nie ma po co. Może i ogień jest zmienny, ale jak na zbyt długo go przydusić to całkiem zgaśnie.

Nie będę ukrywać, że konflikty wewnątrz drużyny, jeśli ciągną się zbyt długo i są zbyt dogłębne psują mi przyjemność z grania. Nie będę tego ukrywać, bo mieliśmy być szczerzy wobec siebie jako graczy, co nie znaczy, że jestem za zakończeniem sesji. Nie będę się także cieszyć, jeżeli wyjdzie z fabuły, że trzeba ją zakończyć. Ale narazie podobnie jak Yarot nie wiem co z tym począć. Rodzaj zadania nie jest tak żywotny dla wszystkich postaci żeby je połączyć mimo wszelkich różnic, czy wręcz sprawić że zaczną sie darzyć jeśli nawet nie przyjaźnią to chociaż szacunkiem. Może w trakcie wykonywania zadania coś takiego łączącego mogłoby się wydarzyć, ale najpierw musimy zacząć je wykonywać, a z postami coraz ciężej, bo każdy post to teraz ciężki wybór ważący na przyszłości całej sesji. Ciężki tym bardziej, że chodzi o niepokoje wewnątrz drużyny, a nie o ciężką sytuację w jaką popadła i z której albo wyjdzie bohatersko, albo wcale. Niełatwo będzie też na pewno rozpocząć wykonywanie zadania, bo znowu z pełną siłą dojdzie do głosu konflikt temperamentów postaci. Jak o tym myślę to nie widzę wyjścia, ale to raczej dlatego, że myślę już nad tym zbyt długo i zbytnie czarnowidztwo w moje myśli się wkrada. Dlatego ciekawa jestem odpowiedzi innych, i wyglądam ich z nadzieją, bo cały czas liczę na to, że ta sesja jednak nie zakończy się szybko i w dodatku rozróbą wewnątrz drużyny.

Tak ja to widzę wstępnie, a Wy?
[/user]
 
inwyt jest offline  
Stary 12-01-2006, 17:58   #59
 
Nassair's Avatar
 
Reputacja: 1 Nassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwuNassair jest godny podziwu
[user=184,532,1198,1055,314,1063]
Wysłałem UW (ten post z góry) do Yarota. po marudziłem mu w nim trochę, potłumaczyłem się, zwaliłem część winy za sytuacje na sesji na pozostałych graczy , część wziąłem na siebie. Mam nadzieję że odczyta ją w taki sposób, w jaki ja ją pisałem. Dałem w niej również pewną propozycję, którą wolałem aby najpierw przemyślał sam. Może ona pomóc w tej sytuacji, ale może i zaszkodzić. Yarot jako GM, ma największe pojęcie o wszystkich postaciach i myśle że jeśli propozycja okaże się trafna, to tymczasowo zbierze grupie. Choć może nie jako największych przyjaciół. Jeśli nie, to może lepiej że nie pisze od razu w sesji, żeby nie zabrnąć jeszcze dalej.


Pozdrawiam.

8)
[/user]
 
__________________
And then... something happened. I let go.
Lost in oblivion -- dark and silent, and complete.
I found freedom.
Losing all hope was freedom.
Nassair jest offline  
Stary 12-01-2006, 20:31   #60
 
Millenion's Avatar
 
Reputacja: 1 Millenion ma wyłączoną reputację
[user=1198,532,184,1055,314,1063]Cóż mogę dodać - też starałem się odgrywać postać Sary zgodnie z koncepcją jej postaci, a przyznam, że od rana czy też po kąpieli - w zależności od rozwoju sytuacji - miałem już być miłym dla całej druzyny.
Pomijając ucieczkę (która niestety spowolniła sesję ale ciężko było wymyśleć inną da niej reakcję ) taki tez jest charakter Sary i ona będzie się strała raczej łagodzić konflikty (mam nadzieję, że wyjdzie jej lepiej niż teraz). Także nie lubię konfliktów w drużynie i postaram się ze swej strony, żeby już do nich nie dochodziło - do rozdzielenia fizycznego drużyny też.

Yarot najlepiej zagoń nas do spania i tyle [/user]

Nassair: wybacz
 
__________________
[center:e3bddbfe0e]And I saw the beast rise up out of the sea, having seven heads and ten horns, and upon his horns ten crowns, and upon his heads, the names of blasphemy.[/center:e3bddbfe0e]
Millenion jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:25.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172