Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 14-07-2016, 16:57   #71
Dnc
 
Dnc's Avatar
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację
Niziołek widząc rozgorzałą walkę w parterze podszedł tak blisko jak tylko mógł i skacząć w okół walczących zaczał mocno kibicować Heierowi.

- Uważaj bo Ci się wyślizgnie....Oooo tak, tak. Dobrze mu tak. Trzymaj skurczybyka... Cholewka, Uwaga z prawej! Nie daj się! Przybańdź mu z całej siły! – krzyczał głośno od czasu do czasu podskakując. Widać było że mocno przeżywa walkę jednak się do niej nie włączył.
Albo nie wpadł na to albo po prostu bał sie, że dwaj meżczyźni go zgniotą podczas walki. Jednak najbardziej możliwą opcją było to że kibicowanie go tak wciągnęło, że nie chciał rezygnować z tej zabawy.

Gdy skonczył dodawać otuchy swoimi okrzykami i walka się uspokoiła podszedł do Fabiana i swoim paluchem pomachał mu przed twarzą.

- Ha! Od razu wiedziałem żeś oszust i zdrajca! Niklaus Wielkiego nie oszukasz! – usmiechnięty krzyknał mu prosto w twarz.

~Niklaus Wielki brzmi świetnie! Dobrze że to wymysliłem- pomyslał zadwolony z siebie.

- Weźmy go zwiążmy i zaprowadżmy do Ojczulka. Skoro kłamał to pewnie hrabia czy tam książe z Middenheim wcale nie jedzie w nasza stronę. Ja go mogę związać znam sie na tym jak mało kto! – rzucił na koniec ze swoim standartowym entuzjazmem. Niziołek przez fakt, że nikt go nie pochwalił po tym jak wypatrzył ślady przeciwników, odk tórych wszystko się wzięło, czuł się strasznie nie doceniony. Musiał się czymś znów wykazać.

Wcale nie umiał dobrze wiązać lin czy więzów. Ale to przeciez nie mogło być skomplikowane, prawda?

 
Dnc jest offline  
Stary 14-07-2016, 17:19   #72
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Hasmans zerwał się na równe nogi i napiął łuk. Rozglądał się wokół szukając właścicieli śladów.
Kiedy Fabian zaczął uciekać chciał go ustrzelić, ale Heier już leżał na nim.
Walka na ziemi wrzała a Rolf modlił się by tylko nie sprowadzili na siebie kłopotów. Niby skaveny dwa dni temu tędy szły, ale nie można było wykluczyć, że są blisko.
Na szczęście walka stosunkowo krótko trwała i zakończyła się obezwładnieniem zdrajcy. Kiedy się uspokoiło Hasmans podszedł do leżącego Fabiana.
- Jacy oni przyjacielu?- Wycedził przez zamknięte zęby.
 

Ostatnio edytowane przez Hakon : 15-07-2016 o 08:10.
Hakon jest offline  
Stary 14-07-2016, 20:30   #73
 
Ismerus's Avatar
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Markus cały czas stał w pogotowiu z toporem w ręku. Wtedy, kiedy trwała szamotanina między Fabianem i Heierem, jak również, gdy siłą go uciszono. Splunął. Jego przypuszczenia okazały się prawdziwe. Nienawidził zdrajców, najchętniej zatłukłby go na miejscu. Ale wiedział, że muszą dostarczyć go do wioski, Ojczulek musiał wreszcie przekonać się, że mówili prawdę.
Na pomysł niziołka zgodził się, potrząsając głową, jednocześnie wpatrując się w Fabiana. Pochylił się nad nim i rzekł.
-Jeśli jeszcze raz spróbujesz uciec, to mój topór znajdzie się głęboko w twoich plecach.
Mówił to z nieukrywaną, dużą złością. Tylko głupiec nie wziąłby tej groźby na poważnie.
 
Ismerus jest offline  
Stary 14-07-2016, 21:30   #74
 
harry_p's Avatar
 
Reputacja: 1 harry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputację
Fabian zerwał się do biegu nim guślarz zareagował. Miną go niczym drzewo i znikną by w lesie gdyby nie dwóch rosłych wieśniaków. Chwila szamotaniny i było po sprawie. Gdy w końcu Pieter uciszył Fabiana podszedł do nich Rubus.

- Przytrzymajcie go. To trwa chwilkę ale ani nie będzie się darł ani kombinował. – Rubus wyciągną z zanadrza błyszczący koralik i zaczął rytmicznie machać przed oczyma Fabiana przemawiając spokojnym hipnotycznym głosem.

- Oczywiście. Puścimy cię. Oczywiście. Udało ci się, Oczywiście. Patrz na paciorek. Oczywiście. ŚŁysz mój głos. Oczywiście...

Gdy zdrajca zwiotczał w uścisku, zapytał.

- Kto tam na nas czeka.

Znów podjął swój monotonny monolog.

- Daleko na nas czekają

Kolejny hipnotyczny zaśpiew i kolejne pytanie

- Ilu na nas czeka.

Gestem pokazał zebranym że ma jeszcze jedno pytanie. Spojrzał wyczekująco na towarzyszy czekając na jakąś propozycję.
 
__________________
Jak ludzie gadają za twoimi plecami, to puść im bąka.

Ostatnio edytowane przez harry_p : 14-07-2016 o 21:33.
harry_p jest offline  
Stary 15-07-2016, 16:47   #75
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Niklaus trafił ze swoją propozycją skrępowania Fabiana w dziesiątkę, bo więzień mimo, że trzymało go dwóch ludzi cały czas się wyrywał. Słowa zarówno Rolfa jak i Markusa zdawały się do niego nie docierać. O odpowiedzi też nie było mowy bo Pieter cały czas uniemożliwiał mu mówienie. Na szczęście był z nimi Rubus.


Heier widząc podejrzanie wyglądającą sztuczkę zjeżył się i popatrzył z odrazą na guślarza, ale nic chwilowo nie powiedział. Kiedy wzrok Fabiana zmętniał i schwytany przestał się wić Pieter zwolnił uścisk zaś Fabian zaczął odpowiadać słabym głosem jakby mówił przez sen.

-Kto czeka? Szczuroludzie. Jest z nimi moja żona i dzieci. Otoczyli nas na trakcie. Obiecali się nimi zaopiekować i resztą ludzi z wioski. Nakarmią nas i zabiorą w bezpieczne miejsce.

-Niedaleko. Są jakieś dwieście kroków stąd w dawnej osadzie węglarzy.

- Jest piętnastu skavenów i osiem ogromnych szczurów, by bronić nas przed maruderami chaosu, których pełno w lasach. Ma ich przybyć jeszcze więcej by nas bezpiecznie zaprowadzić do ich siedziby. Potrzebowali na to dnia lub dwóch. Dlatego mnie wysłali, by was przekonać byście poczekali.


Chries splunął a Pieter położył z powrotem więźniowi dłoń na ustach.

-Na Sigmara, to jakieś szaleństwo!- powiedział roztrzęsiony fanatyk.

W tym samym czasie w lesie rozległ się trzask łamanej gałązki. Nie był głośny, ale w nocnej ciszy doskonale słyszalny.
 
__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!
Ulli jest offline  
Stary 18-07-2016, 10:05   #76
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Rolf słuchał pytań i odpowiedzi. Kiwnął głową na słowa fanatyka o szaleństwie. Jak Fabian mógł zaufać tym śmierdzącym potworom? Przecież wszystko związane z chaosem jest fałszywe i plugawe.
Cały czas trzymał broń gotową do walki. Kiedy usłyszał trzask cofnął się pod najbliższe drzewo z gotowym, napiętym łukiem szukał tego co dało o sobie znać w gęstwinie lasu.
Miał nadzieję, że nie będzie to już zasadzka. Sczuroludzie ponoć czekali na nich kawałek drogi stąd u węglarzy. Dwieście kroków może nie było jakąś wielką odległością, ale wystarczyło by usłyszeć ich krzyki. Może to byli zwiadowcy? Może komuś udało się uciec? Trzeba teraz wykryć zagrożenie i albo je zlikwidować albo brać nogi za pas.
Hasmans dał znać by Markus i Niklaus ukryli się i dołączyli jak się sprawa rozwinie. Reszta niech udaje, że nic nie słyszała.
- Udawajcie, że nic nie słyszeliście. My się przyczaimy na to coś.- Dodał i zniknął za drzewem tak by móc reagować na rozwój wypadków.
 

Ostatnio edytowane przez Hakon : 18-07-2016 o 10:16.
Hakon jest offline  
Stary 19-07-2016, 11:06   #77
 
Ryder's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputację
Już od momentu wyjścia uważnie obserwował Fabiana. Typ wydawał mu się bardzo podejrzany. Zostawił Sandrę po raz kolejny, biegając za czymś bardzo nieuchwytnym. Wiarą. Pojęcie to było mu obce, logika była wystarczająca. Teraz niemo bił się z nieukształtowanymi myślami. Umysł Pietera był w nietypowym zawieszeniu...

* * *

"Psia mać! To się musiało stać"

Krudenwald sprawiał wrażenie o wiele gorsze wrażenie od Ahresdorf, a tam spotkały ich nie lada kłopoty. Wreszcie wszystko się wyjaśniło. Fabian przyciśnięty zaczął paplać. Oszalał.

- Dość się nasłuchaliśmy. Wracajmy czym prędzej i dajmy znak do wymarszu. Przez tego drania straciliśmy dwa dni.

Gdy coś w zaroślach się poruszyło, Pieter dobył pałki i znieruchomiał, napięty i gotowy.
 
Ryder jest offline  
Stary 21-07-2016, 16:12   #78
 
harry_p's Avatar
 
Reputacja: 1 harry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputację
- Jak dla mnie plan Rolfa je lepszy Przecież gdyby nie słyszeli krzyków tego zdrajcy to by tu nie leźli więc i tak będziemy mieć ich na karku. A tak może będziemy mieć chociaż cień przewagi. No i pewnikiem nie przyszli całym obozem. – Poparł propozycję zwiadowcy. Jednocześnie zaczął obracać w ręku metalową igłą.

„Nie podoba mi się to”

Przypomniały mu się spojrzenia niektórych gdy użył hipnozy która w sumie była jarczmarną sztuczką. To co miał w zanadrzu… Lepiej aby nie musiał używać. Lepiej żeby tym czarem uratował sytuację. Inaczej nie będzie miał się co we wsi pokazywać.
 
__________________
Jak ludzie gadają za twoimi plecami, to puść im bąka.
harry_p jest offline  
Stary 25-07-2016, 00:46   #79
Dnc
 
Dnc's Avatar
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację

Niklaus widząc lub po prostu bardzo chcąc zobaczyć, że towarzysze poparli jego pomysł wykorzystując sytuację, że Fabian jest trzymany i obezwładniony podbiegł do niego i zaczął szybko robić węzły na jego nadgarstkach. Stara się tak mocno związać by ten nie mógł się uwolnić, ręce związuje na plecach zdrajcy.

- Dobra załatwione - rzucił niziołek. Tak był skupiony na swojej pracy, że nawet nie dosłyszał jakie są inne propozycje drużyny.

- To w którą stronę uciekamy? Stamtąd przybańdziliśmy - wskazał ręką - to tam trzeba popylać!

Gotów do drogi stanął wryty jak usłyszał że wszyscy szykują się na walkę.
- Przecież jak ich było czterech to ledwo daliście im radę, a teraz jest ich piętnastu - zaskomlał Kołodziej, nie trudno było zauważyć że jego malutkie nóżki trzęsły się jak szalone a on sam jakoś blado wyglądał.
Przestraszony rzucał spojrzenia to na jednego to na drugiego z kompanów licząc, że któryś go poprze i zaczną uciekać.

Mimo, że był tchórzem od urodzenia to nutka poszukiwacza przygód i bohatera w jednym nie pozwoliły mu na samotną ucieczkę.
Zresztą jaką ucieczkę? To byłby standartowy, przemyślany odwrót na z góry upatrzone pozycje a nie żadna ucieczka... - myslał
 
Dnc jest offline  
Stary 25-07-2016, 23:16   #80
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Rolf dając się kierować instynktom łowcy przywarł do drzewa celując z łuku w ciemność. Mimo, że brzozowo-sosnowa drągowina nie ograniczała widoczności to ciemność robiła to aż nadto skutecznie. Mimo to stał i robił dobre wrażenie. Pieter jak przystało na bądź co bądź uczonego rzucił całkiem rozsądną uwagę. Markus zastygł w bezruchu ściskając kurczowo topór w dłoniach. Rubus po wypowiedzeniu zdania w którym poparł Rolfa w czajeniu się licząc, że widzący w ciemnościach skaven da się podejść i wystrychnąć na dudka piątce ślepych jak krety ludzi i jednemu bardzo wystraszonemu i roztrzepanemu niziołkowi, uzbroił się w szpilkę, którą zaczął wodzić w powietrzu. Na szczęście było ciemno i wyglądało to jakby czynił jakieś znaki ochronne tudzież nieudolnie żegnał się znakiem młota.

Wystraszony Niklaus wodzący wzrokiem od jednego towarzysza do drugiego przypadkowo dostrzegł ruch na skraju swego pola widzenia. Zza drzewa wychynął szczurzy pysk a właściwie jego czubek wystający spod kaptura. Mimo, że widział tylko czubek szczurzego nosa nie miał wątpliwości kogo ma przed sobą. Stworzenie zamarło i stało się jasne, że zauważyło ludzi i przede wszystkim niziołka! Niklaus był przekonany, że patrzy wprost na niego. Próbował krzyknąć, ale strach ścisnął mu krtań. Dopiero gdy stwór wyszczerzył w jego kierunku zęby i gwałtownie się odwrócił by zniknąć między drzewami niziołek pisnął:

-Skaven.

Nim reszta zdążyła dobrze przetrawić tę informację rozległ się doniosły i bardzo wysoki pisk. Nawet szczuroczłek nie byłby w stanie wydać takiego dźwięku. Został użyty jakiś rodzaj piszczałki lub trąbki.

-Wiedzą o nas! - wysyczał wściekle Heier- W nogi! Trzeba ostrzec Garssen za wszelką cenę!


Na odchodne fanatyk wymierzył jeszcze potężny cios w szczękę związanemu Fabianowi.

-Niech cię zeżrą skurwysynie! Zdradziłeś Sigmara.


Po tym Chries rzucił się do biegu w kierunku skąd przybyła ekspedycja, w kierunku Garssen. W ślad za nim ruszył Markus.
 
__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!
Ulli jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:18.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172