Morel

No Oleg ma tę bransoletę, więc za 8 zk może się nie wykupić

 

Hakon

Czyli opcja przekabacamy ich na swoją stronę realizujemy?
Nie robimy dymu?

 

Gob1in

Chyba Waszych BG słoneczko przygrzało jeśli myślicie, że Detlef cokolwiek zapłaci jakimś miłośnikom końskich ogonów...
Od krasiowego złota wara!
Jedyne, co Detlef jest skłonny wypłacić za darmochę to
a na inne pieszczochy trzeba sobie zasłużyć...

Ktoś tu mocno zawalił sprawę i wprowadził tych kolesi w błąd. Teraz chcą i kasy i zemsty na nieżyjącym gościu, którego niby ukrywamy. Odmowa zapłaty skończy się walką (nie po to lezą za nami żeby kasy nie dostać), a odmowa wydania złodzieja w najlepszym wypadku podniesieniem stawki (czyli walką, bo nie mamy nawet tyle co im Gucio obiecał).
Najlepsze jest to, że nawet jeśli dostaną kasę (załóżmy, że mamy tyle ile chcą), to nic nie stoi na przeszkodzie żeby poinformowali najbliższy garnizon Granicznych o naszej małej karawanie i kierunku, w którym zmierzamy. Zrobią to błyskawicznie dzięki wierzchowcom, a w nagrodę będą mieli kasę za friko, zero strat własnych i radochę z wystawienia nas innym oddziałom.

Podsumowując - albo dogada się z nimi ten, kto zawalił sprawę, albo bijemy dziadów i idziemy dalej. Może nawet jakieś wierzchowce moglibyśmy zdobyć i nieco przyśpieszyć marsz (plus świetne przykrywki jako oddział specjalny Granicznych ścigających imperialnych komandosów, czyli nas... ).

A przekabacenie na naszą stronę za takie stawki w złocie? Detlef "kce" podwyżkę!!!

 

__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

Komtur

Mam masę pracy i ledwie stoję, a jutro lepiej nie będzie, więc w tej kolejce mojego odpisu nie będzie. Bert namawia swoich do akcji odwetowej na wyznawców syren i do dogadania się z najmitami. Może zróbmy z nimi jakiś wspólny skok? Obróbmy w końcu tą hutę w Meissen, nasz powrót zaskoczy wszystkich, a z ładunkami i najmitami sukces będzie murowany.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

pi0t

Chciałeś napisać, że go odpić z rąk Granicznych?
Przyznam, że wobec braku wyboru planu działania mam problem z odpisem. Na coś musimy się zdecydować.

 

__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Stalowy

Jutro mija termin i tu Gobi ma rację.

Albo Gustav się z nimi dogada i naprostuje wynegocjowaną przez siebie umowę albo lepiej byśmy ich bili.

 

hen_cerbin

Termin mogę przedłużyć, ale potrzebuję jasnej deklaracji, np.:
"MG, chcemy ich wybić, potrzebujemy dodatkowego dnia na obmyślenie planu". Nawet gdyby to miała być cała kolejka. Ale nie chciałbym dawać przedłużenia, po którym dostałbym tekst "no, w sumie to dalej nie wiemy, niech ktoś coś".

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Hakon

Dobra. Nie po to waliłem w Ogd by teraz nie korzystać z niej. Gucio próbuje a jak wyjdzie to się okaże. Wszyscy maja być w pogotowiu.

EDYTA: PS wydaję na przekonywanie.

EDYTA2: Pisałem w pracy pod ciśnieniem. Proszę o wyrozumiałość i uznanie, że gładki język Gustawa lepiej by to powiedział.
Druga opcja czy jeśli zostaną na jeszcze jedną noc to czy Loftus swoim czarem cieniami może ich ukatrupić? Cieni w nocy przy ognisku dużo a oni osobno biwakują. Idealna okazja. Zanim się obudzą, wstaną i uciekną to już sporo czasu minie w obszarze czaru.

 

hen_cerbin

Przyjąłem. Zastanawia mnie tylko po co miały by być najemnikom potrzebne fragmenty maszyn do wytopu stali, kęsy żelaza, stada krów czy gęsi albo bele sukna - bo takie rzeczy karawany wywożą z Wissenlandu. I obawiam się, że ich to też zastanowi.
Ja na ten przykład wolę dostawać wypłatę w pieniądzach, a nie w gwoździach czy konserwach, a jak Ty?

TL, DR: Nie ma problemu z językiem, jest problem z argumentami. Rzuty też były bardzo słabe, ale Gustaw i tak przekonał ich do wszystkiego co nie było oczywiście nieprawdziwe i łatwe do zweryfikowania (jak np rzekomy brak kasy u kogoś kto na sobie nosi połowę kwoty na jaką się umówiono czy "łupy" z wioski biedaków, których nawet na krowę nie stać).

To pytanie do pi0ta zapewne.

@ druidh ( i inni)

Zgubiłeś kamienie szlachetne? W karcie ich nie ma (pieniędzy, które Oleg znalazł i porozdawał także nie widzę, jak się nie pojawią w KP to uznam że zgubiliście).

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Morel

W ogóle nie dbają :P