|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-01-2018, 23:25 | #1281 | |
Reputacja: 1 | Właśnie zużywasz ostatniego. Cytat:
A za to dostałeś +30 do rzutu. Mimo to i tak musiało wypaść 36 lub mniej by przekonywanie wyszło. Dice Roller • Orokos.com Także, tego... Możesz wykupić zdolność "szczęście" bo takiego fuksa jakiego ma Twoja postać to żadna w tej sesji nie ma | |
22-01-2018, 01:10 | #1282 |
Reputacja: 1 | Chyba wiem komu je zabrał...
__________________ by dru' |
22-01-2018, 18:34 | #1283 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Melduję stan listy rekonwalescentów na dzień 31 Vorgeheim. Na liście znajdują się osoby, które przeszły leczenie i z powodu stanu zdrowia zostają zwolnione ze służby na czas do następnego wschodu słońca, kiedy to nastąpi ponowne sprawdzenie stanu zdrowia pacjentów. Obecnie na liście znajduje się: • 5 obrońców fortu z nocnych walk • Loftus z Ostatnich • 1 ofiara ostrzału pomostu podczas obchodu z Gustawem |
22-01-2018, 20:05 | #1284 |
Reputacja: 1 | Nikomu nic nie zabierał. Spadło z wozu. Żeby tak jeszcze wypłatę można było przerzucać :c
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |
23-01-2018, 00:51 | #1285 |
Reputacja: 1 | Za każdym razem jak Hen daje odpis w krytycznych sytuacjach, myślę sobie: tak źle jeszcze nie było. Przeczytałem. Myślę, że tak źle jeszcze nie było.
__________________ by dru' |
23-01-2018, 07:41 | #1286 |
Reputacja: 1 | Druidh święta racja. Ja też przeczytałem i zaraz przychodzi mi do głowy co jeszcze się stanie. Szczury wyjdą na ulicę? Tylko czy w trakcie oblężenia czy po? Z każdym postem MG myślę czy nie lepiej stanąć po drugiej stronie tego konfliktu? Tam o wiele spokojniej |
23-01-2018, 11:40 | #1287 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Ej! Waldek straszy jeńców z nadzieją, że miasto się obroni! Szykować wyrzutnie co są w magazynie, bezrobotni na rzekę ryby łapać. Rośliny rzeczne też od biedy da się zjeść. Część ludności napływowej można wyrzucić z miasta od strony fortu, niech wieją. Prawda jest taka, że Gustaw i tak już jest martwy, chyba, że odda miasto w ręce Wernickiego. |
23-01-2018, 13:28 | #1288 |
Reputacja: 1 | TYYYYYYYYYYYYY!!! Waldek!!!! Bo szybciej niż Gustaw Ty będziesz wisieć Co do katapult itd ze zbrojowni to chcę by khazadzi przejrzeli i zreperowali byśmy w bitwie wykorzystali. |
23-01-2018, 15:52 | #1289 |
Reputacja: 1 | Od chcenia nic się nie zrobi. A czy w zbrojowni są katapulty to nie wiecie - Walter znalazł części machin, nie miał odpowiedniej wiedzy by rozpoznać co z tego będzie po złożeniu. Sytuacja w mieście jest związana z tym co robicie. Jeśli jest zła to może warto byłoby się zastanowić czemu? Słowo-klucz - konsekwencje. Na przykładzie fortu: Walter nie domyślił się na czas, że ci "uciekinierzy" to wrogowie (można było się domyślić - jakim cudem uciekli na piechotę przed konnymi i dlaczego żaden ścigający ani razu nie trafił?) - połowa dostała się do środka. Potem wymyślił sposób na zamknięcie drzwi - zablokował drogę reszcie. Sensownie prowadził obronę - wytłukł lepiej wyćwiczonych wrogów z niewielkimi w sumie stratami. Obrońcy zajęli się gaszeniem pod ostrzałem - wielu zostało rannych. Walter rozkazał skupić się na strzelaniu do koni (łatwe, duże cele) - wiele trafień, wróg się wycofał, można było gasić. Sytuacja na moście - wprowadzenie ludzi na most, o którym się wie, że jest pod ostrzałem = straty. (A młyn można było obsadzić własnymi ludźmi lub spalić już wcześniej) Bert i Walter zajęli się najpierw wykurzeniem wroga z młyna ognistymi strzałami, a potem gaszeniem fortu - udane bez problemu. I to czy fort stoi czy nie to w ogóle nie zależało ani przez moment od MG. To Wasze akcje (i czasem rzuty kośćmi) decydują. Loftus naprawił Lunetę i był na wieży, Bert wykombinował płonące strzały, a Leo zapewniła ruch w porcie - i bez problemu udaremnili nocny desant i atak z zaskoczenia. Nocne walki w płonącym mieście - to byłoby trudne. Ale zapobiegliście temu bez udziału MG. Oleg uratował bitego khazada - i dostaliście inżyniera z ładunkami wybuchowymi.Znowu - to nie MG zadecydował czy będzie z Wami czy nie. To Oleg go znalazł, uratował i przekonał (z pomocą Detlefa). Nie daliście mu materiałów - to nowych nie robi. Nikt nie wybrał się na patrol po porcie - kilkunastu ludzi zdezerterowało, bo nie miał kto ich powstrzymać. Diuk zorganizował "siatkę wywiadowczą" - więc o tym wiecie już teraz, zamiast dowiedzieć się w chwili ataku wrogów, że macie mniej ludzi niż sądziliście. I tak dalej, i tak dalej... A w mieście: - "uchodźcy" nie są wkurzeni dlatego bo MG Was nie lubi, tylko dlatego, że 1/3 z nich nadal nie ma gdzie mieszkać i wszyscy są głodni (już dwa razy pytałem, czy karmicie ich z armijnych zapasów, i w komentarzach, i w postach) - miasto się nie poczuwa do karmienia ich, bo niby czemu miałoby? To nie Rada zadecydowała o wpuszczeniu ich do miasta, a zapasów aż tak dużo sami też nie mają. - mieszkańcom zabiera się meble i zmusza do darmowej pracy - więc są wkurzeni, zwłaszcza, że większość wpuszczonych uchodźców nie musi nic robić ani nic oddawać, a do tego ceny zaczynają rosnąć, - Gustaw obraził i zagroził spaleniem żywcem jego i jego rodziny jednemu z najbogatszych przedsiębiorców w mieście - więc cechy też nie patrzą przychylnie. Ale przeprosił, więc nie występują przeciwko. - ignorowanie krasnoludów (posłaniec czekał i czekał, listy nie dostał) też raczej nie poprawi relacji z nimi. P.S. Scenariusz wykoleił się już w Prologu, także otwartość świata jest dosyć duża. P.P.S. Dla zainteresowanych, dlaczego pewne rzeczy są takie trudne - fragment odpowiedzi jest na docu e: a poza tym to macie rację - sytuacja oblężenia jest bardzo trudna dla oblężonych. Ma taka być. Cytując klasyka "łatwy dzień był wczoraj". Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 23-01-2018 o 16:31. |
23-01-2018, 16:51 | #1290 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Poza tym po niesubordynacji Barona nie należało się spodziewać niczego więcej, wszak my jako postacie nic nie wiemy o zdradzie oficera trzeciej kompanii, no może niektóre postacie się domyślają. Chociaż znając cię Hen i tak pewnie nie weszlibyśmy na barki tylko dostalibyśmy rozkaz spowolnienia przemarszu wojsk wroga w postaci samobójczej obrony miasta.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |