|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-01-2018, 19:50 | #151 |
Reputacja: 1 | ... lekko i ciężko ranni Tylko gdzie im będzie łatwiej przeżyć? Otóż jest pytanie A tu widzę jeszcze większe wymagania... Przeżyć i nie zmutowac. No patrzcie No nic czekamy na resztę |
06-01-2018, 19:53 | #152 |
Reputacja: 1 | Borys popiera Franca. Miejsce jest plugawe. Plugawe miejsca mutują. Palimy i w las. Może zmokniemy będzie chłód, głód i coś nas najdzie. Jednak to lepsze niż mutacje, obłęd, stos i śmierć. Borys nawet na dzieciaka patrzy póki co podejrzliwie. |
06-01-2018, 20:26 | #153 |
Reputacja: 1 |
__________________ naturalne jak telekineza. |
06-01-2018, 22:50 | #154 |
Reputacja: 1 | Raen'drel zgodzi się z przeczuciami Franza - jeśli cała farma zmutowała od tego małego kamyka, to lepiej stąd spadać jak najszybciej. Jeśli ten mały kamyk jest tylko fragmentem czegoś więszego (Morrslieba), to nie mając pojęcia gdzie leży możemy założyć, że właśnie gdzieś tutaj, skoro cała okolica dostała kota. Wniosek jak wyżej - trzeba iść. Żeby jednak nie dać się pożreć przez mieszkańców lasu, to elf zaproponuje zabranie sznurów, rzemieni itd. i zmajstrowanie uprzęży, która umożliwi przywiązanie się do drzew, na których będziemy mogli spędzić noc. Wilki nie wlezą, a mutantów powinien wypatrzeć trzymający wartę. Do tego możemy strzelać albo i sikać na nich z góry... :P W każdym razie elf za wymarszem, choćby tylko kawałek.
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
06-01-2018, 23:22 | #155 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |
07-01-2018, 12:40 | #156 |
Reputacja: 1 | To niech kraś znajdzie lub wykopie jakąś dziurę w ziemi, skoro tak mu bardziej pasuje Zostanie na farmie grozi mutacją lub atakiem/podpaleniem przez koziołki. Nocny marsz przez las grozi atakiem wilków (lub wilkołaków - jeśli je też dotknęło spaczenie) i koziołków do tego. Zresztą dla krasiów las to zły, niedobry i pełen stworów czyhających na brodatych ludzików LAS . Że nie wspomnę o nocnej porze, kiedy wszelkie paskudztwa wyłażą. Czyli i tak źle i tak niedobrze. Można krasia upić czymś (o ile Franz nie zdążył się zająć całym zapasem), jeśli tak byłoby mu łatwiej przeżyć noc na drzewie Aha - sfajczenie żywego drzewa nie jest takim prostym zadaniem, tym bardziej, że burza nadciąga. Raczej nafty ze sobą nie targają po lesie, a farma pójdzie z dymem.
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
07-01-2018, 13:31 | #157 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |
07-01-2018, 23:42 | #158 |
Reputacja: 1 | Dobra może się trochę wyrwałem... ale szkoda czasu. Zakładam, że ekipa z domu zadeklaruje jak traktuje świniaki i zwyczajnie wyjdzie. Więc słowa Borysa padają dokładnie wtedy. Żeby nadać naszym działaniom jakiegoś konkretnego kierunku. |
08-01-2018, 00:06 | #159 |
Reputacja: 1 | Ja poprę słowa towarzysza elfa ale z ciężkim sercem bo przeczuwam, że w stodole mielibyśmy lepszą pozycję i nie grozi nam tam nic wielkiego Jakaś rozmowa na docu?
__________________ you will never walk alone |
10-01-2018, 22:41 | #160 |
Reputacja: 1 | Na wstępie, nie bierzcie do siebie bardzo tego „Końca” Mam nadzieję, że kontynuujemy dalej. Zakończyłem część, bo odeszliśmy od farmy i główny wątek tej części się zamknął. Przy tym, że nocleg przeszedł spokojnie pomogły kości. Zwykle robiłem raport, ale tu za bardzo nie ma co się rozpisywać. Nie było to zbyt skomplikowane. Jak są pytania i będę mógł odpowiedzieć, to odpowiem tu. Sesja ta miała być testem po powrocie. Krótka, zamknięta i wprowadzająco/przypominająca. Jak dla mnie potwierdziła, że możemy iść dalej. Czas na pisanie miałem, przyjemność też. Z Waszej strony opóźnień większości nie było, a jak były to zwalam na przerwę świąteczno -noworoczną. W trakcie przygody myślałem też o kolejnej i jestem gotowy by ją dość szybko zacząć. Może uda się w tym tygodniu, a na pewno może się udać w przyszłym. Jak chyba pisałem wcześniej, planuję by głównie odbyła się w Nuln. Przez to też planuję większę otwartość i możliwości. Co potrzebuję od każdego z Was, to info, czy chcecie dalej kontynuować zabawę? . Rozdałem też PD. Wiem, nie ma tego dużo, ale coś można skorzystać Piszcie PW z rozwinięciem. PS. A i gratuluję przeżycia bez utraty żadnego PP. Dzięki za udział i aktywność! |