archiwumX

Jak wszyscy zaczną wychodzić Felix zamierza skoczyć pierwszy do drzwi, za którym kryje się dziecko... Jak tym razem ucieknie to postanowi przekonać towarzyszy do tropienia go.

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Dekline

Ok, zanotowałem. Z odpisem poczekam jeszcze chwilę. A co do zakupów to każdy kto chce niech wejdzie na gdocka w plik: "Zakupy" i napisze co chciałby kupić/sprzedać itp. a ja powiem czy to jest i za ile. Bez całej otoczki fabularnej. Pamiętajcie o kolorach żeby było wiadomo co kto pisze

Tylko postarajcie się załatwić to w miarę szybko, żeby ktoś nagle nie przypomniał sobie o potrzebie zakupu np zbroi zaraz po moim poście gdzie ktoś Was atakuje

EDIT:

Czy ktoś ma zamiar pobiec za Felixem i Waightstillem?

 

Kerm

Max nie biegnie

 

Inferian

Dekline

Pisałem w GoogleDoc do zakupów, niby nic szczególnego, ale nie wiem czy widziałeś.

 

Dekline

Widziałem, nawet ci odpisałem. Co do dalszej rozgrywki to Felix z Waighstillem dostaną gdocka bo się oddzielili, a dla reszty będzie odpis w sesji. Postaram się dziś to stworzyć.

 

Inferian

Dodałem już do Doca co mi przyszło na myśl, tylko jeszcze nie wiem jak to zrobić aby dało się takie coś uzyskać, bo to też może wydatek. Niby Marwald może znaleźć argumenty dlaczego powinien coś dostać nawet za darmo w końcu to sługa boga Każdy w tych czasach może być wdzięczny za modlitwę w jego imieniu, nie wspominając już o codziennej modlitwie przez cały miesiąc Albo jakiejś relikwii, a nie ukrywając Marwald ma takich wiele

 

Molkar

Konrad błądzi po targowisku - wrzucę dziś z tego posta, pytane czy ma czekać na posta gma który go gdzieś ulokuje czy może oddać się chodzeniu po mieście itp. ?

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

Dekline

Ja myslałem żeby w ogóle nie wrzucać posta z zakupów. Od początku była to raczej dyskusja MG-gracz także musiałbyś wszystko pisać od nowa. Chyba że bardzo chcesz to pewnie, czemu nie, a kiedy? W sumie nigdy nie będzie dobra pora No chyba że jako dodatkowy akapit normalnego posta.

Ja takie zakupy postrzegam jako coś poza-fabularnego. Po prostu w pewnej sekundzie jest puf i nagle nie masz miecza a masz zbroje W sesji trwało to by zbyt długo, część graczy nie robiąca zakupów nudziłaby się.

Ale jak chcesz to pisz, Marwald pewnie też z wiadomych względów będzie chciał

 

Molkar

a to w takim razie olać to :P to moja postać się po prostu snuje po wiosce, nie interesuje jej za bardzo to co robi reszta w końcu są za palisadą bezpieczni jak zmarznie i zgłodnieje to pójdzie do karczmy gdzie można się ogrzać i zjeść chyba, że MG w swoim poście w coś ją wpakuje

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

Dekline

Ale nie zrozumiałeś mnie, Twoja postać dalej jest z grupą, zakupy w ogóle nie wpłynęły na przebieg wydarzeń, nie opuściłeś ani chwili i aktualnie jesteś tam gdzie wszyscy, czyli przed bramą getta, możesz normalnie dać posta.